Wklejanka do 12 gram

/ 18 odpowiedzi
Jakoś nigdy nie kręcił mnie ultralajtyzm w stylu boczny trok itp, ale… mimo, że czasu na ryby coraz mniej chciałbym spróbować i tego tym bardziej, że w połowie sierpnia urlop. W okolicy mam dwa nieduże jeziorka i można by na nich popróbować zważywszy, że wędkarska jakość mojej ukochanej Wisły spada na łeb na szyję.
Polećcie mi jakiś kijaszek o c.w. do 12 gram (wklejankę), która nada się do łowienia paprochowego przede wszystkim na wodach stojących choć nie tylko. Długośc ok. 2,7m. Coś tak do 200 zeta. Plus minus.
 
SebekKry


Jeśli wędeczka ma być do paproszków i na okonki to polecam Dragon Viper 1-7 gr. Wędeczka bardzo czuła i posiada zapas mocy. Rzucałem nią 14gr i dawało radę więc można ją nieco przeciążyć jak to w wędziskach Dragona. Dobra jakość, fajnie wygląda i cena jak najbardziej przyzwoita. Do tego kołowroteczek w rozmiarze 2000 i plecioneczka 0,06 i super zestaw na delikatne łowienie. (2016/07/31 12:37)

ryukon1975


Pod tym linkem jest oferta w bardzo dobrej cenie. Tym kijem spokojnie możesz rzucać przynęty 12 g, długość 2,75 m.

http://allegro.pl/wedka-dragon-viper-sl-x-fine-10-2-75-m-2-10g-i5359157196.html (2016/07/31 12:43)

Sith


Mam identyczną, jaką poleca Sebek http://allegro.pl/dragon-viper-sl-senso-7-275-cm-1-7-g-gratis-i6332275875.html. Jak napisał Seba, nie boi się nawet dość znacznego przekroczenia górnej granicy CW, idealna do Drop Shota i bocznego troka. Do niej kołowrotek kupiony za radą Ryukona http://allegro.pl/dragon-maxima-hs-spinn-fd-1025i-wyprzedaz-i6338184396.html wyważa ją idealnie. Do tego żyłeczka 0,14-0,16 i masz zestaw, który nie tylko da Ci satysfakcję, ale i posłuży Ci długo. (2016/07/31 15:15)

Jakub Woś


Gdybyś zdecydował się na nieco krótsze wędzisko z czystym sumieniem polecę Robinson Diplomat Perch Jig 3-12g. Mam od początku sezonu model do 15g. Jestem nim zachwycony. Wycięcia w blanku i dzielony dolnik sprawiają że czuć w ręce każde skubnięcie. Łowiłem nim na wodzie stojącej i na Wiśle. Nie namawiam ale krótsze kije to dużo mniejsza waga i finezyjne łowienie staje się przyjemniejsze.

tu kilka słów o nim z mojego bloga
Robinson Diplomat Perch Jig 3-15g (2016/07/31 16:47)

maroni26


Moim zdaniem najlepszy wybór to Konger world champion tango 1-10g. Tyle ze budżet przekroczysz ,ale warto
  (2016/08/01 13:32)

w6i6e6


Mikado Nihonto Flash Spin 255cm do 13gr  leciutki, cięty kijaszek, który świetnie trzyma okonie a i ze szczupakiem bez problemu sobie radzi. (2016/08/01 15:54)

superzander


Zamówiłem już tego vipera do 10 gram i myślę jeszcze nad tą maximą :-)
Dzięki za podpowiedzi! (2016/08/02 18:48)

Sith


Zamówiłem już tego vipera do 10 gram i myślę jeszcze nad tą maximą :-)
Dzięki za podpowiedzi!
Nie masz nad czym się zastanawiać, bierz póki są w tak korzystnej cenie. Za takie pieniądze nie kupisz kołowrotka takiej jakości i na dodatek z dwiema szpulami aluminiowymi. Cena sklepowa jest niemal o 100 zł wyższa.
  (2016/08/03 07:25)

w6i6e6


Zanim polecicie zakupy w kiwoku to poczytajcie opnie o tym sklepie :-) (2016/08/03 10:48)

Sith


Wiesław, kupiłem w ubiegłym tygodniu ten polecany przeze mnie kołowrotek, właśnie w Kiwoku. Przesyłkę otrzymałem w ciągu trzech dni, zapakowana bez zastrzeżeń, sam kołowrotek bez zastrzeżeń, więc może napisz coś szerzej jakie masz uwagi do tego dostawcy? Jeśli na 8550 komentarzy pozytywnych mają 23 neutralne i 29 negatywnych, to nie jest to podstawą do generalnego dyskredytowania. Każdemu dostawcy zdarzają się wpadki, zwłaszcza takie na drodze dostawca-firma kurierska, co niestety bardzo często leży po stronie kuriera. Jeśli masz osobiste złe doświadczenia z Kiwokiem, to napisz jakie - będziemy ostrożniejsi. (2016/08/03 11:39)

