Zaloguj się do konta

Uśmiercanie ryb nad wodą a przepisy.

utworzono: 2011/08/16 17:05
arbeiten100

Witam. Chciałbym się dowiedzieć. czy mogę nad wodą uśmiercić ryby, które zabiorę do domu? Np. jeżeli złowię karpia 6kg, to mogę tak zrobić, czy muszę wrzucić go do siatki??

Dziękuję i pozdrawiam.
[2011-08-16 17:05]

Jack14

Było już na ten temat dużo tutaj na forum moim zdaniem tak jeśli chcesz zabrać tego 6kg karpia to lepiej go uśmiercić niż ma "siedzieć w siatce" aż wyzionie ducha sam.

Ale jeśli poczytasz trochę więcej na temat karpi to jednak 1,5kg jest lepszy do konsumpcji niż ten większy. Czy odzyska wolność czy też może patelnia wybór zależy tylko od Ciebie.

Ja osobiście bym go wypuścił.

 

[2011-08-16 17:55]

arekde

Jak po zabiciu masz go gdzie trzymać (lodówka w aucie) to lepiej zabić. Jak masz trzymać dłużej w torbie .....to lepiej w siatce w wodzie bo w tej temp.otoczenia szybko będzie niezdatne do niczego. [2011-08-16 18:02]

Jack14

Czyli "arekde" dalej łowisz bo jeszcze za mało karpia limit dobowy nie został wyczerpany?

Przepraszam ale nie mam więcej pytań.

[2011-08-16 18:18]

Diablo

Witam. Chciałbym się dowiedzieć. czy mogę nad wodą uśmiercić ryby, które zabiorę do domu? Np. jeżeli złowię karpia 6kg, to mogę tak zrobić, czy muszę wrzucić go do siatki??

Dziękuję i pozdrawiam.

Śmiało możesz go zatłuc. Tylko musisz trzymać blisko siebie aby ewentualny patrol go widział. Nie ma co męczyć ryb, pała i palulu, jeśli zamierzasz zabrać. A karpie śmiało możesz zabierać bo to szkodniki
[2011-08-16 18:47]

Przyklaskuję przedmówcy z piekła rodem...wal chwasta w łeb i do zamrażary-jeden szkodnik mniej,powiem jeszcze tyle że gdyby to odemnie zależało to każdy jeden świniak zostałby z polskich wód wypleniony na amen...
[2011-08-16 19:13]

darek300

Dlaczego uważacie że karp to szkodnik?
[2011-08-16 19:38]

piotrcarp

W cywilizowanych krajach takie ryby sie wypuszcza a np. w Holandi jest zakaz zabierania karpi i tam nikt nie uwaza ze to szkodnik
[2011-08-16 20:28]

omnes

Bo Polska to chory do bolu kraj :/


[2011-08-16 20:33]

Dlaczego uważacie że karp to szkodnik?

To nie my tak uważamy...powtarzamy tylko to co powie każdy ichtiolog,powtarzamy i w dodatku rozumiemy dlaczego tak jest...Dlaczego u nas tak jest a w tej np Hollandi inaczej? to już temat na inną ,oddzielną dyskusję a każda bardziej zorientowana w temacie osoba napewno jej nie podejmie.Ktoś podniósł larum że Polska to chory kraj-fakt,bo tylko u nas wpuszcza się to bydlę gdzie popadnie,bez ładu i składu,na pałę,na dzika ,nie bacząc na ostrzegawcze opinie ekspertów w tej tematyce.Wali sie toto do wód,rozwalając lokalne ekosystemy w perzynę,dlaczego? bo Polska to chory kraj,tu nikt nie myśli o jutrze,tu liczy się tylko dziś.
[2011-08-16 20:42]

Andrzej66

Przyklaskuję przedmówcy z piekła rodem...wal chwasta w łeb i do zamrażary-jeden szkodnik mniej,powiem jeszcze tyle że gdyby to odemnie zależało to każdy jeden świniak zostałby z polskich wód wypleniony na amen...

