niestety ostatnio nieporozumienie. Byłem na noc i pół kolejnego dnia, efekt? Z gruntu nawet nie pukneło. Ze spławiczka przepływanka i bestie do 8-10cm...
Byłem po drugiej stronie rzeki patrząc z Drwałów (nie wiem jak mieścina się nazywa)
Koledzy ,czy leszcz ruszył się już w okolicach Wyszogrodu,bo 2 i 3 tygodnie temu straszna lipa.
Przepraszam! Czy Wisła to jeszcze płynie w okolicy Wyszogrodu? Ten wątek od jakiegoś czasu tak tętni nowinkami z tego odcinka królowej naszych rzek że smiem w to wątpić.A tak na poważnie to ,czy można coś połowić czy dalej marne szanse?