Witam, czy ktoś podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami jeśli chodzi o łowienie sandaczy , za pomocą bocznego troka uzbrojonego w pływajacego woblera? Czy ktoś próbował,łowił ,jakie miał wyniki? Chciałbym też wiedzieć jaka powinna być różnica w długości odcinka linki zaopatrzonego w woblera od długości przy tradycyjnie stosowanych paproszkach . ( CZY NA SANDACZA NIE POWINNA BYĆ DŁUŻSZA OD TEJ PRZY ŁOWIENIU OKONI ?).