Wczesnowiosenne jazie
utworzono: 2013/02/16 16:34
Czy nastawiacie się na te rybki niby wczesną wiosną (początek marca) czy może troszkę pózniej ?
Głównie chodzi mi o łowienie feederkiem , ewentualnie spławik i przystawka ( w mniejszej rzece ) z grochem na haku .
Co ewentualnie innego Wam się sprawdza ?
[2013-02-16 16:34]
proponuję kupić Marcowe WW tam jest napisane na jakie przynęty jaką metodą gdzie szukać jazie itp.
[2013-02-16 16:51]
proponuję kupić Marcowe WW tam jest napisane na jakie przynęty jaką metodą gdzie szukać jazie itp.
a przypadkiem nie w Wędkarski Świat ? Takich tematów to już masę przerobiłem :)
[2013-02-16 17:00]
Łowienie na początku marca zależy od pogody,czasem jeszcze dobrze zima trzyma.
Jak jest trochę cieplej to jazie łowię na rosówki i czerwone robaki.
Groch jest dobry od ostatnich dni marca poprzez kwiecień i dalej.
Wtedy też właśnie od końca marca jaź żeruje o wiele lepiej.
Tak jest u mnie na innych wodach może być trochę inaczej.
[2013-02-16 17:02]
proponuję kupić Marcowe WW tam jest napisane na jakie przynęty jaką metodą gdzie szukać jazie itp.
a przypadkiem nie w Wędkarski Świat ? Takich tematów to już masę przerobiłem :)
kupiłem dzisiaj WW na marzec jest tam artykuł o tytule Jaziowa gorączka str.18-20
[2013-02-16 17:15]
proponuję kupić Marcowe WW tam jest napisane na jakie przynęty jaką metodą gdzie szukać jazie itp.
a przypadkiem nie w Wędkarski Świat ? Takich tematów to już masę przerobiłem :)
kupiłem dzisiaj WW na marzec jest tam artykuł o tytule Jaziowa gorączka str.18-20
w Wędkarski Świat nr 3 też jest artykuł na ten temat..
[2013-02-16 17:26]
Łowienie na początku marca zależy od pogody,czasem jeszcze dobrze zima trzyma.
Jak jest trochę cieplej to jazie łowię na rosówki i czerwone robaki.
Groch jest dobry od ostatnich dni marca poprzez kwiecień i dalej.
Wtedy też właśnie od końca marca jaź żeruje o wiele lepiej.
Tak jest u mnie na innych wodach może być trochę inaczej.
a powiedz mi jak to jest z wodą. To znaczy jak to się mam o tej porze jeśli woda jest trącona, co w tym okresie to praktycznie może okazać się normą, i stan,wysokość wody,czyli przybory i spadki .
[2013-02-16 17:28]
Przejrzałem swoje zdjęcia i np. w roku 2011 pierwszego jazia złowiłem 27 marca a w roku 2012 pierwszego 4 kwietnia. I jak dla mnie najlepszym miesiącem na jazie jest kwiecień i pierwsza połowa maja, później jest już ciężej bo to cwana rybka w ciągu lata sie już tak na nią nie nastawiam. Mi na haczyku nr 12-16 sprawdzają się wiosną pineczki po 3-4 na haczyk lub 2 kolorowe robaczki ale na groch lub kukurydze na włosie tez je łowiłem. A co do artykułów z WW i WŚ to czytałem je dziś w kolporterze i nic nowego, to samo co roku wałkują w tych gazetach ale tak dla odświeżenia wiadomości można sobie poczytać.
[2013-02-16 17:34]
Przy lekko trąconej wodzie jaź żeruje bez problemu ,ale jak jest mocno "walnięta" brania robią rzadkie a nawet całkiem się kończą.
Przy lekko trąconej wodzie nie jest bardzo ważne czy woda spada czy przybiera.Łowiłem jazie zarówno na przyborze jak i na spadkowej wodzie.
Mam na myśli takie niewielkie wahania bo jak woda spada lub podnosi się bardzo szybko i dużo to już loteria.
[2013-02-16 17:44]
Dzięki Krzysiek , no i cała reszta kolegów za pierwsze odpowiedzi :)
Czyli powiadasz że groch będzie lepszy pod koniec marca - kwiecień , a z początku lepsze będą rosówki, robale ? Jeśli rosówki to całe,duże ?
Na wątróbkę próbowałeś ?
[2013-02-16 17:49]
Tak na początku robale, na jazia nie muszą być ogromne wystarczy nawet jedna mała lub średnia rosóweczka.
Tak jak piszesz zacznij od robali a groch to tak jak się zaczną pierwsze słoneczne dni,nie muszą być jeszcze ciepłe ale dla ryb słońce będzie sygnałem ze się robi ciepło trzeba żreć.
I jeszcze jedno jak woda jest już dość mocno trącona to groch robi się nieskuteczny wtedy o wiele lepsze są rosówki lub czerwone robaki.
Przy lekko trąconej można łowić na groch.
[2013-02-16 18:00]
Zapomniałem, na wątrobę łowiłem wiele razy różne ryby ale jazie u mnie na to nie biorą kompletnie.
