Zaloguj się do konta

Wędkowanie na karpiowate jesienią

utworzono: 2018/10/01 09:21

Cześć

Na jakie ryby karpiowate najlepiej wędkować jesienią i na jakie przynęty w zbiornikach stojących typu żwirownie i glinianki. Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?

Pozdrawiam [2018-10-01 09:21]

Wszyscy zapadli w sen zimowy, nikt jesienią nie wędkuje? :) [2018-10-02 16:57]

OMBRE284

wszystkie karpiowate...byle DELIKATNYM ZESTAWEM...woda jest chłodniejsza,brania już nie tak energiczne,no i woda przejrzysta. [2018-10-02 23:48]

Jakie najlepiej przynęty stosować jesienią? [2018-10-03 22:37]

micwiss

Cześć! Marcin, skoro nikt z Tobą nie chce gadać, pogadam sobie ja. Wprawdzie przygodę zCyprinidae będę zaczynał w najbliższy weekend ale opiszę Ci jak się przygotowuję, następnie mam nadzieję będę mógł opisać jak mi poszło. Zarezerwowana miejscówka na łowisku na sobotę rano - (nikt nie chciał ze mną zasiadki na noc:/). W poniedziałek zanęciłem kukurydzą waniliową i konopiami, kolejne zanęcenie miało być wczoraj ale kolega wędkarz zajął stanowisko do piątku do godz 12:00 więc kolejne nęcenie będzie w piątek, i powiem szczerze chyba samą konopią. Zastanawiam się nawet nad zmianą miejsca bo obawiam się przepłoszonych lub dobrze nakarmionych rybek ale o to już pytałem w innym miejscu. Tak czy siak, jeśli pojadę będę łowił z woreczka PVA wypełnionego kukurydzą, konopią i kruszonymi kulkami własnej roboty. Kulki o smaku rybno mięsnym. Standardowy włos, i ta sama kulka jako przynęta. Ciekaw jestem efektu ale o nim będę mógł napisać coś w niedzielę:) [2018-10-18 07:27]

@micwiss: Daj koniecznie znać jak było;) Tak od siebie to tydzień temu w sobotę późnym południem byłem na krótkim łowieniu karasi. Zanęta stosowana o smaku waniliowym zaraz po przybyciu na łowisko w małej ilości (dwie kule poszły do wody). Na kukurydzę zero brań, a na zwykłe kulki z bułki zaczęły brać. Wynik to kilka karasi w sam raz na żywca i jedna fajna duża sztuka no i dużo słońca. [2018-10-19 23:05]

micwiss

Koncze się pakować, krotkie spanie i o 4 wyruszam, na pewno dam znac 😊 PS. oby było czym się chwalic 😊 [2018-10-19 23:44]

Julian

Zaczynam sezon 1.01 a kończę 31.12. Dlatego u mnie nie istnieje coś takiego jak zakończenie sezonu. Płoć, leszcz,krap ,kleń , jaż , karaś ( japoniec) to też karpiowate. A łowi się je przez cały rok. Wszystko jest kwestją pogody i odpowiedniej przynęty i zanęty. O takich sprawach jak krew, ochotka w zanęcie a białe czy czerwone nawet nie będę pisał - to truizmy.Widziałem jak na Zalewie Zegrzyńskim ( jak było jeszcze normalnie - czyli bez siat ) ludzie karasie spod lodu łapali . I nie nyło w tym nic dziwnego. Ps. Wszystko jest sprawą pogody i odpowiedniego wyposażenia. Jak mawiał szef w wojsku ( a będzie to ponad 40 lat temu) cyt. NIE MA ZŁEJ POGODY JEST TYLKO ŻLE WYEKSPEDIOWANE WOJSKO !!!! Połamania kija życzę [2018-10-20 08:12]

micwiss

@flowgrid niestety nie mam czym się chwalić. Zestaw na karpia rozłożony - 14 h bez efektu, raz delikatne skubnięcie, nic więcej. Grunt z koszyczkiem - brak efektu. Nawet splawik na roznych przynetach nie dał rady. 0 kompletne 0 :/ Niesety na 10 hektarowym łowisku w noc poprzedzającą 1 karp wyciągnięty przez kolegę sąsiada ze stanowiska obok - 6 kg, w ciągu dnia kilka stanowisk dalej 4 kg i... to wszystko. Ale cóż nie ważne ile i jakich ważne że nad wodą:) [2018-10-22 09:16]

maniek1990

co kolega uwaza zadelikatny zestaw?? [2018-10-22 10:14]