Pożądnie uklecona prowokacja :-)))
(2013/03/03 20:04)Kolego Strong Man, moje obawy budzi Twoje bezpieczeństwo na wodzie, stąd ten post.
Z drugiej strony ciekaw jestem skąd pomysł użycia pontonu. Czy spodniobuty Ci nie wystarczą?
Jak daleko chcesz wypłynąć? Jakich przynęt używasz?
(2013/03/08 23:18)Podbijam ale w inną stronę. Co myślicie o pomyśle żeby ceraciakiem ułatwić sobie dostęp do drugiej rewy przy wyprawie na trocie. Tzn. dopłynąć na pływadełku do rewy i tam już łowić w spodniobutach a ponton przywiązać do siebie albo zakotwiczyć na ciężarku.
Ponton i morze? Jak dla mnie samobójca! Widziałem łódki z silnikami ale ponton?
Ponton, ale dobry pondon ze sztywna podłogą i silnikiem spalinowym jest o wiele bezpieczniejszy niż łodka podobnej długości, proponuję stanoć na burcie łodki i na pływaku pontonu... łodka poleci na bok i nabierze wody , ponton nawet nie drgnie... jest przyklejony do wody i zdecydowanie lepiej bierze , ale wszystko z rozsądkiem i zachowaniem oczywiscie podstaw bezpieczeństwa.
Pozdrawiam Dee
(2013/04/03 17:23)