Wędkarskie kucharzenie

/ 35 odpowiedzi
 

Drodzy koledzy , jeszcze chwila a zaczniemy jeździć na dłuższe wędkarskie wypady co niezmiernie mnie raduje . Jak zwykle na takie kilkudniowe polowanie zabieramy sporo sprzętu , różnego rodzaju odzieży , namioty , pontony i masę innych bardzo potrzebnych rzeczy . Mnie jednak interesuje co zabieracie do jedzenia i picia , jak to przyrządzacie w plenerze ? Zacznę od siebie a więc moją specjalnością jest grochówka knorra z paczki z wędzonym boczkiem , kiełbaską i ziemniaczkiem . Drugie danie to pieczona na ognisku kiełbasa z cebulą i główką nieobranego czosnku zapakowana do folii aluminiowej - pycha . Poranna herbata z prądem to nic innego jak 100 ml wódki , herbata , cukier , cytryna , dwa goździki i szczypta cynamonu , gwarantuje Wam , że rozgrzeje umarłego .


gruby0113


Co knorr to knorr rosół  też jest dobry na "kościach" knorra nie ma to jak torebki zawsze Ci pomogą nad wodą i zawsze coś wykobinujesz ciekawego z jakiegoś sosu czy tam fixu. Czy ja mogę poprosić kolegę o taka herbatkę bo mnie jakiś taki katarek nagle wystąpił po przeczytaniu a i zimno  mi też  ;-) WIOSNA WIOSNA dzie ty chle...o jesteś!? (2011/02/03 11:12)

u?ytkownik61065


Pewnie knor lub amino kto jak woli.Dla mnie nie ma to jak cherbatka z suszonym imbirem i miodem oraz karkówka na grilu  (2011/02/03 11:17)

gruby0113


No i tak zmarzłem że nie napisałem spagetti lub jakiś inny makaron w sosie bolońskim oczywiście z mięskiem jak jest gdzie dokupić i czosneczkiem pychotka ale grochóweczka to podstawa. robimy jeszcze taką mieszankę cały kurczak kapusta ziemniaki boczek marchewka czosnek przyprawy i zamykamy to w kociołku żeliwnym i do ogniska reszty chyba nie muszę przekonywać a danie dla małego pułku nie jeść samemu (2011/02/03 11:19)

minus


zawsze zabieram ze sobą Żubra (2011/02/03 11:33)

unlaw


O tak. Żubr często na takich zasiadkach jest i u mnie. Jednak jeżeli chodzi o samo kucharzenie, to w moim przypadku jest to Sparta w całej okazałości.Raz: Kiełbasa i chleb. To już tradycja chyba u każdegoDwa: Pieczone ziemniaki z ogniska! Uwielbiam :]Trzy: Woda + kostka rosołowa. I wystarczy, w zimną noc taki bulionik wystarczająco pomaga.Cztery: Zawsze kupuję jedną, dwie puszki kukurydzy więcej :] I nie po to, by bynajmniej wszystko wylądowało w wodzie :) (2011/02/03 12:43)

bluehornet


Czajniczek + mała butla z gazem ( kawa , herbata ), pieczywko , mini grill własnej produkcji ( do palenia pod nim drewnem ), kiełbaska , boczuś , słoninka (szpek ) i duużo cebullo - szaszłyczki palce lizać . O ziemniakach nie piszę , bo już wspomniał o nich Kolega unlaw . No i obligatoryjnie sól , pieprz , wegeta ( w małych słoiczkach ) . Zupek Knorra , Amino czy gorących kubków nie papu , bo nie lubię (2011/02/03 13:03)

bluehornet


Snajperku , a u mnie pięęęękna pogoda , leciutki wiaterek , słoneczko świeci i + 10C w nasłonecznionym miejscu !!! (2011/02/03 13:08)

