Wędka teleskopowa czy składowa?

/ 10 odpowiedzi
Witam wszystkich :)Chce kupic wędke karpiową na sporadyczne wypady. Wędka bedzie raczej z niższej pułki cenowej ze względu na przewidziane rzadkie użytkowanie. Pytanie, czy wędka teleskopowa ma gorsze parametry przy zarzucie niż wędki -dwu-trzy składowe oraz czy jest jakaś różnica miedzy wędkami dwu lub trzy składowymi ? Pozdrawiam i połamania :) 
destruktor


Witam pewnie że różnice są między 2 lub 3 składowymi ale jeżeli to mają być sporadyczne wypady to teleskopowa w zupełności łatwiejsza w transporcie   a jeżeli chodzi o karpie to im to bez różnicy to ty łowisz a nie twój sprzęt pamiętaj o tym powodzenia :) (2014/04/07 11:33)

u?ytkownik26223


Witam pewnie że różnice są między 2 lub 3 składowymi ale jeżeli to mają być sporadyczne wypady to teleskopowa w zupełności łatwiejsza w transporcie   a jeżeli chodzi o karpie to im to bez różnicy to ty łowisz a nie twój sprzęt pamiętaj o tym powodzenia :)

Jeśli kolega będzie sporadycznie używał wędki to Atut "transportowy" całkowicie odpada.Bo rozumiem jak ktoś jeżdzi codziennie czy 2x w tygodniu na ryby to może to być ważne (choć 3 częściowe nie są długie żeby nie poradzić) 
Według mnie wędki teleskopowe mają same wady:
-grubość -po prostu nie wygodnie sie nimi łowi
-mają zwykle cienkie ścianki przez co wytrzymałość na przypadkowe zgniecenie jest niższa.
-ich akcja pozostawia wiele do życzenia (właściwie nie mają żadnej akcji)
-w miejscach złączeń są zbyt sztywne przez  co narażone  na uszkodzenie
-konstrukcie teleskopu wymusza niejako ilość i miejsca osadzenia przelotek
-Trudniej Właściwie dbać o teleskop bo trzeba dokładnie przecierać miejsca złączeń aby piasek/brud się nie dostał
-często zdarzają sie "zapieczenia" złączy ,przez co trudno je złożyć (znowu większa możliwość uszkodzenia wędki)
Reasumując wędki teleskopowe są gorze niż składowe Nie mówię że teleskopowa sie do niczego nie nadaje  i nie można na nie łowić,jasne że można ale ja jak bym bym kupował wędki to wolał bym składaną 2-3 częściową nie teleskop. (2014/04/07 12:18)

cezaryabd


Posiadam wędki karpiowe 2-składowe o długości 3,9 i 3,6 m, 3-składowe o długości 3,6 m i teleskopową o długości 3,9 m. Najlepiej łowi mi się wędkami dwuskładowymi, są one jednak niewygodne w transporcie - długość transportowa wędki 3,9 m, to około 2 metry. Wydaje mi się, że optymalnym wyborem w Twoim przypadku, będzie zakup wędki 3-składowej, jednak i teleskopem też swobodnie połowisz. Zaletą wędki teleskopowej jest niewątpliwie łatwość jej przewozu. Pamiętać przy tym należy, że im więcej elementów składowych wędki, tym jej parametry użytkowe są najczęściej słabsze. Pozdrawiam. (2014/04/07 12:30)

berthold


e nie napinajcie się tak z tymi składami ja posiadam dwa komplety 3 składówek 2x360cm oraz 2x390cm  ale najczęściej zabieram na ryby teleskopy karpiowe i bzdura że składowa jest naj hiper dobry teleskop jest tak samo dobry akcja bo ja wiem czy tymi składowymi dalej rzucam raczej nie a tak po prawdzie karpiówki jakie by nie były to i tak cały dzień na podpórkach leżą ,
a najwięcej trąbią ci co na wywózkę wywożą zestawy ,moim zdaniem w tym momencie wędka może być nawet spinning sumowy i też będzie dobrze hehehe ,moim zdaniem ja bym w twoim wypadku brał dobry teleskop karpiowy ,  niczym nie ustępuje reszta to religia lansowana przez maxkarp (2014/04/07 17:21)

