Zaloguj się do konta

WĄTRÓBKA z dorsza

utworzono: 2010/09/05 22:45
marcinbox

Przepis na wątróbki dorszowe wg Wojciecha Charewicza z WW .....

Wątróbkę z dorsza solę lekko, a wcześniej płuczę w zimnej
wodzie, i układam w słoiku. Właściwie posypuję leciutko solą wówczas
kiedy układam ją do słoika. Dorzucam (na słoik 0,25 - 0, 33 l) 1/2 listka
laurowego i 1 ziarenko ziela angielskiego. Czasem posypię ciut (małą
szczyptę) pieprzu, ale nie jet to konieczne, bo podostrzyć wątróbkę
pieprzem można już na talerzu. Słoik zakręcam (wypełniony do 1/3) i
wstawiam do garnka z zimną wodą sięgającą najwyżej do tej 1/3 słoika) i
zagotowuję. Kiedy woda lekko się zacznie gotować (musi tylko mrużyć, a
jeśli gwałtownie zaczyna bulgotać dolewam ciut zimnej wody ) gotuję 30
minut. Odstawiam z ognia razem z garnkiem, by stygły słoiki powoli. Potem
przenoszę do ciemnej, chłodnej piwnicy lub trzymam na dole w lodówce.
Pycha!!!

Osobiście robiłem wątróbkę wg w/w przepisu i jest obrzydliwa !!!
Wciąż szukam złotego środka; najlepsza wątróbkę dorszową jadłem na kutrze Passat 7 z Jastarni, ale przepisu nie znam :(
Ktoś pomoże??
[2010-09-05 22:45]

irek z

Mój sposób na wątróbkę z dorsza,płuczemy pod zimna wodą następnie dajemy jej chwilkę na przeschnięcie,potem sole i pieprze następnie obtaczam w mace i smażę na głębokim tłuszczu.Jest przepyszna i taka aksamitna,już mam smaka na nią.Pozdrawiam
[2010-09-06 07:14]

kjb33

Witam kolegów. Na stronie głównej forum w przepisach kulinarnych jest kilka śmiało można zajrzeć i skorzystać ale czy to "złoty" środek? Rzecz gustu. Pozdrawiam.
[2010-09-06 08:39]

kjb33

A dokładniej w poście przepis na dorsza. Pozdrawiam
[2010-09-06 08:45]

sacha

Osobiście robiłem wątróbkę wg w/w przepisu i jest obrzydliwa !!!
Wciąż szukam złotego środka; najlepsza wątróbkę dorszową jadłem na kutrze Passat 7 z Jastarni, ale przepisu nie znam :(
Ktoś pomoże??

 

Wątróbki myjesz i starasz się usunąć błonki w miarę możliwości wszystkie,robota ciężka i najłatwiej małym ostrym nożem ściągać. Włóż do słoika dodając sół,pieprz,trochę pokrojonej cebuli,listek laurowy,ziele angielskie i pół łyżeczki Vegety (na słoik wymiaru "po dżemie"). Zakręcony słoik wstaw do garnka z wodą i powoli podgrzewaj,niech się nie gotuje tylko "pyrka". Niech sobie tak "popyrka" ok. 1h. Jak wystygnie operację "pyrkania" powtórz,przynajmniej ja tak robiłem.W tym czasie z z wątróbek wydostanie się tłuszcz.

Jest jeszcze opcja co by wątróbki ogrzać pzred zapakowaniem do słoika,tzn. kładziesz na patelnię i na BARDZO MAŁYM ogniu podgrzewasz tak żeby wytapiał się z nich tłuszcz,15 minut powinno wystarczyć ale wtedy do słoika dodałbym trochę oleju.

Faktycznie na Passacie są super a robią właśnie w ten sposób.

Smacznego. 




[2010-09-09 09:09]