Witam wszystkich.
Wybieram się na wisłę w okolicy zatoru, zacznijmy od tego iz chciałbym polatac tam ze spinem.
Mój obecny przechodzi teraz naprawę, więc chciałbym się zapytac czy nada sie w tę okolicę.
Mam spina Konger Carbomaxx 270/cw10-30gram
Zastanawiam się czy nie lepszy bedzie spin z cw 10-40 lub 15-40
Prosze kolegów znających tę wodę o pomoc,wskazówki, powiedzcie jakiego drapieżnika mogę tam spotkać.
kołowrotka do tego spina nie bedę kupował gdyz mam młynek Dragon Viper FD835it z 3 szpulami i poprostu go przełoze, a młynek do spina sprawie sobie na wiosne.
Wracając do tematu,zastanawiam sie również nad spiningiem teleskopowym gdyż ewentualne złamanie szczytówki, można usunąc bez problemowo, a w moim carbomaxxie przysporzyło mi to sporo kłopotu.
Bardzo proszę o poradzenie mi w wyborze kija, najlepiej teleskop, lub naprawdę dobry spin sekcyjny , najlepiej do 100 zł, ale jeśli bedzie to naprawdę dobry sprzęt moge dać nawet 150.
Jeszcze jedna ważna sprawa, zyłka czy plecionka/ na ogól stosowałem żyłkę spiningową trabucco, ostatnio łowiłem trochę plecionką, co będzie lepse w te okolicę?
Jeśli macie jakies dobra i nie za drobie plecionki/żyłki, podajcie ich nazwe.
Proszę o pomoc.
Z góry dziękuje wszystkim, którzy choc odwiedzą ten wątek.