Jędrula


O tak. Żubr często na takich zasiadkach jest i u mnie. Jednak jeżeli chodzi o samo kucharzenie, to w moim przypadku jest to Sparta w całej okazałości. Raz: Kiełbasa i chleb. To już tradycja chyba u każdego Dwa: Pieczone ziemniaki z ogniska! Uwielbiam :] Trzy: Woda + kostka rosołowa. I wystarczy, w zimną noc taki bulionik wystarczająco pomaga. Cztery: Zawsze kupuję jedną, dwie puszki kukurydzy więcej :] I nie po to, by bynajmniej wszystko wylądowało w wodzie :)                                               Ja też lubię jeść na rybach kuku puszkową hehehe . W domu mi tak juz nie smakuje :) 

(2011/02/04 07:47)

tomasz26552


 

Drodzy koledzy , jeszcze chwila a zaczniemy jeździć na dłuższe wędkarskie wypady co niezmiernie mnie raduje . Jak zwykle na takie kilkudniowe polowanie zabieramy sporo sprzętu , różnego rodzaju odzieży , namioty , pontony i masę innych bardzo potrzebnych rzeczy . Mnie jednak interesuje co zabieracie do jedzenia i picia , jak to przyrządzacie w plenerze ? Zacznę od siebie a więc moją specjalnością jest grochówka knorra z paczki z wędzonym boczkiem , kiełbaską i ziemniaczkiem . Drugie danie to pieczona na ognisku kiełbasa z cebulą i główką nieobranego czosnku zapakowana do folii aluminiowej - pycha . Poranna herbata z prądem to nic innego jak 100 ml wódki , herbata , cukier , cytryna , dwa goździki i szczypta cynamonu , gwarantuje Wam , że rozgrzeje umarłego .




Ja ci tego nie odpuszczę i kiedyś tego spróbuje he he (2011/02/04 08:09)

Jędrula


No i tak zmarzłem że nie napisałem spagetti lub jakiś inny makaron w sosie bolońskim oczywiście z mięskiem jak jest gdzie dokupić i czosneczkiem pychotka ale grochóweczka to podstawa. robimy jeszcze taką mieszankę cały kurczak kapusta ziemniaki boczek marchewka czosnek przyprawy i zamykamy to w kociołku żeliwnym i do ogniska reszty chyba nie muszę przekonywać a danie dla małego pułku nie jeść samemu


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Grześ a długo to , to trzeba w ogniu mordować żeby było  '' mientkie '' ?

(2011/02/04 09:06)

dariuszdyl


Na parodniowe wypady zabieram:
1. Butla gazowa2. Czajnik3. Kawa mielona4. Kubek5. Grill + węgiel
Rano kawka i jak to na rybkach zawsze się coś trafi i da położyć na grillu. Kiełbasy i inne mięsa to jedzenie domowe i działkowe. Na rybkach tylko rybka, a że rybka lubi pływać to i ...... coś do picia też się znajdzie. (2011/02/04 09:13)

Majster 81


Uwielbiam parodniowe wyprawy. Dla mnie nr 1 to : gril -a jak gril to coś na niego ( kiełbacha , krupniok , żymlok , jak kto woli . Butla to podstawa : rano jajecznica na boczku do tego chlebek i ciepła herbatka i jestem gotowy do połowów . Na obiadek może być rybka z grila , lub jak kto woli fasolka , bądź jakiś inny gifcik ze słoiczka . Wieczorkiem oczywiście kiełbaska a jak kiełbaska to i coś do gaszenia pragnienia jak by czasem kiełbaska była za ostra , a gdy sie zimniej zrobi to do herbatki wkładka . Gdy już tak pojemy , napijemy się to żadna rybka nas nie zaskoczy. (2011/02/04 09:51)

Majster 81


Pozdrawiam no i życzę wesołych nocek przy ognisku (2011/02/04 09:59)

kick


jesli złowisz okonina to zrób go sobie na grillu z solą pychota ale bez przesady u mnie 3 okonie góra a reszta idzie do wody (2011/02/13 13:11)

pstrag222


Zawsze jak jadę z kumplem na długie zasiadki zabieramy torbę zaścia kiełbaski boczek karkówka. Chlebek. Rozpalany ognisko kładziemy masz mini ruszt i pieczeny. Mamy też mały garnek na wodę lub zupę. Zależy na ant mamy ochotę. I zawsze przed łowieniem wspólną decyzja pierwsza godna uwagi ryba idzie na ruszt. He he. No i butelka trunku też się znajdzie jakąś literką albo 2. Zależy na ile jedziemy (2011/02/13 14:07)

