Witam serdecznie wszystkich , mam do was pytanie odnośnie węgorza na małej Łynie w Dobrym Mieście . Rzadko bywam w rodzinnych stronach a pamiętam że 15-20 lat temu miejscowi łapali tą rybkę w okolicach tamy i elektrowni w dobrym mieście. Przyjechałem właśnie na tydzień do Dobrego i chciałbym prosić o poradę miejscowych ,może coś widzieli , słyszeli albo łapali . Wczoraj pobiegałem trochę ze spinningiem i kilka fajnych miejscówek jest ale woda raczej płytka. Dla tych co nie znają łowiska , jest to mała rzeczka nizinna lewy dopływ Dużej Łyny szerokość 5-9 metrów , średnia głębokość od 0,5 do 1 m , na zakolach i w dołkach są miejsca głębsze do 1,5 m. Jak myślicie czy jest w ogóle sens na taką zasiadkę ? Na jezioro moim zdaniem trochę za wcześnie a taka rzeczka szybko się nagrzewa i jest w niej dużo drobnicy. Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki , będę wdzięczny . Pozdrawiam Andrzej