grisza-78


Najlepszą wklejką, z jaką miałem do czynienia, była wędka Dragon Progress Superlite. Jaka szkoda, że firma nie produkuje już tych kijów. Mój Dragon służył mi dobre 12 lat, dałem go bratu, który śmiga nim drugi sezon. Szukałem czegoś w stylu tamtego kija, ale na dzień dzisiejszy nic mnie nie zadowala. (2016/08/03 15:32)

tripod


Gdyby ktoś szukał droższej wklejanki, to polecam Fishmaker II. Bardzo dobry kijek, wygodny uchwyt i dobry zapas mocy. Pozdrawiam (2016/08/04 08:34)

superzander


viper i maxima już w domciu :-) Sklepy rybkowo i kormoran. Teraz jeszcze dobra żyłeczka i cieniutka plecionka i ... testujemy :-) (2016/08/04 20:42)

barrakuda81


No to już po okoniach....:-) Polubisz to - zobaczysz. Miłego użytkowania nowych zabawek życzę. Co do okoni to z autopsji wiem że narazie bieda ale jesień niebawem! Na "Czaplim" zakwit glonów czy coś takiego ale zapewne wiesz o tym. Na spina ni okonka:-( Woda zielona. "Mozolice" zarośnięte i tylko małe bolki szaleją.Okoni póki co nie widać ale będą napewno jak się schłodzi. Co do plecionki to od siebie polecałbym Techrona Kamatsu zielonego np.0.03 mm - dobry stosunek jakości do ceny aczkolwiek okoń i plecionka to nie do końca moja bajka... Na koniec zestawu paprochy z Keitecha i mamy receptę na pogrom:-) (2016/08/04 23:46)

Sith


Piotr ma rację, okonie i plecionka, to trochę nie ta bajka. Zdecydowanie lepiej zda egzamin żyłka (0,14-0,16) zwłaszcza do tak lekkiego wędziska jak Viper 1-7g. (2016/08/08 13:04)

okoniowy_bartus


A dla mnie okonie i plecionka to jak najbardziej ta bajka ; )
Nie mówię, że żyłka jest gorsza. Wręcz przeciwnie, w niektórych sytuacjach sprawdzi się lepiej. Zresztą żyłeczka ma dla mnie coś w sobie z dzieciństwa, taki old school od którego się zaczynało, w dobie super nowoczesnych pleciek o grubości włosa. 

ALE trzeba dobierać sprzęt do łowiska, metody, warunków i niekiedy plećka jest według mnie nieodzowna. (2016/08/08 13:23)

barrakuda81


To prawda i dziś się o tym przekonałem...Łowiłem w mega zarośniętych teraz starorzeczach i nie wiem czy żyłka zdała by tu egzamin.Ciężko było ale coś wydłubać się udało:-)Jak się okazało ani cieniutki Techron ani wolfram do 2 kg nie przeszkadzał ani okonkom ani nawet wzdręgom.W badylu plecionka daje przewagę a dzięki odpowiedniemu kijowi i jeśli umiejętnie holujemy to okonkiom pyszczki nie mają prawa się rozerwać.Przynajmniej mnie się już udaje to opanować.Po prostu kij robi robotę...Samo branie też bajka - wszystko czujesz rewelacyjnie.Jednak podtrzymuję swoje preferencje - lubię holować garbusy na żyłce.Jakoś tak lepiej amortyzuje i w ogóle...Dobrze mieć i to i to.Tego warto si ę trzymać i mieć w zanadrzu drugą szpulę. (2016/08/08 18:59)

okoniowy_bartus


Dla mnie plećka jest konieczna przy drop shocie i podczas łowienia gumami na dużych głębokościach - jak jeszcze wieje do tego i łowimy lekko to na żyłce wgl nie będziemy nic czuć, a żyłka zamiast ratować nas przed spadami pogrzebie nas, bo uniemożliwi zauważenie brania i skuteczne zacięcie. 

Zresztą jej grubość w odniesieniu do podejrzliwości pasiaków to dla mnie też umówna sprawa, bo prawie zawsze daje przypon z FC bądź drucik jeśli spodziewam się szczupaków ; ) cieńka się przyda jak łowimy lekkimi, małymi gumami i chcemy wszystko czuć i dalej rzucać ; ) Rozrywania pysków okoni to dla mnie mit ;) Tylko kij musi pracować, a nie być sztywną pałą. Zresztą im większy okon tym to trudniej zrobić. No chyba, że ktoś je holuje jak szmatke to inna sprawa ;D

Bardziej łowię żyłka na płytszych zbiornikach, np. na obrótówki czy nawet gumy, a niekiedy celowo ją stosuję żeby zwiększyć amortyzacje jeśli łowię w krzaczorach i chcę męczyć rybe w miejscu ;  )


Tak czy inaczej spadów okoni nie mam praktycznie wcale. ; )

  (2016/08/08 20:43)