u?ytkownik26223


e nie napinajcie się tak z tymi składami ja posiadam dwa komplety 3 składówek 2x360cm oraz 2x390cm  ale najczęściej zabieram na ryby teleskopy karpiowe i bzdura że składowa jest naj hiper dobry teleskop jest tak samo dobry akcja bo ja wiem czy tymi składowymi dalej rzucam raczej nie a tak po prawdzie karpiówki jakie by nie były to i tak cały dzień na podpórkach leżą ,
a najwięcej trąbią ci co na wywózkę wywożą zestawy ,moim zdaniem w tym momencie wędka może być nawet spinning sumowy i też będzie dobrze hehehe ,moim zdaniem ja bym w twoim wypadku brał dobry teleskop karpiowy ,  niczym nie ustępuje reszta to religia lansowana przez maxkarp





Pfffffffffff powiedział co wiedział :) g (2014/04/07 17:29)

u?ytkownik26223


A gdzie t tu chłopie masz słowo o wywózce?
wyskoczył jak filip z konopi. (2014/04/07 17:31)

berthold


A gdzie t tu chłopie masz słowo o wywózce?
wyskoczył jak filip z konopi.



akurat nie tu ale z reguły jak zaczyna się dyskusja o wędkach tak zwanych karpiowych to w zasadzie zawsze jest larum że teleskop nie bo be, moi kumple to samo ale oni bez łódki ani pontonu nie jadą na ryby ,i po paru głębszych jak widzę że pakuje się do tego pontonu aby wywieść zestaw 300 metrów dalej to mnie przerażenie bierze ,oczywiście wędki po ponad 8 stówek

ale do takiego łowienia na jedno popołudnie teleskop jest wygodniejszy ,składowe są lepsze to fakt ale na zasiadki 2-3 dni ale nie każdemu odpowiada tydzień siedzieć z zarośniętą brodą na rybach ,jak ktoś zna zbiornik to mu wystarczy kilka godzin i nie chwaląc się (skromność wrodzona) nokautuję tych moich kolesi w ilości karpi ale ja nie siędzę tak jak oni bo tu jest fajnie i siedzą w dobrym towarzystwie ,wieje 3 dni wiatr to walę pod wiatr i efekt murowany nic więcej i rzucam z kija zero wywózki i mimo posiadania 2 kompletów składowych karpiówek to wolę brać karpiówki teleskopowe robinsona są prawie  tak samo dobre dają radę i 18-ki też wyciągały bez problemu (2014/04/07 22:44)

stef1986


żadna wędka nie zagwarantuje ci że złowisz karpia to jedynie upodobanie czy chcesz mieć teleskop czy skład

Zamiast marnować czas na debatę teleskop czy skład poszukaj miejsca w którym będą karpie brały bo jak ich nie będzie to cały najbardziej karpiowy sprzęt ich nie złowi

moje zdanie jest takie że teleskop jest łatwiejszy w transporcie ,łatwiej znaleźć solidny teleskop w niższej cenie jak typową karpiówkę

(2014/04/07 23:16)

Witheltz


Witam. Na pewno im mniej składów tym praca wędziska jest lepsza, co nie dyskwalifikuje wcale teleskopu. Ważne przy wyborze jest też to na jakich zbiornikach będziesz łowił i z jaką populacją karpia. Jeżeli zestaw będziesz wyrzucał daleko,długośc transportowa nie gra roli i spodziewasz się okazów 10+ szedł bym w kierunku 2 lub 3 składu karpiowego. Jeśli zaś populacja to karpie do 5kg a częsty przyłów to lin i leszcz to może lepszym rozwiązaniem był by po prostu feeder. Ja używam do tego kongera big eye feeder z powiększonymi oczkami przelotek. Ale mam też teleskop który używam też na żywca przy metodzie na chodzonego gdzie możliwośc szybkiego złożenia zestawu bez splątań przy przedzieraniu się przez chaszcze jest bezcenna. Rozpatrz wszystkie za i przeciw bo może się okazac że wędka teoretycznie gorsza będzie lepszym wyborem dla twoich potrzeb. Pozdrawiam. (2014/04/08 10:17)

niko


dzięki wszystkim za rady :) coś wybiorę...  (2014/04/08 16:06)