Wieprz, Wisła niski stan wody a kłusoli masa
utworzono: 2011/12/28 22:22
Witam.Byłem nad naszą piękną Wisełką w ok/Puław.Duże moje rozczarowanie sznur za sznurem a na końcu nawet lin ok.20cm , żadnej intrrwencji po moiim telefonie , ludzie gdzie jaest STRAŻŻŻŻ. [2011-12-28 22:22]
Witam.Policja stwierdza,iż zaraz będzie straż i co mam czekać do usranej śmierciiiiiii. [2011-12-28 22:42]
Jak nie ssr to policja.ktos musi przyjechać.TY zrobiłeś co mogłes.
Nie,nikt nie musi przyjechać.I raczej nikt nie przyjedzie.
Kłusowników widział każdy wędkarz,straż rybacką tylko nieliczni wybrańcy.:)
Tak się dba o przyrodę w naszym kraju.
[2011-12-29 09:51]
Jak nie ssr to policja.ktos musi przyjechać.TY zrobiłeś co mogłes.
Nie,nikt nie musi przyjechać.I raczej nikt nie przyjedzie.
Kłusowników widział każdy wędkarz,straż rybacką tylko nieliczni wybrańcy.:)
Tak się dba o przyrodę w naszym kraju.
Nie bronie żadnej ze stron , ALE... przed chwilą w jednym z tematów napisałes : " krzykaczy z tego forum.Każdy wie o jakich osobach mówię."
Dlaczego próbujesz się pod tych krzykaczy podpiąć ? gdzie ktoś z SSR tam i Ty i docinki, a te generują wojenki. Bez urazy hef... ale odpuść sobie czasem.
Może zmień upodobania z SSr na PSR - bo Ci pracują za kasę a nie za masło:) [2011-12-29 10:12]
Jak nie ssr to policja.ktos musi przyjechać.TY zrobiłeś co mogłes.
Nie,nikt nie musi przyjechać.I raczej nikt nie przyjedzie.
Kłusowników widział każdy wędkarz,straż rybacką tylko nieliczni wybrańcy.:)
Tak się dba o przyrodę w naszym kraju.
Nie bronie żadnej ze stron , ALE... przed chwilą w jednym z tematów napisałes : " krzykaczy z tego forum.Każdy wie o jakich osobach mówię."
Dlaczego próbujesz się pod tych krzykaczy podpiąć ? gdzie ktoś z SSR tam i Ty i docinki, a te generują wojenki. Bez urazy hef... ale odpuść sobie czasem.
Może zmień upodobania z SSr na PSR - bo Ci pracują za kasę a nie za masło:)
Myślę raczej o PSR, drużyna SSR walczy jako społecznicy niestety poza konkursem.Dlatego mamy jak mamy.SSR to ludzie PZW .PZW bierze kasę na ochronę i zagospodarowanie wód.
Czym i kim te wody chroni?
Strażnikiem Józefem z ssr?Który jest murarzem i w tej chwili jest w pracy na budowie?
Może masz rację każdy rozsądny widzi ile te służby są warte więc może odpuszczę.
Pisząc chcę zwrócić tylko uwagę na to że nie mamy żadnej prawdziwej straży, i póki co nie widać żeby coś się działo w kierunku zmian.
Nie piszę też o ludziach w tych służbach bo ich po prostu nie znam.
Nie rozumie jednak dlaczego tak bronią istniejącego złego systemu ochrony wód?
[2011-12-29 10:28]
A wracając do tematu posta, to obawiam się, iż przyszły rok będzie na Wiśle jeszcze gorszy niż ten obecny... Niski stan wody pomaga czytać wodę i jak na dłoni widać wszystkie dołki w których zbiera się ryba. A że tych dołków tak naprawdę jest mało, to kłusole, rybacy i nieetyczni wędkarze moją pole do popisu.
Jakiś czas temu mój kolega namierzył fajny dołek, okonie po 30-35 cm wyciągał na tonącego woblera. Aż w końcu jednego dnia - cisza. Ktoś siatą (na 99,9% grasujący od kilku lat rybak)przeciągnął dołek i po rybach.
