Wędkarskie rekordy Polski unieważnione.
utworzono: 2014/12/26 13:53
OFICJALNE REKORDY POLSKI
Przed zmianą:
gatunek | masa (kg) | długość (cm) | rekordzista | rok |
Amur | 39,20 | 132,0 | Krzysztof Ławnicki | 1998 |
Boleń | 7,80 | 87,0 | Krzysztof Styś | 2004 |
Brzana | 7,00 | 85,0 | Jan Trymers | 2000 |
Certa | 1,74 | 51,0 | Kazimierz Stanisławski | 1979 |
Dorsz | 28,90 | 137,0 | Zbigniew Gwiździński | 1997 |
Głowacica | 20,30 | 120,0 | Lubomir Huzvik | 2001 |
Jaź | 5,10 | 82,0 | Jan Zbiegeń | 1973 |
Karaś | 3,90 | 52,0 | Władysław Fidali | 1996 |
Karp | 30,20 | 109,0 | Grzegorz Gajda | 2007 |
Kleń | 3,64 | 59,0 | Marcin Drubkowski | 2007 |
Leszcz | 6,85 | 79,0 | Zdzisław Szczęsny | 1985 |
Lin | 4,50 | 65,0 | Bogdan Smyczek | 2004 |
Lipień | 1,28 | 52,0 | Jerzy Duch | 1999 |
Łosoś | 30,40 | 130,0 | Karol Saari | 1999 |
Miętus | 3,84 | 72,0 | Tadeusz Krężołek | 1993 |
Okoń | 2,65 | 50,0 | Jacek Nowakowski | 1986 |
Płoć | 2,20 | 53,0 | Tadeusz Szkaradek | 1963 |
Pstrąg potokowy | 5,526 | 77,5 | Marek Miłek | 1995 |
Pstrąg tęczowy | 7,30 | 75,0 | Jerzy Ryba | 1993 |
Pstrąg źródlany | 2,16 | 48,5 | Marcin Turchan | 2001 |
Rozpiór | 1,46 | 49,0 | Piotr Konowalik | 2004 |
Sandacz | 15,60 | 109,0 | Wacław Biegan | 1980 |
Sieja | 3,75 | 74,0 | Bronisław Dębski | 1986 |
sum | 89,30 | 235,0 | Bogdan Krawczyk | 2007 |
Szczupak | 24,10 | 128,0 | Wacław Biegan | 1976 |
Świnka | 2,24 | 53,0 | Robert Kieras | 2004 |
Tołpyga | 54,00 | 144,0 | Adam Adamczyk | 2007 |
Troć jeziorowa | 7,30 | 83,5 | Piotr Matuszewski | 2006 |
Troć wędrowna | 14,70 | 113,0 | Wiesław Flis | 2006 |
Węgorz | 6,43 | 144,0 | Janusz Lisowski | 1994 |
Wzdręga | 1,69 | 46,0 | Robert Kozera | 2005 |
Ostatnia aktualizacja: 31.12.2007
[2014-12-27 10:41]Po zmianie ....i tak to trzeba zrobić ...
OFICJALNE REKORDY POLSKI
Gatunek | Masa (kg) | Długość (cm) | Rekordzista | Rok |
Amur | 39,20 | 132,0 | Krzysztof Ławnicki | 1998 |
Boleń | 8,43 | 90,0 | Rafał Wikluk | 2013 |
Brzana | 7,00 | 85,0 | Jan Trymers | 2000 |
Certa | 1,74 | 51,0 | Kazimierz Stanisławski | 1979 |
Dorsz | 28,90 | 137,0 | Zbigniew Gwiździński | 1997 |
Głowacica | 20,30 | 120,0 | Lubomir Huzvik | 2001 |
Jaź | 5,10 | 82,0 | Jan Zbiegeń | 1973 |
Karaś | 4,10 | 54,0 | Artur Popiński | 2014 |
Karp | 34,00 | 110,0 | Dennis Schäfer | 2011 |
Kleń | 3,71 | 63,2 | Piotr Wrana | 2008 |
Leszcz | 6,95 | 72,0 | Paweł Jaworski | 2008 |
Lin | 4,50 | 65,0 | Bogdan Smyczek | 2004 |
Lipień | 1,35 | 54,0 | Edward Brach | 1971 |
Łosoś | 30,40 | 130,0 | Karol Saari | 1999 |
Miętus | 4,06 | 75,0 | Tomasz Kozak | 2013 |
Okoń | 2,69 | 50,0 | Grzegorz Wieczorek | 2011 |
Płoć | 1,57 | 47,0 | Mariusz Majek | 2011 |
Pstrąg potokowy | 5,526 | 77,5 | Marek Miłek | 1995 |
Pstrąg tęczowy | 7,30 | 75,0 | Jerzy Ryba | 1993 |
Pstrąg źródlany | 2,52 | 58,0 | Piotr Piechocki | 2008 |
Rozpiór | 1,46 | 49,0 | Piotr Konowalik | 2004 |
Sandacz | 14,20 | 108,0 | Dariusz Szwed | 2004 |
Sieja | 3,75 | 74,0 | Bronisław Dębski | 1986 |
Sum | 105,00 | 254,0 | Tomasz Więsyk | 2012 |
Szczupak | 20,80 | 130,0 | Marian Powlaczuk | 1976 |
Świnka | 2,38 | 53,5 | Zbigniew Włodarczyk | 2013 |
