Uszwica 2013 - Nieoficjalne zawody spinningowe
utworzono: 2013/01/28 16:54
Też dzisiaj złowiłem brzankę, ale niewiele większą niż ta pipiszty. ;)
piękny rekinek, z tego co słyszałem od 1-maja będą brały te większe z wymiarem. gratuluję i pozdro.
[2013-04-27 22:21]
Aha ;D No na Uszwice to dużo szczęścia potrzeba będzie żeby większą trafić , bo to jedna z rzadziej spotkanych ryb więc Pinek nie opowiadaj o wymiarowych ,bo prędzej się klenia 50cm złowi niż większą brzanę.. A ja narazie chodzę zdołowany ,bo nie mam kiedy iść na ryby jedynie łowię po 30/40 minut dziennie,bo nie mam czasu i dzisiaj miał być pierwszy dzień kiedy sobie połowię jak należy to pogoda się zje**** i dupa.. siła wyższa może w przyszłym tygodniu uda mi się coś połowić.. [2013-04-28 12:44]
Pogoda jednak nie jest taka tragiczna więc wyskocze za chwile na pare godzinek na Uszwice... wieczorkiem zdam relacje czy coś brało ,a jak tak to co to było heh :) Pozdro ! [2013-04-28 14:09]
No i nareszcie pierwszy wypad w ,którym sobie połowiłem zaliczony.. szału nie było.. rybki brały ale delikatnie często odprowadzały albo spadały zaraz po zacięciu.. efekt dzisiejszego wypadu to 11 kleni z " większych " były 2.. 33 i 34cm mogłyby mieć o te 2cm więcej to bym miał pierwsze ryby w galerii zawodów ale myślę ,że w przyszłym tygodniu się uda :) [2013-04-28 20:00]
Dzisiaj kleniki słabo brały, ale udało mi się złowić takiego na 39cm. Zdjęcie dodałem do galerii. [2013-04-29 18:17]
Ja nie, David nie ,bo to spławikowe chyba ,a ja się w spławiczki nie bawie.. ale kilku znajomych tam bd łowić.. [2013-04-30 12:12]
I przymusowa przerwa w łowieniu.. woda brudna ale nie wiele podniesiona.. od wczoraj poszła ok. 10cm w dół i troszke się oczyściła.. jak nie bd padać wtorek/środa zaczynamy spowrotem łowy :) [2013-05-04 21:53]
Brudna woda ale rybki biorą;) Kilka nie dużych kleników i Pierwszy szczupaczek:) [2013-05-05 11:34]
Dokładnie da się coś połowić ale nie lubie łowić w takiej wodzie, bo na jakieś satysfakcjonujące efekty nie ma co liczyć.. ile miał szczupaczek ? Ja też pierwszego zaliczyłem pare dni temu nie był duży ,bo miał całe 44cm heh ale jest i jeden niemiły zębaty mi obciął jednego z ulubionych wobków mógł mieć wymiar.. ojj szczupaki to wszystkie bez wyjątku posprawdzam ile podrosły od poprzedniego sezonu.. ale narazie w głowie klenie.. [2013-05-05 13:09]
Ja w tym tygodniu tylko raz na rybach byłem bo czasu nie miałem, ale w następnym powalcze coś z Klenikami i postaram się zaliczyć pierwszą wyprawę w tym roku za naszymi zębaczami bo narobiliście mi troche apetytu. ;P [2013-05-05 13:40]
Jakbym wiedział ,że jest takak woda na Uszwicy to bym dzisiaj wyruszył na ryby, bo wczoraj była jeszcze tragedia ,a dzisiaj jest już taka ,że bez większego problemu da się połapać.. czemu ja się nie wybrałem wcześniej sprawdzić jaka woda ehh.. może pod wieczór skocze na godzinke ,a jutro już mam nadzieję na dłużej jak czas pozwoli.. [2013-05-05 16:24]
Test nowego kolowrotka i nowy Jaż w galeri:) Ale pieknie chodził....Nie taka zła ta brudna i podniesiona woda.... [2013-05-05 21:21]
Co za młynek kupiłeś ?:) Gratuluje jaźka piękna rybka.. w brzesku złowiłeś ? [2013-05-05 23:19]
Firmy Wft za co robi reraz ryobi zauber.... Fajny bo lekutki 230 gram.... 12 łożysk za śmieszne pieniadze...z niemiec ściągnięty...Na razie w pl.nie dostepny...
Jaż złowiony w jadownikach....Musiały zejść z brzeska,ale biorą tylko po zmroku więc zachęcam zostać na godzinke nocnego spiningowania:) [2013-05-06 09:22]
Pięć lat temu było zarybienie na górnym jazie takimi 20-25cm Ale po powodzi po schodzily też niżej... Na spławik słyszałem że biorą w brzesku takie 15-20cm wiec się już wytarły:) Fajnie może za kilka lat populacja jazia będzie większa,i bedzie rybą łowioną tak często jak Kleń:) A chciałem dodać że koledzy ze związku zaczeli robić częste kontrole na uszwicy więc ryby powinno być coraż więcej:) [2013-05-06 09:37]
Dokładnie fajna sprawa z jaziami.. tak samo 3/4 lata temu borzęcin był nim zarybiony więc pewnie coraz częściej jaźki się bd meldować na kijach :) Wiem wiem o kontrolach Pinex mi mówił ,ze będą działać i bardzo dobrze ,bo kłusoli nie brakuje na Uszwicy a kontrole na pewno pomogą chociaż troche :) [2013-05-06 10:26]
Właśnie wróciłem z ryb.. i kolejne potwierdzenie tego ,że ten sezon narazie to jeden wielki pech ,bo tak to musze nazwać jeśli chodzi o klenie.. najpierw przy podebraniu już go dotykalem łapskiem spadł mi kleń ,który miał na 100% przynajmniej 40cm.. po tym złapałem niesamowitego gula i powiedziałem sobie ,że to już ostatni pech sezonu kleniowego, bo ile tego można mieć ?! Poszedłem w następne miejsce złowiłem klenia na 25+ i przy szybkim wypuszczaniu bez wyciągania na brzeg chlapnął się.. on się uwolnił ale kotwica od kochanego woblerka została w paluchu.. wkur***** do granic możliwości przegryzłem żyłkę i z wobkiem wbitym w palucha pomaszerowałem do domu ,bo musiałem sobie zrobić małą operację.. gdybym mial podbierak kleń byłby mój i dzień udany ,a tak wielki niedosyt i pytanie kiedy pech się skończy, bo wszystko jest tylko nie ma szczęścia ,a ono się przydaje i tylko jego mi brakuje.. ale się nie załamuje i tym większym kleniom przetrzepie dupska za to chamstwo.. jedno muszę powiedzieć.. żadna ryba nie uczy tak pokory jak klenie.. [2013-05-06 16:31]