[2011-12-29 11:01]
Jak nie ssr to policja.ktos musi przyjechać.TY zrobiłeś co mogłes.
Nie,nikt nie musi przyjechać.I raczej nikt nie przyjedzie.
Kłusowników widział każdy wędkarz,straż rybacką tylko nieliczni wybrańcy.:)
Tak się dba o przyrodę w naszym kraju.
Nie bronie żadnej ze stron , ALE... przed chwilą w jednym z tematów napisałes : " krzykaczy z tego forum.Każdy wie o jakich osobach mówię."
Dlaczego próbujesz się pod tych krzykaczy podpiąć ? gdzie ktoś z SSR tam i Ty i docinki, a te generują wojenki. Bez urazy hef... ale odpuść sobie czasem.
Może zmień upodobania z SSr na PSR - bo Ci pracują za kasę a nie za masło:)
Myślę raczej o PSR, drużyna SSR walczy jako społecznicy niestety poza konkursem.Dlatego mamy jak mamy.SSR to ludzie PZW .PZW bierze kasę na ochronę i zagospodarowanie wód.
Czym i kim te wody chroni?
Strażnikiem Józefem z ssr?Który jest murarzem i w tej chwili jest w pracy na budowie?
Może masz rację każdy rozsądny widzi ile te służby są warte więc może odpuszczę.
Pisząc chcę zwrócić tylko uwagę na to że nie mamy żadnej prawdziwej straży, i póki co nie widać żeby coś się działo w kierunku zmian.
Nie piszę też o ludziach w tych służbach bo ich po prostu nie znam.
Nie rozumie jednak dlaczego tak bronią istniejącego złego systemu ochrony wód?
Problem Straży Rybackiej należącej do PZW jest do rozwiązania. Poszczególne Okręgi mogą mieć swoją zatrudnioną na etatach straż-ale tego nie robią??? Bardzo często na zebraniach Okręgowych poruszam ten temat i odpowiedź jest jedna " nas na to nie stać". Jeżeli w dany Okręg w kraju miałby zatrudnionych kilku etatowych strażników problem z częstotliwością kontroli by się częściowo skończył. Dlatego Okręg ma na to złoty środek Społeczna Straż Rybacka bo nie trzeba nic wydawać i dyrektor okregu może 6000 na rączkę brać. Jak na razie żyjemy w takich a nie innych realiach.
[2011-12-29 11:35]
Jak nie ssr to policja.ktos musi przyjechać.TY zrobiłeś co mogłes.
Nie,nikt nie musi przyjechać.I raczej nikt nie przyjedzie.
Kłusowników widział każdy wędkarz,straż rybacką tylko nieliczni wybrańcy.:)
Tak się dba o przyrodę w naszym kraju.
Nie bronie żadnej ze stron , ALE... przed chwilą w jednym z tematów napisałes : " krzykaczy z tego forum.Każdy wie o jakich osobach mówię."
Dlaczego próbujesz się pod tych krzykaczy podpiąć ? gdzie ktoś z SSR tam i Ty i docinki, a te generują wojenki. Bez urazy hef... ale odpuść sobie czasem.
Może zmień upodobania z SSr na PSR - bo Ci pracują za kasę a nie za masło:)
Myślę raczej o PSR, drużyna SSR walczy jako społecznicy niestety poza konkursem.Dlatego mamy jak mamy.SSR to ludzie PZW .PZW bierze kasę na ochronę i zagospodarowanie wód.
Czym i kim te wody chroni?
Strażnikiem Józefem z ssr?Który jest murarzem i w tej chwili jest w pracy na budowie?
Może masz rację każdy rozsądny widzi ile te służby są warte więc może odpuszczę.
Pisząc chcę zwrócić tylko uwagę na to że nie mamy żadnej prawdziwej straży, i póki co nie widać żeby coś się działo w kierunku zmian.
Nie piszę też o ludziach w tych służbach bo ich po prostu nie znam.
