Wędkarstawo ekstremalne...
utworzono: 2012/09/30 01:19
Czasami nie dziwią już widoki wędkujących różnymi, najdziwniejszymi technikami i w najdziwniejszych miejscach. Tym razem elementy wędkarstwa "ekstremalnego" znad naszego morza.
[2012-09-30 01:19]
Moje pytanie brzmi: Co tutaj jest nie tak ? Bo nie widzę tutaj niczego nadzwyczajnego... [2012-09-30 04:23]
Moje pytanie brzmi: Co tutaj jest nie tak ? Bo nie widzę tutaj niczego nadzwyczajnego...
Pewnie autorowi wątku chodzi o miejsce połowu. Brak miejsca na ekwipunek, bryzgające fale. W każdej chwili wędkarz może stać się ofiarą żywiołów...
Nie mam fotki jak wędkuję się zw korony zwalonego drzewa, cy innego konaru wystającego nad wodę. Często człowiek ryzykuje własnym zdrowiem by tylko zarzucić przynętę w obiecujące miejsce. A nuż znajduje się tam ryba naszego życia...
[2012-09-30 09:05]
Kolego Krzysztofie! Brakuje tylko trzeciego wędkarza z dzikim błyskiem w oczach, trzymającego się betonowego występu falochronu w namoczonej morską, lodowatą wodą zimowej kurtce.
[2012-09-30 09:47]
A, takie buty ...
No wiecie, niektórzy lubią łowić ryby, kiedy na zewnątrz -30 stopni, inni lubią zmoczyć zimową kurtkę wodą :)
Gdybym miał możliwość łowienia w takich warunkach jak na zdjęciu, a w pobliżu nie byłoby innych stanowisk, to co innego by mi pozostało ? Zejść na dół tego betonu i łowić. [2012-09-30 10:00]
łowilem w gorszych warunkach na baltyku zima było -13 stopni.kilka razy przypłaciłem jak ktos wyżej opisał ciekawe miejscówki zdrowiem.kilka razy załamal się nedzny pomost po jednym takim zdarzeniu i nabiłem sie ledzwiami na pręt-trafiając do szpitala na szycie.dla mnie to nawet nie namiasta ryzyka pozdrawiam [2012-09-30 10:27]
Zawsze może być tak jak na foto-co widzisz?
Oczywiście nagą kobietę :P [2012-10-01 20:23]
Cześć wszystkim :)
..To jeszcze nie jest ekstremalne wędkowanie..:) Nie raz się robiło i w łaziło wszędzie i na wszystko by dostać się do wody by wędę zarzucić..:))) Obecni tu na tym forum wędkarze nie jedno mogli by opowiedzieć ze swoich poczynań nad wodą..ja to pamiętam jak właziłem po zwalonym dębie do wody na sam koniec drzewa by dojść do buszujących u szczy tu gałęzi płoci...a jak już doszedłem to drzewo od płynęło od brzegu...:))) Fajnie było:) Pozdrawiam
[2012-10-01 20:27]
1 styczeń 2009 Bóbr,temperatura -5 woda na spodniach zamarzała.Adrenalina z holów lipieni powodował że nie czuliśmy zimna hahaha.
[2012-10-01 21:04]
Jeszcze Biała Lądecka,jak się jedzie nad ukochaną rzekę ponad sto kilometrów i zastaje taką pogode co innego pozostaje ,TYLKO ŁOWIĆ.Pozdrawiam na ryby nie ma złej pogody moze być tylko mniej lub bardziej przyjazna.
[2012-10-01 21:14]
-5 tylko ?:) W tym sezonie inaugracja na lodzie; przyjechaliśmy na miejsce o 6,30 temp na termometrze pokazywała -29 stopni.. przed południem zalżało do jakichś -15. Nie dało się usiąść na mokrym śniegu bo dupa przymarzała w momencie. Przerębel zamarzał po jakichś 5 min tak, że już nogą nie dało się go przebić. Ale na szczęście nie było wiatru a było słoneczko więć wcale zimno nie było. W tydzień później przy -10 moze wiało tak, że łowiliśmy na leżąco. Zaporówka Czorsztyn. [2012-10-01 21:23]
Oj tak, w tym roku na lodzie troszkę cztery litery wymarzły. Ale jak to mówią, dobrego wędkarza pogoda nie zraża. W zeszły czwartek, kiedy wiatr wiał dość mocno stałem jakiś metr nad lustrem wody, a fale rozbijały się o kamienie i całą twarz co chwilę miałem mokrą. :) [2012-10-01 21:27]
Przy niższych temperaturach nie da sie łowić na sztuczna muche i też wtedy odmrażam d...ę na lodzie.Górski zbiornik Bukówka na Bobrze -17 silny wiatr jak wracałem do samochodu myślałem że nos mi odpadnie odmrożony hahaha Było pod wiatr.
[2012-10-01 21:36]
Nie wiem czy będzie dobrze widać, z brzegu lód 3-4 cm. Potem woda (delikatna falka) i znowu lód 6 cm. Staliśmy całą rodziną na brzegu i patrzeliśmy,na tego wędkarza.
[2012-10-01 21:44]
Czy tak drastyczne narażanie życia jest wędkarstwem ekstremalnym,jakoś mnie to nie przekonuje.Sam daleko od brzegu w takich warunkach raczej to totalna głupota i przykład jak nie wolno postępować.Można narazić się na przeziębienie czy inną kontuzję bo jak mówią "twardym trza być nie mientkim" ale nie szafować życiem.Pozdrawiam
[2012-10-01 22:06]