[2013-02-16 18:01]
Na jazie z grochem możesz się nastawić jak tylko zrobi się cieplej. Trochę słońca i zaczynają skubać. Nie ma reguły czy to luty, marzec czy kwiecień... Zależy to od pogody...U nas najlepiej sprawdza się feeder - brania są bardziej zdecydowane... [2013-02-16 19:18]
Witam nie pamiętam dat,ale ja zaczynam łowić po kilku słonecznych dniach ok.3-4 dni .Na feeder brań nie miałem,spróbowałem przepływankę w małej zatoczce ,brania były pod samym brzegiem.Mnie w zeszłym roku sprawdził się biały robak.Łowię na Odrze koło Raciborza.
[2013-02-16 20:55]
To że jazie i niektóre inne ryby lubią żerować przy samym brzegu to żadna nowina.:)
Przecież tam jest najłatwiej o pokarm szczególnie wiosna przy zmiennych stanach wody.
Przy brzegu można łowić również feederem.
[2013-02-16 21:35]
Krzysztofie jaki zestawik podajesz łowiąc jazie ? Z rurką anty..., czy pater noster lub jeszcze inaczej ?
[2013-02-16 21:46]
Najprostsze.
Na żyłkę główną ciężarek z krętlikiem potem stoper-krętlik -przypon -hak.
Czasem ciężarek daję na rurce antysplątaniowej.
Koszyków nie stosuje bo nęcę ręką wrzucając trochę grochu.
Groch jest ciężki i przemyślanym rzutem można go umieścić w wybranym miejscu,nie gdzieś na środku rzeki tylko właśnie przy brzegu w równym wolnym nurcie albo jakiś zakolu.
Przypon na jazia powinien być dość długi 40-50 cm.
[2013-02-16 21:58]
No to pozostaję mi jeszcze troszkę poczekać i w końcu ruszyć na te jazie po tak długiej przerwie zimowej :)
Oby tylko pogoda dopisywała i wody po roztopach. Bo jeśli chodzi o nastawienie z feederkami to ma to być Wisła, a jeśli okaże się że będzie ciężko po roztopach , to będzie to mniejsza rzeka (wpada do Wisły) a tu myślę próbować ze spławiczkiem , ale nie koniecznie.
[2013-02-16 22:08]
Ja już długo nie dam rady czekać.
Śniegu nie ma u nie już wcale,jeszcze trochę zimno i pogoda nie taka jak powinna być ale mnie ciągnie.
Jutro pojadę nad rzekę popatrzę jaki jest stan wody i może w przyszłym tygodniu?
W jakiejś prognozie pogody słyszałem że tu na południu ma być w pierwszej dekadzie marca nawet 10 *C ? Ale czy się im sprawdzi ? :)
[2013-02-16 22:16]
W moich stronach śniegu jeszcze sporo leży, a od wtorku nadają nową dostawę. tyle dobrze że w miarę ciepło.
Też mnie już nosi ..
[2013-02-16 22:23]
Śniegu nie ma u nie już wcale,jeszcze trochę zimno i pogoda nie taka jak powinna być ale mnie ciągnie
No proszę a u mnie sniegu jeszcze z 15centow ale słonca już kilka dni nie widać
na rzece woda podniesiona i trącona niesie sniegu nieraz i różne badziewa (pewnie z brzegów sie obrywa) Dziś w południe też pojadę popatrzeć może już zamoczy spławiczek z serkiem
[2013-02-17 06:05]
O to słońce właśnie Bernardzie chodzi.
Pomimo że nie ma śniegu jest lekki mróz i w powietrzu cały czas "czuć zimę".
Więc jeszcze trzeba chwilę odczekać,żeby tu na płytkich zimnych rzekach nastąpiło prawdziwe przełamanie zimy.
Do pierwszego marca 11 dni.:)
[2013-02-17 07:55]
Łowię w Odrze te ryby, wczesną wiosną, na feedery. Wystarczy jeden cieplejszy marcowy dzień, w którym słońce przyjemnie "przygrzeje", że aż powieje wiosną i już jazie (i leszcze) się ruszają na całego.
Najwięcej jazi łowię na pinki i kukurydzę. Gdy chcę złowić leszcza, zakładam czerwonego robaka (wówczas jazie, jakby wyparowują).
Najczęściej łowione jazie, mają ok. 40 cm (czasami trafi się okaz ok. 50 cm), więc na delikatnych zestawach (przypon 0,14 mm, mały haczyk), zabawa jest przednia.
Warto wypuszczać złowione ryby, zwłaszcza w tym przedwiosennym okresie, kiedy to za kilka tygodni, te jazie zaczną odbywać tarło...:) [2013-02-17 08:40]
Każdy z nas podchodzi według wlasnych zasad ,na rzekę jadę sie pobawić oprucz okonia wszystkie inne rybki wypuszczam łacznie ze szczupłym, też po okresie ochronnym.
Ale daleki jestem od narzucania komuś innemu że ja wypuszczam to i ty powinieneś wypuszczać?Oczywiście jak by sie sum trafił to napewno bym go wziął ale po ostatnich wylewach w naszych rzekach(4 lata wstecz)chyba poszedł z wodą bo jest cieżko trafić tego osobnika
[2013-02-17 08:52]