Wierszyk o karpiu :)

/ 32 odpowiedzi
u?ytkownik57957


loszka to tak jakby mnie maciorą nazwać. tylko za to że lubię targać karpiochy:) (2010/11/07 21:48)

u?ytkownik40353


Ja wam też wszystkim daję piony za wierszyki ,dobre dobre Macie talent he he (2010/11/07 22:41)

u?ytkownik24522


Karp ten mądry jest panowie

i niech ktoś mnie tu oświeci

jak go z tąd pogonić można.

Niech  zostawi nasze wody i

przestanie srać już wreszcie.

 

Gdyż przy jego możliwościach

zniszczyć wody, to nie sztuka.

Sztuka zatem go przegonić !

zatem wracaj skąd pochodzisz!

 

Tam twe miejsce na swawole

niechaj inni Cię przygarną ,gdyż

przy tobie Drogi Panie, wszystkie

nasze piękne wody, już nie takie

są i będą ...

 

(2010/11/08 13:08)

u?ytkownik33518


O mój karpiu ukochany ,strasznie jesteś tu nie chciany
Choć od wieku dwunastego gościsz u nas  mój kolego .
Nie chcą Cie  drogi wąsaczu  ,mówią żeś jest mistrzem w sraczu
i ze  wszyscy ci karpiarze  to zakały  i śmieciarze.
Sam wiesz dobrze co jest grane  i jak jest  też zarybiane.
Też  co w wodę jest sypane co na brzegu zostawiane .......

Powiedz stary drogi mój ,tez na brzegu robisz gnój ?
Ty zostawiasz puste torby, puszki z piwa moczymordy ?
pety,paczki po robaku ty zostawiasz to chłopaku ? .
W wodę wrzucasz co zostanie kiedy kończysz wędkowanie ?


No cóż stary , za to co robią Hahary 
,Będziesz bity wyzywany i w  wigilie na stół dany. 


   (2010/11/08 14:18)

u?ytkownik24522


Witamy kolego Hektores w klubie poetyckim :)) (2010/11/08 14:34)

u?ytkownik58112


Głos karpia

Jam jest karpik z obcej wody
Nie wiem po co mnie tu chcecie
Ja obsrywam wasze wody
Przecież dobrze o tym wiecie.

Degraduję wszystkie cieki
Walę kupę, co godzinę
Z polskiej wody robię ścieki
Bo dostaję proteinę.

Kiedy Wy to zrozumiecie
Że my karpie z wszystkich siły
Zrobimy tu wszystko przecie
Byście nas stąd wysiedliły

Tylko kilku z was dostrzega
Że ja tu pływam wbrew woli
Ja i amur mój kolega
chcę do domu! Kto pozwoli? (2010/11/08 16:43)

roczesla


Więc ja dodam tak panowie
Bo wciąż chodzi mi po głowie
Kiedy siedzę se na skarpie
Jak przechytrzyć w rzece karpie

Widzę jak się spławia wielki
A ja sączę se z butelki
Napój złoty i chmielowy
Karpia złowić żem gotowy

Ale gdzie tam żyłka pęka
Z rąk wylatuje osęka
A to wszystko mi się zdaje

Napisane jest dla " jajec "

 Pozdro !!! (2011/02/06 22:51)