u?ytkownik10466
Moim killerem o tej porze roku są mepsowskie lusoxy,w trójkowej numeracji oraz stare,poczciwe,legendarne suissexy o karbowanej krawędzi....Ostatnio sporo kombinuję ze spinnerbaitami a w zasadzie ich krzyżówkami z ww obrotówkami.Efekty przechodzą moje oczekiwania,nawet gdy słabo żeruje to kilka pobić zaliczam,w ostatni przedłużony weekend chrzciłem lusoxosuissexobaita( :) ) i niecałą metrówczkę wypinałem ( 96cm) ,poprawka w poniedziałek dała mi szóstkę...Już nie mogę się doczekać TEJ soboty...:) Pyknę jakieś fotki,jesli wejdą oczywiście,kiszka jakość ale fonikiem je robiłem... (2011/08/24 18:24)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.