Z niecierpliwością czekam na nowy sezon wędkarski. Jako, że wędkarstwo pod-lodowe mnie nie cieszy, ostatnie miesiące wegetowałem. Jako, że jestem początkujący i nie posiadam dużego arsenału wędek, jak i kołowrotków, postanowiłem zaopatrzyć się w coś nowego. Mój wybór padł na wędkę gruntową. No właśnie - co kryje się pod nazwą - wędka gruntowa?
Mniejsza o to. Dla mnie, to przede wszystkim wędzisko, które ma umożliwiać rzut koszyczkiem, a także użycie bombki, czy sygnalizatora. Raczej nie jestem jeszcze przekonany do feedera. I stąd pojawia się pytanie, czy właściwym wyborem będzie zakup jednej z wędek z tytułu? A jeśli tak, to jaki CW byłby odpowiedni do średniego koszyczka i od czasu do czasu trupka, czy żywca? Ponadto, tym co mnie interesuję jest kwestia - czym różnią się wędki Apollo od Megaforce?
Czytałem, że wędka gruntowa powinna raczej być składana (tak jak to jest zazwyczaj z feederami), tyle że takich składanych nie-feederów nigdzie nie mogę znaleźć. Jak dotąd głównie łowiłem na prywatnych stawach - czasem bat, czasem spławił, czasem spinning - dlatego też nie mam dużego doświadczenia.
Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie rady. Szczególnie posiadaczy jednego z wymienionych wędzisk.
PS - do wędki planuję kupić Okumę Traveltine 45 z wolnym biegiem.