Panowie, pytanie jakie obciążenie stosujecie w połowach suma w Naszych okolicach? Pozdrawiam
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
wczoraj z doskoku tylko na 2-3 godz kilka brań na wątrobę żadnego nie zaciąłem(podejrzewam że małe sumiki się bawiły) bolenie szalały po drugiej stronie a co dziwne ok godz 20 wszystko ucichło brania na wątrobę ustały bolenie sie pochowały
poza tym woda troche ,,zdemolowała" moje miejsce gdzie w zeszłym roku złowiłem kilkanaście sztuk suma
pokrzywy po szyje a ja w spodenkach heheh
wczoraj z doskoku tylko na 2-3 godz kilka brań na wątrobę żadnego nie zaciąłem(podejrzewam że małe sumiki się bawiły) bolenie szalały po drugiej stronie a co dziwne ok godz 20 wszystko ucichło brania na wątrobę ustały bolenie sie pochowały
poza tym woda troche ,,zdemolowała" moje miejsce gdzie w zeszłym roku złowiłem kilkanaście sztuk suma
pokrzywy po szyje a ja w spodenkach heheh
na wątrobę to krąpie podskubują
wczoraj z doskoku tylko na 2-3 godz kilka brań na wątrobę żadnego nie zaciąłem(podejrzewam że małe sumiki się bawiły) bolenie szalały po drugiej stronie a co dziwne ok godz 20 wszystko ucichło brania na wątrobę ustały bolenie sie pochowały
poza tym woda troche ,,zdemolowała" moje miejsce gdzie w zeszłym roku złowiłem kilkanaście sztuk suma
pokrzywy po szyje a ja w spodenkach heheh
na wątrobę to krąpie podskubują
zależy jaką. w moim przypadku zauważyłem, że krąpie podskubują na wątróbkę drobiową.
Witam , ja byłem wczoraj pierwszy raz na sumika , w okolicach konina w strone kramska i miałem dwa pożądne brania , na wątróbkę drobiwą zmieszaną z rossówką , ale niestety test nowego sprzętu i brania nie zaciałem , nowy kołowrotek z wolnym biegiem niestety inaczej się łapie niż na zwykłym . pozdrawaim dziś druga wyprawa