Zaloguj się do konta

Uprawnienia SSR a przepisy wedkarskie

utworzono: 2013/07/06 12:04

Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

JKarp

Artur wcale mi nie chodzi o szpanowanie, choć temu, który tak odpowiedział ( że i tak pływał będzie ) nie dałbym odetchnąć - złożyłbym oficjalną skargę.
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie - " Czy zawsze należy i zawsze sytuacja wymaga użycia silnika? "
Paragraf drugi mówi o bezpieczeństwie publicznym i utrzymaniu cieków i zbiorników wodnych.Czy aby SSR " podpada " o zapisy dotyczące bezpieczeństwa publicznego to ja bym polemizował.A raczej inaczej - czy rutynowe kontrole SSR mają za zadanie zapewnić porządek publiczny ?Czy rutynowa kontrola dokumentów odbywa się bo ktoś kłusuje, kradnie ryby, niszczy przyrodę czy ma za zadanie sprawdzić czy delikwent posiada zezwolenie na amatorski połów ryb?Jaśniej i logiczniej tego chyba nie da się wytłumaczyć.Na tej stronie:http://www.ssr.wedkuje.pl/media/kolo,spoleczna-straz-rybacka,0,8449,831.htmlmamy zapisane że: "Uprawnienia i zadania Straży
uprawnienia strażników
Strażnik SSR ma uprawnienia do:
1.Kontroli dokumentów uprawniających do połowu ryb u osób dokonujących połowu oraz dokumentów stwierdzających pochodzenie ryb u osób przetwarzających lub wprowadzających ryby do obrotu.
2. Kontroli ilości, masy i gatunków odłowionych ryb przetwarzanych lub wprowadzanych do obrotu oraz przedmiotów służących do ich połowu.
3. Zabezpieczenia porzuconych ryb i przedmiotów służących do ich połowu w przypadku niemożności ustalenia ich posiadacza.
4. W wypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia - odbierania za pokwitowaniem ryb i przedmiotów służących do ich połowu w tym, że ryby należy przekazać za pokwitowaniem uprawnionemu do rybactwa, a przedmioty zabezpieczyć." I gdzie jest tu powiedziane, że Strażnik ma gonić kłusola?
Za to jest powiedziane: "1.Współdziałanie z Państwową Strażą Rybacką i z Policją w zakresie przestrzegania przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym z dnia 18 kwietnia 1985 r. ( Dz. U. z 2009 r. 189, poz. 1471 z pózn. zm.) oraz przepisów wydanych na jej podstawie.

2. Samodzielne kontrole w zakresie przestrzegania w/w/ ustawy oraz przepisów wydanych na jej podstawie."
JK

[2013-07-08 13:56]

jurek

Ty jak zwykle zamiast pomagać innym , to tylko poruszasz niewygodne dla ciebie tematy , jeżeli tak bardzo znasz się na spiningu , to pomóż młodym wędkarzom , a nie jesteś do wszystkiego nastawiony krytycznie . Zbanowali Cię z innych portali , bo próbowałeś rządzić wszystkimi .

Zajrzyj do legitymacji członkowskiej , to będziesz wiedział odkąd nie jesteś strażnikiem SSR , lub ostatnia pieczątka w legitymacji społecznego strażnika , w 2009 r. byłeś na szkoleniu w siedzibie PSR.

Co do kłamstw , to ty kłamiesz lub mijasz się z prawdą ( dobrze wiesz , jak olbrzymie jest kłusownictwo na jeziorze Zdworskim ) , ile masz koni , to nie wiem ? , przy oznaczeniu silnika pisze się 2 litery .

Czyż nie możesz napisać czegoś ciekawego ?

A może to ta twoja porażka z jeziorem Łąckim , które to miałeś dzierżawić od RZGW ( a było i pozostało nadal leśników ) , w Tygodniku Płockim    " Apetyt na jezioro Łąckie "  z 23 października 2012 r , gazeta cytuje twoje słowa , że jak wygrasz przetarg , to zrobisz Obwód Rybacki ze ścisłym rejestrem złowionych ryb , nawet , jak wyjdziesz na zero .

Namiary : www.tp.com.pl
[2013-07-08 14:27]

jurek

Janusz zapomniałeś wpisać dól tekstu ze strony SSR Kamienna Góra .
1.Współdziałanie z Państwową Strażą Rybacką i z Policją w zakresie przestrzegania przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym z dnia 18 kwietnia 1985 r. ( Dz. U. z 2009 r. 189, poz. 1471 z pózn. zm.) oraz przepisów wydanych na jej podstawie.

2. Samodzielne kontrole w zakresie przestrzegania w/w/ ustawy oraz przepisów wydanych na jej podstawie.

Dbając o bezpieczeństwo strażników patrole powinny składać się co najmniej z 2 strażników. Podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych strażnik korzysta z ochrony przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu. [2013-07-08 14:31]

jurek

Jakby się zarządzało jeziorem , to wtedy nie można krytykować rejestrów , zezwoleń itp.


