Wiosenne podchody

Wiosna, piękna i radosna.Gdy pogoda sprzyja w głowie nic innego nie siedzi jak wyjazd na rybki.No ale na jaką rybę chcemy zapolować i czy ona będzie z nami współpracować?W tym roku obrałem za cel karpia będę go próbował złowić w stawie o powierzchni 9-11 ha.Tylko czy marcu jest to możliwe? Przecież dopiero co rozpoczął żer jest ospałyi nie jest do końca przekonany do naszych smakowitych przynęt.Mam już wybrane miejsca ale czy dobrze to zrobiłem czy on tam będzie na mnie czekał?!Swoich sił wypróbuje na gruntale również na spławik, bo może być tak że karp będzie się wygrzewał na słońcu w strefie przy brzeżnej a ja nie będę na to przygotowany, dlatego dwa mocne zestawy spławikowe będą w gotowości.Przechodzę do setna sprawy w stawie są karpie do 15 kg może i większe. Rok temu udało mi się złowić 11 kg karpia na spławik na haku była kukurydza.Dno jest bardzo muliste ale są miejsca gdzie jest i piasek. Pytanie do was czy mogę już zacząć nęcić karpia i jego połów po roztopach w Marcu?Czy nęcić go systematycznie co dwa trzy dni,zwiększając ilość kulek i peeletu tak przez około 30-40 dni, Znaleźć odpowiednią fazę Księżyca  i dopiero próbować szczęścia.Jakich kulek i peeletu do tego używać tonących, pływających czy balastowych pól na pół, jakie smaki owocowe czy śmierdzące?,Dodam że te karpie nie są nauczone do kulek czy peeletu może i ktoś im coś tam rzucał ale nie są nauczone, dziki staw dzikie karpie.

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.