Ja rowniez z checia sie dolacze! Grunt spining obojetnie byle wyniki byly :) W tym roku chce rowniez odwiedzic Rybnik wiec mozemy ekipe jakas zebrac :D (2013/01/17 18:30)
Niedawno przeprowadziłem się do Poznania i też chodzę na ryby. Niby nic wielkiego lecz z sumami miałem niewiele wspólnego. Dwa epizody, gdzie jeden z nich skończył się "holowaniem" łódki przez 300 metrów i połamany kij. Ja odwiedzam Wartę w okolicy mostu Lecha. Kilka zasiadek wieczornych metodą gruntową i kilka razy na spining. Efekty spiningowe mierne (i może dobrze, ponieważ łowię lekką szczupakówką). Podobne wyniki na grunt. Mieszkając na mazurach łowiłem z gruntu, ale bardzo rzadko.
Ostatnio wędkowałem na wątrobę (wieprzową) i nic. Wiem, że miejsce pewnie złe, źle założona wątroba i pewnie jeszcze kilka błędów popełniłem.
Z przyjemnością spotkał bym się z kolegami hobbystami by wymienić doświadczenia. W moim wypadku to raczej poczuł bym się jak uczeń.