 LINK : http://www.tp.com.pl/temat-numeru/apetyt-na-jezioro-lackie.html
[2013-07-08 14:44]

Artur z Ketrzyna

Co do;
" Czy zawsze należy i zawsze sytuacja wymaga użycia silnika? "
To tak jak byś zapytał czy policjant ma patrolować pieszo...
Wybacz mi jak by to wyglądało by na kontrol podpłyną by strażnik na wiosłach. Owszem mogli by być wyposażeni też w silniki elektryczne. Ale kto im je zasponsoruje?
Strażnik musi być przygotowany do szybkiej reakcji i zdolny do natychmiastowej obony czy zatrzymania podejrzanego. Wiosłując wokół całego 100ha jeziora, pod koniec może nie być zdolny nawet wyraźnie się przedstawić.

Myślę że nawet jak strażnik by podpłyną na wiosłach, to wędkarz miał by i tak pretensje...


"Paragraf drugi mówi o bezpieczeństwie publicznym i utrzymaniu cieków i zbiorników wodnych.Czy aby SSR " podpada " o zapisy dotyczące bezpieczeństwa publicznego"

Tak podlega bo przeciwdziałanie i zapobieganie wykroczeniom i przestępstwom jest dbaniem o bezpieczeństwo publiczne, jak też samo dbanie o cieki i zbiorniki wodne to też dbanie o bezpieczeństwo publiczne. Zły ich stan uszkodzone, mogą zagrażać życiu ludzkiemu po przez powodzie czy podmycia brzegów...

Tak członek SSR współpracuje z Policją i innymi podmiotami uprawnionymi do tego. Jak też to co wymieniłeś w tych 4 punktach.
Tak więc nie utrudniajmy im robić to dobrze. Ponieważ robią to w naszym interesie, i powinniśmy im pomagać.
[2013-07-08 14:45]

jurek

Zgadzam się z Arturem,

Ludzie po co mamy stwarzać , wymyślać sztuczne problemy ?

Mało mamy ich . Dodam , że do Starostwa w Płocku ( i nie tylko ) napływała ogromna ilość skarg na tych co pływali skuterami , szybkimi łodziami i przede wszystkim na kłusowników z łódkami z silnikami spalinowymi .
[2013-07-08 14:55]

jurek

Fotoradar 8 lipca         Motocyklista zginął w zderzeniu z samochodem. Droga krajowa nr 60 nieprzejezdna         Policjanci odnaleźli zaginioną kobietę         Policja szuka właściciela roweru         Od 5 do 7 lipca asfaltowanie skrzyżowań na Al. Jachowicza        

Archiwum TP

 Źródło Tygodnik Płocki   24.10.2012 | Autor: Tygodnik Płocki | Kategorie: Temat numeru