Tołpyga | 54,00 | 144,0 | Adam Adamczyk | 2007 |
Troć jeziorowa | 7,30 | 83,5 | Piotr Matuszewski | 2006 |
Troć wędrowna | 14,70 | 113,0 | Wiesław Flis | 2006 |
Węgorz | 6,43 | 144,0 | Janusz Lisowski | 1994 |
Wzdręga | 1,69 | 46,0 | Robert Kozera | 2005 |
Leszcz | 6,95 | 72,0 | Paweł Jaworski | 2008 |
Jakoś do mnie nie przemawia ten rekord 72 cm i prawie 7 kg. osobiście miałem 72 , 74 cm i pierwszy 4,08 kg a drugi 4,40. Na Słupcy lata temu dziadzio na rowerze i z bambusem w ręku wiózł lachola 78 cm 5,60kg , więc dla mnie te 72 cm i 7 kg to mało wiarygodny rekord.
Ad. Gdyby miał nawet kg ikry to i tak mało prawdopodobny rekord przy 72 cm.
[2014-12-27 16:28]
Leszcz
6,95
72,0
Paweł Jaworski
2008
Jakoś do mnie nie przemawia ten rekord 72 cm i prawie 7 kg. osobiście miałem 72 , 74 cm i pierwszy 4,08 kg a drugi 4,40. Na Słupcy lata temu dziadzio na rowerze i z bambusem w ręku wiózł lachola 78 cm 5,60kg , więc dla mnie te 72 cm i 7 kg to mało wiarygodny rekord.
Ad. Gdyby miał nawet kg ikry to i tak mało prawdopodobny rekord przy 72 cm.
Tak samo inne zgłoszenia, zawsze zawyżone...
Ja łowiłem kiedyś piękne liny, i w paradzie rekordów takie jak moje warzyły zawsze ponad kilo więcej...
Czyżby te z rekordów były karmione ołowiem???? ;-)
[2014-12-27 17:32]
Leszcz
6,95
72,0
Paweł Jaworski
2008
Jakoś do mnie nie przemawia ten rekord 72 cm i prawie 7 kg. osobiście miałem 72 , 74 cm i pierwszy 4,08 kg a drugi 4,40. Na Słupcy lata temu dziadzio na rowerze i z bambusem w ręku wiózł lachola 78 cm 5,60kg , więc dla mnie te 72 cm i 7 kg to mało wiarygodny rekord.
Ad. Gdyby miał nawet kg ikry to i tak mało prawdopodobny rekord przy 72 cm.
Tak samo inne zgłoszenia, zawsze zawyżone...
Ja łowiłem kiedyś piękne liny, i w paradzie rekordów takie jak moje warzyły zawsze ponad kilo więcej...
Czyżby te z rekordów były karmione ołowiem???? ;-)
Rekord karasia.Artek :) [2014-12-27 18:14]
Czytałem o niektórych unieważnieniach w "WW". Myślę, że jest to ruch Redakcji z stronę dobrego :) W tej właśnie gazecie wyczytałem, że rekord krajowy płoci został pomylony z jaziem...
[2014-12-27 19:33]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
[2014-12-27 22:32]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
Pewnie że jest! Leszek Wiślany przy ujściu do Bałtyku, lub z Zalewu Wiślanego (w okres przed tarłem). [2014-12-27 23:42]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
Pewnie że jest! Leszek Wiślany przy ujściu do Bałtyku, lub z Zalewu Wiślanego (w okres przed tarłem).
Swojego czasu rekord leszcza pochodził z Pławniowic ( kolo Gliwic).70 chyba cm. A latem z łódki widać wygrzewajace się tam metrowki.Możecie nie wierzyc, ale to prawda.Ale te łopaty biorą tylko przy odpowiednim wietrze.Nie jeden dziad tam grzmotnol 80 cm.
W tym roku na zawodach siedział obok mnie prezes mojego kola.I mowil ze ktoś grzmotnol 128 cm :)Nigdzie to nie potwierdzone a miało być w WW, ale po tym jak widaćte olbrzymy w sloncu to ja w to wierze :)
[2014-12-28 08:20]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
Pewnie że jest! Leszek Wiślany przy ujściu do Bałtyku, lub z Zalewu Wiślanego (w okres przed tarłem).
