Wędkarstwo morskie Kołobrzeg - rejsy wędkarskie
utworzono: 2009/12/13 14:00
koledzy plywam na dorsza od kilku lat ,przeważnie z kołobrzegu jak narazie kutry btły takie sobie. czy ktoś może coś polecić
[2009-12-13 14:09]
czsc kolego ja pływam juz z poltora rokum prawie co drugi m-c i zawsze połapie u Pana Czesia na ORKA ONE pływałem na SPINIU lipa i jeszcze opyszała obsłoga i na SOLONIE łajba fajna ale na biesiade i wycieczke z dziecmi .polecam orke zaje.... dobry szyper a i Pan Roman na kutrze daje rade dobry klimat obsługa i szyper do pogadania odpowiedza na wszystko co chcesz wiedziec i zawsze znajda ryby .
ps ostatni rekord osobisty to 3,75 kg na orce w listopadzie
[2009-12-16 20:12][2009-12-20 11:32]
Zapomniałem się pochwalić podczas pierwszego rejsu na Flamenko a było to pod koniec lutedo wyciągnołem dorsz prawie 9 kg. Ale puzniej to już przeważnie tylko bolki
[2009-12-20 11:41]
Kołobrzeg - raz wypływaliśmy na bornholm 2 dni, James Cook - w porządku, kucharz - zna się na robocie, szef kutra wie gdzie są dorsze i obsługa bez uwag.
[2010-01-12 11:15]
dzięki kolego za podpowieć ,słyszałem już wcześniej dobre opinie o tej jednostce będę niedługo zamawiał rejsy wiosenne może uda mi się dostać i na JAMESA COOKA jeszcze raz dzięki. pozdro.
[2010-01-12 18:41]
Witam!Ostatnio nie pływałem,ale mam dobre wspomnienia z wyprawy na Camelu.Załoga w porządku i ryby były,a to myślę bardzo ważne.Po spłynięciu inne łajby mogły nam tylko zazdrościć!.Pozdrawiam i życzę sukcesów! [2010-01-12 21:32]
CAMEL, SOLON I FLAMENKO to kutry tego samego armatora ja pływałem na flamenko[pełna kultura i załoga O.K. ] o pozostałych jednostkach słyszałem opinię w miarę pozytywne pewnie sprubuje popłynąć na którejś z nich. pozdrawiam.
[2010-01-14 16:10]
Witam , chciałem sie podzielic swoimi wrażeniami z połowu dorsza w kołobrzegu .
Pierwsza wyprawe zorganizowalismy pod koniec sierpnia 2009 roku z moim ojcem ( zapalonym wedkarzem od lat ) wybralismy firme Ark Charter w kołobrzegu i łajbe Baltic Star (koszt około 130 zł) ze względów estetycznych oraz dobrych opini ( nie chcieliśmy płynać na jakims blaszaku ! firma ta ma naprawde ładne drewniane łodzie ) ogolne wrażenia bardzo dobre !! oto kilka szczegółów :
Po pierwsze co bardzo mi sie spodobało Armator sam dzwonił do nas z informacjami czy pogoda pozwoli na rejs czy tez nie , w razie czego informował nas z takim wyprzedzeniem żebyśmy nie jechali na darmo ( jestemy z okolic wrocławia wiec troszke kilometrow jest !! )
Kolejna istotna rzecz jest taka ze na łodzi zapewnili gorące napoje ( kawa, herbata w opór) plus jeden ciepły posiłek przez 8 godzin rejsu . W naszym wypadku była to grochówka + parówka z bułeczka wiec przyzwoicie ( jeśli ktoś jest głodomorem tak jak ja polecam wziąć sobie prowiant do plecaka :P)
A teraz najważniejsze :) na pierwszy połów wybraliśmy się bez szaleństw , wędki wypożyczyliśmy za 30 zł , pilkery dostaliśmy na łodzi odpowiednie do łowiska na jakie nas prowadzono ( poprosiliśmy szypra o takie łowne , i takie tez dostaliśmy :P )
W dwie osoby udało nam się wyciągnąć 28 rybek + śledzia zupełnie przypadkiem :D:D z czego 24 miały wymiar ( dorsze od 1kg do max 3,5 liczyliśmy na większe ale dobre i to zabawa była i niezła )
Na łodzi miła atmosfera nie było problemów z pomocą przy wyciąganiu haków czy patroszeniu ( jest możliwość filetowania ryb odpłatnie ale nam było szkoda mięsa z takich małych sztuk i braliśmy patroszone rybki) .
Z czystym sumieniem mogę polecic tego Armatora! w tym roku wybieramy sie po raz drugi na te sama łódź dokładnie 18 maja mam nadzieje że będzie równie dobrze jak poprzednio, z tym że ojciec zakupił juz swój sprzęt i zaopatrzył się w kombinerki z takim wykrzywionym dzióbkiem co by sobie samemu wyciągać haki i nie ganiać tak szypra :)
Czekam na wasze opinie i komentarze o tym Armatorze . Pozdrawwiam
[2010-05-14 14:05]