Ja w tym sezonie kilka karpi zabrałem na patelnię i z tego tytułu kolega, hmm "były kolega" przestał zemną rozmawiać, ale mam to gdzieś. Jest regulamin, a poza tym wypuszczę to co ja chcę, a nie żeby ktoś mi coś nakazywał. Ta ryba rzeczywiście niszczy środowisko. Ja karpia wkładam do siatki.
[2011-08-16 20:47]

Pies trącał takich kolegów co to walą focha z powodu własnej niewiedzy,dla zasady,bo to modne hołubić tej rybiej zakale nie bacząc na zdrowy rozsądek.Stricte Polskie zachowanie-wiem bo wiem...taka nasza polska mentalność,tu każdy jest budowlańcem,lekarzem i politykiem w jednym...
[2011-08-16 21:11]

z@mela

W cywilizowanych krajach takie ryby sie wypuszcza a np. w Holandi jest zakaz zabierania karpi i tam nikt nie uwaza ze to szkodnik

Kolego proponuje przeczytac tłumaczoną werje VISPAS  a z niej sie dowiesz ze karp nie ma limitu ani wymiaru w NL  a jedynie jakies towarzystwo karpiarzy  Z A L E C A  uwalnianie prosiaków.


[2011-08-16 21:33]

ayem

Ciekawe , że regulamin zabrania wypuszczania ryb z jednego łowiska do innego ,a karpia się wypuszcza  (chociaż do tej samej wody ) mimo , że to obcy gatunek
[2011-08-16 23:14]

mielec

W cywilizowanych krajach takie ryby sie wypuszcza a np. w Holandi jest zakaz zabierania karpi i tam nikt nie uwaza ze to szkodnik



A to dobre.

W cywilizowanych krajach takich jak, a np. Szwecja jest zakaz WYPUSZCZANIA karpi z powrotem do wody pod karą mandatu.
[2011-08-16 23:32]

CRISS

Kolego luxis.Myślę,że powinieneś znać te słowa.

1. Będziesz szanował ryby jako stworzenia Boże i piękny lud wodny. 2. Będziesz ułatwiał im spokojny żywot, dbał o ich rozmnożenie, bronił je przed wszelkiego rodzaju szkodnikami i krzywdą płynącą z chciwości i głupoty ludzkiej. 3. Będziesz nie tylko wiernym wykonawcą praw przepisów ochronnych, ale dobrowolnym strażnikiem i poplecznikiem, dbając, aby nikt ich nie przestępował. 4. Będziesz łowił ryby w sposób możliwie najdelikatniejszy, nie zadając im zbędnych cierpień, będziesz je łowił tylko dla sportu , dla poznania ich życia i obyczajów, nie zaś dla napełnienia torby. 5. Pamiętaj, nie to cię wyróżnia od innych wędkarzy, jakie ryby łowisz, ale jak je łowisz, wiesz bowiem przecie, że można łowić łososia z powodzeniem, ale brzydko, nader zaś pięknie nawet płotkę. 6. Nie będziesz dążył do tego, aby złowić jak najwięcej ryb, ale jak największe okazy w każdym gatunku i to w warunkach wymagających od ciebie wysokich zalet sportowych. 7. Pamiętaj, że wędkarstwo jest sztuką wymagającą umiejętności czytania w wodzie i długoletniej wprawy, dlatego też bądź wolny od jednostronności i zarozumialstwa sportowego, chętny do uczenia się od innych, wytrwały w obserwacjach i doświadczeniach. 8. Ze złowioną rybą będziesz postępował rozumnie i po rycersku: zwrócisz jej wolność, jeśli zdobyłeś ją łatwo, jeśli nie jest okazem godnym zabrania jej do torby, a – broń Boże – nie zatrzymasz jej nigdy, jeśli przypadkiem złowiłeś ją w czasie ochronnym lub jeśli nie ma wymiarów przepisanych prawem lub regulaminem towarzystwa, do którego należysz. 9. Pamiętaj, że nie sam lubisz i chcesz łowić ryby, ale że należysz do wielkiej rodziny wędkarskiej; nie przeszkadzaj więc innym w łowieniu, bądź chętny do usług i pomocy koleżeńskiej, dbały o dobro i rozwój zarówno własnego towarzystwa, jak i wszystkich bratnich stowarzyszeń wędkarskich. 10. Pamiętaj, że wędkarz powinien się cieszyć szacunkiem rybaków zawodowych, uznaniem właścicieli i dzierżawców wodnych, być uważanym przez wszystkich za bezinteresownego sportowca, miłośnika i opiekuna przyrody wodnej.

A jeśli cierpimy na słabą pamięć to odsyłam do Twojego profilu.
Pozdrawiam.