Przy 72 cm jest to możliwe? To podejrzewam że żaden z was nie miał 70+ w ręce.
[2014-12-28 08:45]
Lipień 1,35 i 54cm długości??? miewałem dłuższe i cięższe...Ta tabela potwierdza tylko to że znakomita wiekszość wędkarzy ma gdzieś pzw,rekordy i cały ten medalowy szajs.
[2014-12-28 09:10]
Lipień 1,35 i 54cm długości??? miewałem dłuższe i cięższe...Ta tabela potwierdza tylko to że znakomita wiekszość wędkarzy ma gdzieś pzw,rekordy i cały ten medalowy szajs.
Zgadzam się z kolega :) [2014-12-28 09:55]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
Pewnie że jest! Leszek Wiślany przy ujściu do Bałtyku, lub z Zalewu Wiślanego (w okres przed tarłem).
Przy 72 cm jest to możliwe? To podejrzewam że żaden z was nie miał 70+ w ręce.
A czego by nie?
każde łowisko jest inne i inaczej zachowują sie tam ryby.
Sam wiem , że koło mnie sa 3 zbiorniki z czego tylko z jednego leszcze sa grube i przy takich samych rozmiarach dochodzi u nich do zajebistych różnić w wadze.
70 cm leszcz może spokojnie ważyć 7kg
[2014-12-28 10:32]
Lipień 1,35 i 54cm długości??? miewałem dłuższe i cięższe...Ta tabela potwierdza tylko to że znakomita wiekszość wędkarzy ma gdzieś pzw,rekordy i cały ten medalowy szajs.
Dokładnie tak. Znam ludzi, którzy mieli sporo większe rekordy niż to, co widnieje w tych tabelach, a ani im w głowie zgłaszanie tego gdziekolwiek.
[2014-12-28 11:08]
Lipień 1,35 i 54cm długości??? miewałem dłuższe i cięższe...Ta tabela potwierdza tylko to że znakomita wiekszość wędkarzy ma gdzieś pzw,rekordy i cały ten medalowy szajs.
Dokładnie tak. Znam ludzi, którzy mieli sporo większe rekordy niż to, co widnieje w tych tabelach, a ani im w głowie zgłaszanie tego gdziekolwiek.
Koledzy, powiedzcie mi jedno. Gdzie jest zapisane że są to rekordy PZW?
Owszem PZW patronuje Wiadomości Wędkarskie, ale nie Inne Czasopisma, i nic tak naprawdę oprócz komentowania wędkarstwa nie maja wspólnego z PZW.
Dla mnie Śmieszne jest że wszystko krytykujecie i przypisujecie PZW. Zapis o podrywce, nie wypuczaniu sumika karłowatego, itd. Są zapisani z prawa polskiego, sporządzonego przez ministra i przez sejm zatwierdzonego. A wy to PZW.
W paradzie rekordów są też ryby złowione w komercyjnych łowiskach czy też należących do PGRyb. A wy że to PZW.
Lipień 1,35 i 54cm długości??? miewałem dłuższe i cięższe...Ta tabela potwierdza tylko to że znakomita wiekszość wędkarzy ma gdzieś...
Tak wielu nie zgłasza do parady rekordów złowionych przez siebie.
Ale jak tego nie robi bo; nie lubi PZW, to jest dużym błędzie.... Większość nie zgłasza bo faktycznie, ma gdzieś "rekordy i cały ten medalowy szajs." Bądź nawet nie wie że to jest jedna z większych ryb złowionych w Polsce (i nie koniecznie w wodach PZW)
Bo jeśli uważacie że wielkie ryby pływają tylko w wodach PZW.
To czego tak narzekacie na wody PZW?
Złowiłeś większą, i na innej wodzie ale w Polsce. Nie zgłosiłeś jej. Trudno widnieje największa zgłoszona, i nie koniecznie złowiona na wodzie PZW. Po prostu akurat tą sztukę złowił kolega na wodzie PZW. To co jego wina że tam łowi, że ją zgłosił. Miła prawo i zgłosił. Ty nie to twój wybór. To nie krytykuj jego że on mógł i zgłosił.
[2014-12-28 12:42]
Ciekawe tylko czemu dopiero teraz unieważnili te rekordy???
Co do tego leszcza moim zdaniem jest to spokojnie możliwe
Pewnie że jest! Leszek Wiślany przy ujściu do Bałtyku, lub z Zalewu Wiślanego (w okres przed tarłem).
Swojego czasu rekord leszcza pochodził z Pławniowic ( kolo Gliwic).70 chyba cm. A latem z łódki widać wygrzewajace się tam metrowki.Możecie nie wierzyc, ale to prawda.Ale te łopaty biorą tylko przy odpowiednim wietrze.Nie jeden dziad tam grzmotnol 80 cm.
