Witam
mam dwie karpiuówki shimano alivio 3,6m nie narzekam acz kolwiek urzywam je dopiero rok ale jak narazie są ok. Kołowrotki mam okumy ale te bairunery chyba też bedą ok
pozdro
(2010/07/08 17:49)Ja powiem ci tak, jak mi kiedyś powiedzial pewien Ukrainiec, kiedy byłem tam na rybach: "Teraz to wszyscy mają super wędki, kołowrotki, radary, echosondy, a przychodzi chłop z leszczyną i ryby łowi".
Sprowadza sie to do tego, iż nie musisz mieć supersprzętu, aby lowić ladne karpie. Ja, na ten przykład, swoją pierwszą dwucyfrówkę zlowiłem na pickera (konger Vega) 40 g wyrzutu i kołowrotek okuma epic bez wolnego biegu z żyłką 0,2, na przyponie 0,16 i haczyk 14.
Prawdą jest, że aby daleko rzucać trzeba mieć kij o dobrej krzywej ugięcia i, według mnie, średnio szczytowej akcji. ale pamiętaj, że w wielu przypadkach płacisz kasę za firmę i cena nie jest wspólmierna do jakości. Nie wiem jaka jest teraz cena Shimano Alivio, ale na początek polecam Ci kije nie karpiowe, a ciężkie feedery np. Mikado Ultraviolet lub Konger Vega. Za chwile pewnie padnie zarzut, że do feedera nie da rady założyć grubszej żyłki, bo kiepsko nosi. To prawda. Tylko powiedz mi po jaki gwint potrzebna ci żyłka 0'30, 0,35 lub 0,40 ?? Nie jedziesz na dorsze tylko na karpie. Cały pic polega na tym, żeby ciprinusa wyjąć korzystając z umiejętności. W zupelności wystarczą ci dobre żylki ogrubości od 0,20 do 0,28. Na przypony oczywiscie plecionka. Ja tez na początku miałem na karpiowkach taki zestaw, że amurom 10 kg nawet nie popuszczałem w trakcie holu. Zapewniam Cie to sie szybko nudzi. Ostatecznie możesz tez zabic rybe pałą z drewna. Nie ma to jak wyjąć dwucyfrówkę na delikatny zestaw. Myślę, że jezeli nie teraz, to za jakis czas się ze mną zgodzisz.
Jednakze jeżeli będziesz sie upieral przy karpiowkach, to Shimano Alivio może być. Z jednym wyjątkiem. Bierz raczej kije o krzywej ugięcia minimum 3 lbs (to jest o ciężarze wyrzutowym około 85 - 100 g).
(2010/08/03 15:56)Kolega napisał tutaj o sprzęcie, który w jego przypadku, kosztuje, lekko licząc, przynajmniej 7 - 8 tysięcy zlotych. Jestem ciekaw ilu kolegow wędkarzy na to stać ?? Osobiscie nie wiem czy jest sens pakowac się, na początku karpiowej przygody, w takie koszta ?? Nawet wziąwszy pod uwagę kije Fox'a i kolowrotki shimano to i tak będzie tego coś za około 1,5 tysiąca złotych. Kolego, niektórzy ludzie w tym kraju nie zarabiaja takiej kaski za miesiąc pracy. Poza tym, jak kolega Bolton mieszka w Anglii, to ma tam calą game sprzętu, jaki u nas jest nie dostępny, ze wspomnę tylko chocby firme Bruce Ashby - nie niemożliwa do zdobycia, ale bardzo ciężka. Pozdrawiam.
(2010/08/03 16:11)