Nie rozumiem ? sezon się ledwo zaczął a już mowa że może być stracony ??
Kolego chodzi o to że udało mi się wyrwać na rybki i liczę że w kolejnych tygodniach będzie podobnie a jeszcze miesiąc temu myślałem że będzie to niemożliwe.Synek ma dopiero miesiąc, a nie mam na miejscu rodziny do pomocy, więc trzeba wspierać żonę :)
Ale będę systematycznie nęcił miejscówkę wtedy nawet kilku godzinny wyjazd może dać rybę, na wszystko da się zaradzić :)
A to przepraszam. nie zrozumieliśmy się ;]
pozdrawiam (2014/05/11 16:16)