W tym roku na zawodach siedział obok mnie prezes mojego kola.I mowil ze ktoś grzmotnol 128 cm :)Nigdzie to nie potwierdzone a miało być w WW, ale po tym jak widaćte olbrzymy w sloncu to ja w to wierze :)
ja też tam widziałem w tym roku takie wielkie gadziny leszcza ponad 1 metr a gadałem z gościem co łapnął leszcza 116 cm od strony autostrady , tylko capnąć takiego cwaniaka hm
[2014-12-28 12:48]
2 lata temu anulowany Kleń 6,30, który był amurem. Dzisiejszy kleń ma "zaledwie" 63 cm i 3,70 kg. Pytanie co w takim razie z tymi licznymi kleniami po ponad 5 kg, które są w tabeli rekordów chociażby w rocznikach WW z lat 80-tych. Albo to też amury, albo redakcja nawet nie pokwapiła się, żeby sięgnąć do tych rekordów. Jednak pewnie to też były amury, co tylko świadczy o braku podstawowej wiedzy o rybach osób odpowiedzialnych za redagowanie rubryki rekordów. I druga sprawa. Widział ktoś zdjęcia obu jazi 82 i 78 cm. Największy jaź jakiego widziałem w WW miał chyba 59 cm. Tajemnicze olbrzymy z tabeli rekordów tą wirtualne ryby, których nikt na oczy nie widział. Po fachowości redakcji można domniemywać, ż eto kolejne amury. Uważam, że redakcja powinna udowodnić te rekordy publikując zdjęcia (bo przecież muszą istnieć), a jak nie to anulować te rekordy. Wg mnie są nieprawdziwe [2014-12-28 12:59]
[2014-12-28 13:37]
No i właśnie tak wygląda wędkarstwo dla rekordów. Nikomu to do niczego potrzebne, wywołuje niepotrzebne sensacje i spory. Preferuję wędkarstwo dla wędkarstwa i dla kulinarnych aspektów, a te wszystkie rekordy puszczam mimo uszu.
I tyle.
[2014-12-28 14:11]Tatuś obudź się 30 czy nawet 20 lat temu nikt nie miał cyfrówki nad wodą i te wszystkie "stare" rekordy były pisane na słowo honoru. Dlatego dziś są nie do pobicia.:)
Nie muszę się budzić, bo nie śpię. To nie wiesz, że fotografika nie zaczęła się od ery cyfrowej? Z resztą w starych nr WW dużo rekordów widnieje na zdjęciach. Ponadto regulamin od początku wskazywał na konieczność dostarczenia zdjęcia ryby. Dlatego zgłaszali rekordy tylko ci, którzy mieli możliwość zrobić foto. Stąd w większości fotki na tle lodówki, czy podwórkowego trzepaka, a nawet na tle studia fotograficznego. Jeśli więc widnieje oficjalny rekord ryby oni muszą mieć foto. Albo nie publikują go, bo wiedzieli, że to nie jazie, albo są tak złej jakości te zdjęcia, że i tak nic na nich nie widać, co by świadczyło, że uznali rekordy nie mając pewności.
[2014-12-28 14:13]
Co znaczy to stare zdjęcie skoro rekordy - przynajmniej te oficjalne liczy się na kilogramy ? Jak ocenić wagę ryby według zdjęcia ? Ja nie potrafię, zaś rekordy według miary weszły u nas nie tak dawno. [2014-12-28 14:18]
Inna sprawa, aby rekord w WW został uznany to należy podać łowisko a bardzo wielu ludzi w tym i ja , nie chce się chwalić i pokazywać, że w wodzie xxx o małej presji pływają "takie ryby" .
Popełniłem ten błąd w tym roku i wiem czym to grozi. [2014-12-28 17:54]
No i dawniej nie było takich możliwości jak dziś, by swingować rekordy za pomocą fotoszopa.
Dziś mogę zrobić montaże cyfrowe takiej jakości, że tylko ktoś bardzo zaawansowany w grafice pozna się na oszustwie.
[2014-12-28 18:52]Jeśli kiedykolwiek uda mi się złowić rekord krajowy, to nie zgłoszę tego do WW, gdyż nie zależy mi na uplasowaniu się w tabeli. Natomiast taką rybę sfotografuję i będę się tym zdjęciem i przeżyciem cieszył do końca żywota. Taką fotkę chętnie pokażę też na forach, a czy ktoś by mi uwierzył w podaną przeze mnie miarę to już by mnie mało obchodziło. Rekord byłby mój i moja satysfakcja i pal licho przekrętasów, którzy fałszują rzeczywistość dla poklasku. No i podkreślę, że nie wierzę w aktualne rekordy jazia w WW [2014-12-28 19:29]