Jędrula


 

Chciałbym odświeżyć temat gdyż już sezon w pełni , co prawda rybki jeszcze nie chcą ze mną współpracować jakbym sobie tego życzył ale przynajmniej jest wtedy czas na kucharzenie :)))

Ostatnio jadłem oprócz oczywiście kiełbachy pieczone na grillu udka zaprawione marynatą z miodu i musztardy , rewelacja ! Łyżka miodu , musztardy , kilka kropel magi i szczypta pieprzu , sól do smaku MMMMMMMMMMMMMMM :)

(2011/05/16 15:33)

Sniper64


 

Chciałbym odświeżyć temat gdyż już sezon w pełni , co prawda rybki jeszcze nie chcą ze mną współpracować jakbym sobie tego życzył ale przynajmniej jest wtedy czas na kucharzenie :)))

Ostatnio jadłem oprócz oczywiście kiełbachy pieczone na grillu udka zaprawione marynatą z miodu i musztardy , rewelacja ! Łyżka miodu , musztardy , kilka kropel magi i szczypta pieprzu , sól do smaku MMMMMMMMMMMMMMM :)


Witam ..:) Jędruś a spróbuj tym samym sosem polać smażoną rybkę i powiesz mi co poczułeś w podniebieniu..:) Pycha! (2011/05/16 15:42)

Jędrula


Do rybki bracie powiadasz ? Hmmmm ? Spróbuję na bank :)

(2011/05/16 15:56)

u?ytkownik57785


Żeberka i karkówa z grilla z takim smarowidłem muszą być bajeczne i do tego dip czosnkowy... (2011/05/16 16:06)

u?ytkownik61983


Żeberka i karkówa z grilla z takim smarowidłem muszą być bajeczne i do tego dip czosnkowy...


Maciek przestań znów wymyślać jakieś niesmaczne kawałki :)) mniam............. (2011/05/16 16:49)

u?ytkownik57785


Żeberka i karkówa z grilla z takim smarowidłem muszą być bajeczne i do tego dip czosnkowy...


Maciek przestań znów wymyślać jakieś niesmaczne kawałki :)) mniam.............




A co ja mam powiedzieć :(((((((((( Ja jeszcze przez pół roku mogę sobie o tym tylko pomarzyć....:((((((((((((((((((((((

(2011/05/16 16:50)

u?ytkownik61983


Powiedziałbyś/napisałbyś........ kleik, kaszka manna, płatki owsiane- to jest teraz na topie :)) (2011/05/16 16:55)

u?ytkownik57785


Powiedziałbyś/napisałbyś........ kleik, kaszka manna, płatki owsiane- to jest teraz na topie :))




Nawet gdyby mi paznokcie wyrywali obcęgami albo kręgle w imadło wkręcali, to nigdy tego nie powiem :(((((((((((, juz teraz wiem, czemu małe dzieci tym plują. Kaszka manna z sokiem albo dżemem to jeszcze ujdzie, ale reszta to tortury rodem z Guantanamo.

(2011/05/16 17:03)

zaku81


czy posiadacie może takie coś? czy da się na tym cokolwiek przygotować?, bo mam butlę turystyczna z palnikiem no i jest ona ok, ale troszkę więcej miejsca zajmuje i trzeba coś mniejszego                                                                                                                       http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-3-kolory-gaz-4-naboje-gratis-i1595524720.html.


 A tak wracając do tematu, to można sobie przyrządzić kociołek.... z ziemniaczków, mięska (najlepiej baraninki),warzywek no i troszkę przypraw na ostro,nad ogniskiem, do tego browarek i nic więcej nie trzeba do szczęścia(chodzi tylko o jedzonko) :))))) (2011/05/16 17:14)

u?ytkownik57785


Ten link jest błędny, nie otwiera. A co do kociołka, to racja, jest wyśmienity. Grule, boczek, kiełbasa, mięcho, cebula, kapusta, czosnek, majeranek, pieprz, żeberka i co kto lubi jeszcze..... (2011/05/16 17:33)