Wasze osiągnięcia w roku 2012
utworzono: 2012/10/31 09:32
tu możecie wpisywać wasze osiągnięcia wędkarskie w roku 2012. Ja np złowiłem karasia 30 cm i szczupaka 55 cm i leszczyka 35 cm . Jak na drugi rok łowienia to jestem zadowolony
[2012-10-31 09:32]
taki temat powinien być dopiero w styczniu bo do polowy grudnia teraz trzeba skupić sie na drapieżnika [2012-10-30 22:03]
Wasze osiągnięcia w roku 2012
Jakoś przeżyłem,a może moje ostatnie Święta Bożego Narodzenia już były?
:)))
Za wcześnie na takie pytania.
[2012-10-31 11:12]
U mnie lipa jak siemasz, najgorszy rok z dotychczasowych. Co prawda sezon jeszcze się nie skończył, ale musiałbym trafić jakiegoś giganta aby wytrzeć z pamięci te wszystkie porażki.
A Wisła w mojej okolicy jest tak bezrybna, że prawdopodobnie w przyszłym roku nie opłacam składek i odpuszczam Wisłę i wody PZW w ogóle.
[2012-10-31 11:25]dla mnie sezon udany 9 karpi na dzikiej wodzie plus jeden amur (13kg) . jeden karp mały około 6kg reszta już dosyć ładna miedzy 8,5 a 15,2 kg do tego 2 małe karpie z komercji ( około 6kg ) .mimo że ilość nie imponująca to nie narzekam :)
[2012-10-31 17:27]
u mnie teraz panuje LIN 11szt w miesiąc i to całkiem niezłe gabarytowo zapraszam do mojej galeri lin 2012
[2012-10-31 19:59]
Niby jeszcze w planach jakieś tam wypadziki są, ale jak na razie to ten 2012 jak dla mnie to taki sobie, mógł by być lepszy.No i czau nie było na wędkowanie tyle ile by się chciało. No , ale jeszcze nie mówię pas :)
[2012-10-31 20:51]
Ja sezonik równiesz zaliczam do udanych połapałem ładnych leszczy największy 52cm jakiegoś sandałka 52 cm kilka karpi w przedziale 1.60-3.10 i na koniec sezonu karpik jakieś 18kg :) czyli zadowolony :)
[2012-10-31 22:06]
W tym roku więcej amurów niż karpi nałapałem największy 102 cm. Chodź sezonu jeszcze nie zakończyłem. Teraz pora na jakiegoś drapieżniki i miętusa.
[2012-10-31 23:28]
Tego roku jeszcze nie zamknąłem ale poki co powiem ze jest kiepsko choc osttanio troche jakby lepiej bo czasami trafiam chociaż krótkie szczupaki co bardzo mnie cieszy na tym bezrybiu.
Z osiągnięć to :
szczupak 100cm na ktorego czekalem ojjj sporo lat
kilkanascie krotkich sandaczyków - czekam na wymiarka
kilka okoni 40+ niestety pięćdziesiątaka się nie doczekalem :/
[2012-10-31 23:31]
Tego roku jeszcze nie zamknąłem ale poki co powiem ze jest kiepsko choc osttanio troche jakby lepiej bo czasami trafiam chociaż krótkie szczupaki co bardzo mnie cieszy na tym bezrybiu.
Z osiągnięć to :
szczupak 100cm na ktorego czekalem ojjj sporo lat
kilkanascie krotkich sandaczyków - czekam na wymiarka
kilka okoni 40+ niestety pięćdziesiątaka się nie doczekalem :/
zdałes reszte egzaminów?jak tak to w przyszłym roku pokaze ci gdzie złapac metrusa [2012-10-31 23:50]
Jeszcze nie wyznaczyli mi terminu Multi :/
na miętusy chetnie bym się przejechal i w sumie za tydzien może 2 pojade na Prosnę juz wytypowałem 2 miejsca gdzie mogą one być i jutro pojade zobaczyć jedno z nich.
[2012-11-01 00:06]
Na pod(SUM)owania nie pora :) Chociaż sezon letni był raczej przeciętny. Jeszcze będzie się działo. [2012-11-01 01:00]
wiem ze za wcześnie ale jakoś tak napisałem. Patrząc na wasze wyniki to aż mi się głupio robi bo wychodzi na to ze same maluchy złapałem
[2012-11-01 17:52]
Kilka leszczy w przedziale 30-40 cm; rekord własny w okoniu: kilka sztuk 30+, m. in. 33.5 x 2, 32 x 2 i 31 cm oraz kilka karpi w tym roku, ale nie jestem zadowolony, bo to 1 z ulubionych ryb, a tylko 2 sztuki, jak i także plocie 30+ na kanale w Dziwnowie w czasie wakacji z czego jestem bardzo zadowolony, bo wysokie jak leszcze. I parę jeszcze innych ryb złapałem tj. pstrągi tęczowe, ale te są najważniejsze. Na karpia się jeszcze może wybiorę to coś może będzie, ale za wcześnie, aby o tym mówić. To trzeci rok łowienia, ale na całkiem nowym łowisku. Mam swoja miejscowke, w ktorej po zarybieniu zawsze sa karpie w pierwszych dniach oraz grube okonie 30+, ale dowiedzialem sien o tym nirdawno, a inni wedkarze z tego mijsca, a jest ich 2 lowia takie typowe patelniaki 20-30 cm, ale oni maja inny sposob, a opanowalem lepszy. Poznalem jeszcze kilka miejscowek pod karpia, ale w pozniejszym okresie po zarybieniu jak ryba przejdzie. [2012-11-04 12:52]
No to może i ja troszkę się pochwale. Szczupak 101cm, 97cn, 87, 4x85cm i ponad setka poniżej 80cm, około 15 tęczaków mniejwiecej po 1kg każdy, okoń 34cm, może trochę ponad 30 potowców najwieksiejszy mial 45cm, lipień (mój pierwszy, jednocześnie pierwsza ryba na muche) 40cm. Gdyby ktoś zechciał zobaczyć fotografie link do mojego bloga w opisie profilu. Gratuluję wam złowionych ryb byle tak dalej. PoZdrawiam. [2012-11-05 14:55]
Dużo okonia, karasia i lina. Za mało leszcza - raczej z własnego lenistwa.
[2012-11-13 06:36]