Nie rozumie jednak dlaczego tak bronią istniejącego złego systemu ochrony wód?Problem Straży Rybackiej należącej do PZW jest do rozwiązania. Poszczególne Okręgi mogą mieć swoją zatrudnioną na etatach straż-ale tego nie robią??? Bardzo często na zebraniach Okręgowych poruszam ten temat i odpowiedź jest jedna " nas na to nie stać". Jeżeli w dany Okręg w kraju miałby zatrudnionych kilku etatowych strażników problem z częstotliwością kontroli by się częściowo skończył. Dlatego Okręg ma na to złoty środek Społeczna Straż Rybacka bo nie trzeba nic wydawać i dyrektor okregu może 6000 na rączkę brać. Jak na razie żyjemy w takich a nie innych realiach.
A wiesz czemu okregow nie stac ? Bo w calym tym chorym PZW jest wszystko od d..y strony.
W normalnym biznesie najpierw szacuje sie koszty a potem wylicza cene produktu / uslugi.
Tylo tu jest odwrotnie. Najpierw ustala sie skladke taka zeby jak najmniej wrogow sobie narobic a potem za te pieniadze proboje sie cos zrobic. I okazuje sie ze na dobre wody nas po prostu nie stac. do tego dochodzi brak kompetencji tych na najwyzszych stolkach i mamy to co mamy.
Pieniedzy brak bo skladki nie maja sie nijak do oferty a dwa , to PZW nie potrafi zarabiac.
Majac taka oferte (osrodki zarybieniowe, tyle wod, schroniska - patrz Lopuszna) ciagle jest na deficycie. Ciekawe ze prywatne ostrodki na Dunajcem maja sie dobrze, a dofinansowana przez wedkarzy Lopuszna (piekny osrodek) ciagnie na dlugach. Gdyby jakis prywaciarz dostal taki osrodek i kase na remont skakalby na rzesach z radosci. Ale naszym wlodarzom to kamien u nogi.
[2011-12-29 11:56]
Niestety na Wiśle w okolicach Maciejowic też pełno sznurów;/. a psr ssr czy policji nie widziałem w tym roku nad Wisłą w ogóle.
[2011-12-29 13:51]
Niestety na Wiśle w okolicach Maciejowic też pełno sznurów;/. a psr ssr czy policji nie widziałem w tym roku nad Wisłą w ogóle.
Jak widzisz to dzwoń!
A ile razy dzwoniłeśna policje czy tez do innych służb?
Witam.Są ludzie i ludziska MY MUSIMY W TEJ KWESTI ZADBAĆ O DOBRO NASZYCH WÓD JAK KTOŚ JEST TUMANEM ZA ZADBANIE NASZYCH PIĘKNYCH WÓD.SORRY JEŚLI MÓWIĘ ŻLE , TO JEST MOJE ZDANIE. [2011-12-29 21:42]
Na szczęście do tej pory nie musiałem jeszcze dzwonić. Sznury na które natrafiłem były wyciągnięte z wody i pocięte(przez wędkarzy pewnie),nikt by na takie zgłoszenie nie przyjechał. Na gorąco nikogo nie złapałem ale widać, że to pozostałości po kłusownikach. Dlatego po powrocie zgłosiłem gdzie i co widziałem. Nie mam zamiaru chować się po krzakach i nagrywać nikogo. Psr ssr i policja robi bardzo wiele dla nas i naszej wody i wielu kłusowników łapie i wiele słusznych mandatów daje. Wiele razy widziałem i doświadczyłem osobiście ich skutecznych "nalotów". Z tym ,że wszystkie które widziałem były robione nad jeziorem ,stawem, zalewem w mieście. Tam gdzie jest wielu wędkarzy , którzy zapomną wpisać do rejestru nazwę łowiska i na których mogą zarobić. Nad taką Wisłą nigdy(a byłem praktycznie co weekend), a tam są oni najbardziej potrzebni. Pełno tam ludzi łowiących bez karty, na 10 wędek, nie przestrzegających żadnych okresów ochronnych, wymiarów... niczego, nie wspomnę o kłusownikach. Nie twierdze , że w ogóle tam się nie pokazują, bo na pewno w sezonie pływa patrol policyjny. Ale on sam bez kontroli na brzegu nic nie zdziała ,a taki według mnie jest stanowczo za rzadko.
[2011-12-30 20:12]