Łowiąc na wobler kleniowy lub boleńowy nastawiam się na te gatunki,i nie używam stalki.Na żyłce wiąże agrafkę z krętlikiem(nie za dużą),by móc łatwiej zmienić wobler.Lub przy pomocy odpowiedniego węzła wiąże wobler bezpośrednio do żyłki. (2010/01/12 07:44)
Witam. Do połowu kleni i boleni stosuję tylko i wyłącznie agrafki z krętlikami [Spinwal - Kleń: nr. 18, 16 ; Boleń: nr. 14, 12]. Łowiąc w Wiśle zdarzyło mi się kilka razy że przynętę boleniową zaatakował szczupak jednak nigdy nie zahaczył się na tyle głęboko aby przegryźć żyłkę [szybkie prowadzenie woblera] natomiast odwrotnie jest w przypadku kleni gdzie łowimy małymi przynętami i prowadzimy je bardzo wolno, wtedy "nie ma bata" żeby szczupły nie przegryzł żyłki, no może jest jeden malutki procencik [szczęście ;) i to w jaki sposób się zahaczy oraz jakiej wielkości jest nasz szczupaczy przyłów ;)] że nam się uda ale naprawdę szansa jest niewielka... Tak czy inaczej przypon wolframowy kompletnie mi nie odpowiada przy łowieniu tych ostrożnych i pięknych drapieżców [im pewnie też nie za bardzo się podoba ;)]... Pozdrawiam (2010/01/12 13:48)