Zaloguj się do konta

Wklejanka do łowienia z brzegu.

utworzono: 2017/05/12 13:04
Bogdan z Grojca

Witam,
Chcę kupić mikado inazume flash perch i bede łowił z brzegu, tylko mam pytanie w jednej kwesti, muszę wybrać między długością 240 a 260 i teraz pytanie czy te 20 cm coś zmienia bo tez czy 260 za bardzo nie bedzie leciało w dół i bedzie męczyć rękę, czy na spokojnie dam radę łowić 240 z brzegu bo różne sa opinie. 
Pozdrawiam. [2017-05-12 13:04]

rafikx

moi zdaniem krótsza będzie lepsza. nie będziesz nigdzie zahaczał większe pole do manewrów [2017-05-12 14:57]

Krawcu7

Zdecydowanie wybrałbym do łowienia z brzegu dłuższy kij.. jeżeli wybierzesz kołowrotek o odpowiedniej masie to będziesz miał dobrze wyważony zestaw i problem z głowy.. [2017-05-12 15:47]

Sith

20cm nie zrobi niemal żadnej różnicy. Mam wklejankę 232cm/0,5-6g i rzuty paproszkami 0,5g osiągają 15m. Mam też wędzisko z tradycyjną szczytówką 210cm/1-11g i uzyskuję nim odległości porównywalne z wędziskiem tego samego modelu 240/3-14g. Zaznaczam, że też łowię wyłącznie z brzegu, lub brodząc w woderach. [2017-05-12 15:50]

Adam01

Moim zdaniem 20cm różnicę robi, fizykinie oszukasz. Mam 2,7m i 2,4m i odległość rzutu relatywnie mniejsza, w czego skład wchodzi też siła włożona w wyrzut. Kwestia też przyzwyczajenia i gustu, jeżeli masz możliwość wypadu z kimś kto ma podobne warianty wędzisk to warto najpierw zobaczyć jak Ci jest po prostu lepiej :) [2017-05-12 18:21]

SebekKry

O ile dobrze pamiętam to Inazuma 2,40 jest do 18gr wyrzutu a inazuma 2,60 do 20gr. 2,60 miałem i na pewno była do 20gr. Bierz 2,40 to znacznie poręczniejszy patyk. [2017-05-12 19:11]

Bogdan z Grojca

No właśnie skupiam się na nim, ale powiedz mi co mam rozumieć ze bardziej poręczniejszy jest ?, lepsze czucie przynęty ?, bardziej komfortowo się nim łowi ?. [2017-05-12 21:40]

ryukon1975

Też wybrałbym 2,4 m. Jest znacznie bardziej uniwersalny jeśli chodzi o pokonywanie zarośniętych brzegów. Przenoszenie pracy przynęty jak i ryby też jest trochę lepsze, im większa długość tym większe "straty". Jeśli zaś chodzi o długość rzutów to przy lekkim spinningu nie tylko kij się liczy. Zły dobór kołowrotka czy linki spowoduje takie skrócenie rzutów że nie nadrobi tego nawet metr długości wędziska. [2017-05-13 06:59]

Sith

Bogdan, słuchaj Sebka i Ryukona, dobrze radzą i nie wierz że 20cm robi różnicę, w seksie na pewno, ale w spinningu znikomą. [2017-05-13 07:12]

Bogdan z Grojca

Dzieki za informacje, wybiorę model 240, jeszcze pytanie ,,im większa długość tym większe straty" nie jestem doświadczonym spinningista i nie wiem jak się odnieść do tego. [2017-05-13 10:48]

SebekKry

Im większa długość tym większe straty wzroku od patrzenia na wklejaną szczytówke ;) Im krótsza wędka tym bliżej patrzysz :) Odpuść wklejanke i kup pustą rurę po całości. Ja mojej inazumy już dawno się pozbyłem. Taka moja skromna rada. Chcoć nie powiem, że łowienie nie będzie możliwe. Ale moim zdaniem lepiej jest czuć branie w łapie niż obserwować je na szczytówce. [2017-05-13 11:14]

Sith

Seba, podzielam Twój pogląd, ale nie w pełni. Żeby odczuć brania "w łapie", wędzisko musi mieć odpowiednią klasę, musi "mówić" do wędkarza. "Głuche" kijki a takich jest mnóstwo zwłaszcza w klasie tańszych wędzisk, nie przekażą wędkarzowi odpowiednich drgań, natomiast wklejanka pokaże je na szczytówce.
Dla tego mam tradycyjną wędkę 210cm/1-11g i tę używam głównie do połowu okoni w małych rzeczkach, wyczucie brania na wędzisku jest wystarczające, ale do łowienia białorybu spinningiem nieodzowna jest - moim zdaniem - wklejanka i dla tego zaopatrzyłem się również we wklejankę 232cm/0,5-6g.
Jest to dowód na to, że wędki uniwersalne to mit. Minęły czasy obfitości ryb w łowiskach administrowanych przez PZW a to pociągnęło za sobą przejście do historii wypraw spinningowych z jedną wędką. [2017-05-13 14:09]