[2011-08-17 00:34]

dudek-ed

Widzę, że luxis lubi sobie pogadać i dobierać słowa aby jego wypowiedź brzmiała jakoś wzniośle, a tak na prawdę to jesteś wielkim hipokrytą kolego. W swoim profilu masz wypisane przykazania rybackie jak to już zauważył kolega powyżej, a wypowiadasz się w taki sposób że przeczysz im wszystkim. Poza tym, widzę że szczupaka i troć też uważasz za szkodniki, skoro masz zdjęcie 109 cm rozbójnika w łazience, podobnie z trocią. Bardzo ładnie pozujesz z uśmierconymi rybkami, tylko aż żal na to patrzeć, gdy takim okazom zostaje zabrana możliwość rozrodu i przekazania silnych genów, poza tym gdzie ten szacunek dla wodnego przeciwnika? Mam jednak nadzieję, że takich ludzi jak Ty i niektórzy użytkownicy powyżej, mający podobne do Ciebie zdanie jest coraz mniej i w końcu będzie u nas tak jak w Danii czy Holandii - "catch & release". Pozdrawiam Prawdziwych Szanujących się Wędkarzy. [2011-08-17 06:26]

Jędrula

Widzę, że luxis lubi sobie pogadać i dobierać słowa aby jego wypowiedź brzmiała jakoś wzniośle, a tak na prawdę to jesteś wielkim hipokrytą kolego. W swoim profilu masz wypisane przykazania rybackie jak to już zauważył kolega powyżej, a wypowiadasz się w taki sposób że przeczysz im wszystkim. Poza tym, widzę że szczupaka i troć też uważasz za szkodniki, skoro masz zdjęcie 109 cm rozbójnika w łazience, podobnie z trocią. Bardzo ładnie pozujesz z uśmierconymi rybkami, tylko aż żal na to patrzeć, gdy takim okazom zostaje zabrana możliwość rozrodu i przekazania silnych genów, poza tym gdzie ten szacunek dla wodnego przeciwnika? Mam jednak nadzieję, że takich ludzi jak Ty i niektórzy użytkownicy powyżej, mający podobne do Ciebie zdanie jest coraz mniej i w końcu będzie u nas tak jak w Danii czy Holandii - "catch & release". Pozdrawiam Prawdziwych Szanujących się Wędkarzy.

 

 

 

 

 



 

Nie wnikam co do zarzutów wobec kolegi @luxisa , nie moja sprawa ale według mnie są nietrafione i jak go znam to odparuje Ci Kolego @dudek-ed aż Ci w pięty wejdzie , sam bym to zrobił ale jak wcześniej wspomniałem to nie moja sprawa . Chciałbym odnieść się do tego Twojego ''catch & relese '' ale również tego nie zrobię bo po tych kilku zdaniach widzę , że masz za małą wiedzę w tej kwestii na rzeczową dyskusję i nic by to nie dało .

 

Pozdrawiam i życzę wielkich karpi .


[2011-08-17 08:16]

jurek

Do autora wątku .... , jeżeli dalej chcesz wędkować , to musisz umieścić rybę w siatce miękkiej i dopiero po skończonym łowieniu możesz uśmiercić ryby
[2011-08-17 09:55]

Diablo

Do autora wątku .... , jeżeli dalej chcesz wędkować , to musisz umieścić rybę w siatce miękkiej i dopiero po skończonym łowieniu możesz uśmiercić ryby



nonsens
[2011-08-17 14:41]

siwynd

Nie wolno obcinać głów i ogonów przed zakończeniem wędkowania,ale zabić można.Tylko dla własnego dobra czy ryba nie zepsuje się do końca połowu? I trzeba być pewnym że zabierze się rybę do domu bo życia już jej nie zwrócisz a szkoda ją wyrzucić w krzaki. [2011-08-17 15:20]

Dudek i Kris-urzekła mnie wasza historia...:)Próbujecie coś napisać mądrego nie rozumiejąc nawet czytanego tekstu,przekazu podanego na talerzu...Wypowiadając się negatywnie na temat tej hodowlanej świni,zasranego pasożyta naszych polskich wód,mam ku temu powód-jego obecność wybitnie szkodzi każdemu lokalnemu ekosystemowi,degraduje wodę drastycznie pogarszając warunki bytowe innych rodzimych gatunków...(prościej się nie da)Powołujecie się na dekalog zawarty w moim profilu-ekstra...przestrzegam go zawsze i wszędzie,nawet teraz ,ostrzegając przed karpiem -szkodnikiem który nie kontrolowany sprawi że szczupaka ,płoć,okonia będziemy oglądać tylko w googlach...Dodatkowo będąc tanim substytutem ryby zarybienia nim idą w tonach,a sandacza?lipienia?szczupaka?-sami sobie odpowiedzcie mądrale...Okręgi walą go na pałę do wód aby na szybkiego ,na wariata,wędkarze mieli co połowić,zapominając chyba o tym że 1000 szt wpuszczonych=tysiąc wyłowionych bo gnój się nie rozmnaża w polskich wodach,widzicie tu choćby skrawek ekonomi i logiki? bo ja nie...
Eliminując wieprza z wód i zarybień może być tylko lepiej...W sprawie zaś górnolotności moich słów odpowiem tylko tyle że w moich stronach nazywa się to-EDUKACJĄ,jak u was to nie wiem...:) Na zakończenie dorzucę jeszcze jeden niemiły aspekcik tej gównianej karpiowej sprawy-podejście do wędkarstwa jakie wprowadza karpiowe lobby-utuczmy sobie rekord,zróbmy sobie rekord,kupmy sobie rekord...Wyganowski i Choynowski w grobach się przewracają...Podobnymi zasadami rządzą się burdele,tu też za kasę włazisz na księżniczki...
[2011-08-17 17:22]

