Witam. Proponuje zakupic ostatnie wydanie miesiecznika 'Wedkarstwo moje hobby", jest do niego dolaczony rewelacyjny film na temat polowow boleni. Pozdrawiam.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Jak dla mnie to najlepsze są woblery salmo thril, daleko lecą i są skuteczne zwłaszcza oliwkowy i holo select. na 2 miejscu to gloog hermes. a dalej to według warunków i łowiska pozdrawiam(2012/05/10 10:55)
Zgadzam się z kolegą na te woblery w tamtym sezonie pokusiły się nawet 2 sumy i sandacz nie mówiąc o bolkach
Witam. Proponuje zakupic ostatnie wydanie miesiecznika 'Wedkarstwo moje hobby", jest do niego dolaczony rewelacyjny film na temat polowow boleni. Pozdrawiam.
Jak w tekście o boleniowych woblerach :czesto przyłowem są miedzy innymi szczupaki. Czy ktoś z was zabezpiecza się jakimiś wolframami ,fluorocarbonami itp? czy jednak zawsze żyłka?
(2012/05/18 14:11)Jak w tekście o boleniowych woblerach :czesto przyłowem są miedzy innymi szczupaki. Czy ktoś z was zabezpiecza się jakimiś wolframami ,fluorocarbonami itp? czy jednak zawsze żyłka?
Po pierwsze fluorocarbon nie zabezpieczy Cie przed szczupakiem.
Druga sprawa to u mnie jest jakaś inna rzeka bo bolenie i szczupaki zajmują zupełnie inne stanowiska i odcinki rzeki.
Jakaś szansa na szczupaka w czasie łowienia jest dopiero jak boleń opuszcza bystrza i schodzi na spokojniejszą wodę przed zimą.I tam szuka go wędkarz.
Tylko raz w czasie połowu boleni trafił mi się szczupak,był to taki letni upałowy kamikadze który stał w potężnym nurcie i płytkiej wodzie.Złapał twister i tyle go widziałem.:)
Może na rzekach nizinnych o spokojniejszym nurcie i dużej populacji szczupaka jest inaczej?
Nie wiem.
Pytam bo akurat u mnie w miejscach gdzie najczęściej występuje boleń( mocny nurt,) jest tam też dużo innej drapieżnej ryby i zdarzają się ataki szczupaka czy nawet suma a po takiej akcji nie tanie przynęty odpływają razem z rybką;)