Dudek i Kris-urzekła mnie wasza historia...:)Próbujecie coś napisać mądrego nie rozumiejąc nawet czytanego tekstu,przekazu podanego na talerzu...Wypowiadając się negatywnie na temat tej hodowlanej świni,zasranego pasożyta naszych polskich wód,mam ku temu powód-jego obecność wybitnie szkodzi każdemu lokalnemu ekosystemowi,degraduje wodę drastycznie pogarszając warunki bytowe innych rodzimych gatunków...(prościej się nie da)Powołujecie się na dekalog zawarty w moim profilu-ekstra...przestrzegam go zawsze i wszędzie,nawet teraz ,ostrzegając przed karpiem -szkodnikiem który nie kontrolowany sprawi że szczupaka ,płoć,okonia będziemy oglądać tylko w googlach...Dodatkowo będąc tanim substytutem ryby zarybienia nim idą w tonach,a sandacza?lipienia?szczupaka?-sami sobie odpowiedzcie mądrale...Okręgi walą go na pałę do wód aby na szybkiego ,na wariata,wędkarze mieli co połowić,zapominając chyba o tym że 1000 szt wpuszczonych=tysiąc wyłowionych bo gnój się nie rozmnaża w polskich wodach,widzicie tu choćby skrawek ekonomi i logiki? bo ja nie...
Eliminując wieprza z wód i zarybień może być tylko lepiej...W sprawie zaś górnolotności moich słów odpowiem tylko tyle że w moich stronach nazywa się to-EDUKACJĄ,jak u was to nie wiem...:) Na zakończenie dorzucę jeszcze jeden niemiły aspekcik tej gównianej karpiowej sprawy-podejście do wędkarstwa jakie wprowadza karpiowe lobby-utuczmy sobie rekord,zróbmy sobie rekord,kupmy sobie rekord...Wyganowski i Choynowski w grobach się przewracają...Podobnymi zasadami rządzą się burdele,tu też za kasę włazisz na księżniczki...



popieram kolegę. pozdrawiam



[2011-08-17 17:29]

Dudek a kto ci powiedział że ryba im wieksza tym lepsze geny przekazuje?...dobre....
Wczytując się zaś bardziej w mój profil powinieneś wiedzieć dlaczego szczupły jest is death i że nie jestem fanatycznym NKillowcem,że zabijam gdy muszę...znowu lecisz po łebkach nie doczytując i nie rozumiejąc tekstu...W ten wekend znów będę musiał porzucić NK gdzieś nad brzegami ukochanej Wierzycy i wysłać ze dwa piękne kropki do krainy wiecznych łowów:) ,goście żony czekają już rok na pstrąga w winie...To straszne  nieprawdaż?.....
[2011-08-17 17:33]

Jędrula

Dudek a kto ci powiedział że ryba im wieksza tym lepsze geny przekazuje?...dobre....
Wczytując się zaś bardziej w mój profil powinieneś wiedzieć dlaczego szczupły jest is death i że nie jestem fanatycznym NKillowcem,że zabijam gdy muszę...znowu lecisz po łebkach nie doczytując i nie rozumiejąc tekstu...W ten wekend znów będę musiał porzucić NK gdzieś nad brzegami ukochanej Wierzycy i wysłać ze dwa piękne kropki do krainy wiecznych łowów:) ,goście żony czekają już rok na pstrąga w winie...To straszne  nieprawdaż?.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oj tak , straszne , brrrrrrr !



[2011-08-17 17:36]

Pstrąg w winie? Przecież się otruje! [2011-08-17 17:38]