Listopad tego roku może być historyczną datą dla Jeziora Łąckiego Dużego. Wtedy powinno okazać się, kto będzie zarządzał jeziorem. Od ponad 80 lat zajmuje się tym Nadleśnictwo Łąck. Ale teraz może się to zmienić. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej właśnie w listopadzie będzie zapoznawał się z efektami ogłoszonego przez siebie konkursu ofert na „oddanie w użytkowanie obwodów rybackich”. Jezioro Łąckie Duże jest w wykazie takich obwodów. Zdaniem Nadleśnictwa Łąck nie powinno się ono znaleźć na konkursowej liście. RZGW uważa inaczej i czeka na oferentów.
Jezioro Łąckie Duże ma powierzchnię ok. 60 hektarów. Żyje w nim wiele gatunków ryb, m.in. sandacz, szczupak, sum, lin, karaś, leszcz, płoć, węgorz, okoń. Wędkarze nazywają to miejsce rajem. – To najlepsze jezioro, jeśli chodzi o zasobność ryb w naszym regionie. Jest systematycznie zarybiane różnymi gatunkami. Nie ma w nim odłowów na skalę przemysłową. Strażnicy leśni pilnują go przed kłusownikami. Jeśli ktoś chce się zarazić wędkarstwem, powinien zacząć od Jeziora Łąckiego. Tam ryby biorą jedna za drugą – mówi płocki wędkarz.
Od ponad 80 lat jeziorem zajmuje się Nadleśnictwo Łąck. Ale od 2008 r. Nadleśnictwo i RZGW spierają się o typ Jeziora Łąckiego Dużego. W myśl prawa jeśli woda w jeziorze jest stojąca, zarządza nim ten, do kogo należą grunty pod jeziorem. W wypadku Jeziora Łąckiego Dużego grunty należą do Nadleśnictwa Łąck. Ale jeśli woda jest płynąca, czyli jezioro jest przepływowe, wtedy zarządza nim któryś z siedmiu Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej. Wtedy też na takim jeziorze może zostać wyznaczony obwód rybacki, a RZGW w drodze konkursu oddaje go w użytkowanie.
Nadleśnictwo Łąck uważa, że woda w Jeziorze Łąckim Dużym jest stojąca i to ono powinno nim zarządzać. – RZGW dysponuje jakimiś ekspertyzami mówiącymi, że jest to jezioro przepływowe. Ta ekspertyza wskazuje, gdzie wody z jeziora odpływają. Tyle tylko, że moi pracownicy, którzy są tutaj po 30 lat, w ogóle nie znają kanału odprowadzającego wodę – mówi nadleśniczy Ryszard Bijak.
Dodaje, że już w 2008 r. RZGW ogłosił konkurs na oddanie w użytkowanie obwodu rybackiego na Jeziorze Łąckim Dużym. Wtedy Nadleśnictwo Łąck zaprotestowało i jezioro wykreślono z listy konkursowej. – Teraz też protestowaliśmy, ale od kilku miesięcy nie mamy żadnej odpowiedzi od RZGW – mówi nadleśniczy.
RZGW w Warszawie twierdzi, że konkurs nie zostanie odwołany. I podtrzymuje tezę, iż jezioro w Łącku jest jeziorem przepływowym.
– Jezioro Łąckie Duże, zgodnie z przeprowadzoną przez nas analizą map szczegółowych i podziału hydrograficznego oraz wizją terenową jest wodą płynącą i jako takie jest częścią obwodu rybackiego. Zamówiliśmy dodatkowo ekspertyzę, która potwierdziła klasyfikację tego jeziora jako wodę płynącą. Na takich właśnie wodach można wyznaczać obwody rybackie – mówi Urszula Tomoń, rzecznik prasowy RZGW w Warszawie.
Dodaje, że Nadleśnictwo Łąck nie wystąpiło z wnioskiem o użytkowanie tych wód, jak również nie przedstawiło ekspertyzy, z której wynikałoby, że Jezioro Łąckie Duże jest wodą stojącą.
RZGW w Warszawie czeka na oferty dotyczące jeziora w Łącku do 5 listopada. Nadleśnictwo Łąck raczej nie zgłosi się do konkursu.
– Uważam, że nasze uczestnictwo w nim potwierdziłoby opinie RZGW na temat wód jeziora. A my się z nią nie zgadzamy – mówi nadleśniczy Ryszard Bijak. Dodaje, że w wypadku Nadleśnictwa opieka nad jeziorem to raczej działania hobbystyczne. Jak mówi, dochód z jeziora to ok. 20 tys. zł. W ciągu roku Nadleśnictwo Łąck wydaje ok. 12–15 tys. zł na zarybianie. Do tego dochodzą koszty związane z utrzymaniem czystości jeziora, pracami porządkowymi.
– Interesu na tym nie robimy – twierdzi nadleśniczy. Ryszard Bijak zaznacza, że nie twierdzi, że zmiana podmiotu zarządzającego jeziorem oznacza jego degradację. – Ale niestety mamy nawet w naszym regionie przykłady na to, że tak się stało – mówi.
Jedną z osób, która zamierza stanąć do konkursu jest Roman Zieliński, były działacz Polskiego Związku Wędkarskiego. Jak mówi, wędkarstwo to jego miłość od najmłodszych lat. – Dlatego, gdybym wygrał konkurs, biorę pod uwagę tylko wędkarstwo, a nie rybołówstwo. Chcę, żeby w tym jeziorze była ryba, żeby go nie grabić – mówi. Dodaje, że nie zamierza na użytkowaniu obwodu rybackiego robić dużych interesów. – Myślę, że nie będzie to nawet mały interes. Oczywiście będzie to działalność komercyjna, ale będzie dobrze jak wyjdę na zero. Podstawowy dochód będzie pochodził z wydawania zezwoleń – mówi. Roman Zieliński, jeśli wygra konkurs, chce wprowadzić ścisły rejestr złowionych ryb, wyremontować pomosty i zbudować nowe. Chce też wprowadzić na jezioro łódki, ale pod ścisłym nadzorem. Teraz na Jeziorze Łąckim Dużym nie wolno wędkować z łódek.
Grzegorz Szkopek
g.szkopek@tp.com.pl
fot. Dariusz Ossowski

======================================================================

Profil użytkownika

Roman Zieliński


  • alias: cierpliwy1
  • koło:
  • w portalu od: 2011-03-24
  • o sobie : jestem spinningistą,ale nie ma co łowić w moim rejonie ,więc kibicuje wędkarzom
dodaj do znajomych napisz wiadomość

Zainteresowania

PZW wiadomości » Prawo i przepisy wędkarskie » Przynęty sztuczne » Łodzie » Szczupak » Sandacz » Okoń » Wędkarstwo spinningowe »


[2013-07-08 15:07]

MASTINO

Odpowiem raz jeszcze mimo "wymiotnych" odruchów jednego oszczercy forumowego, i protestów drugiego wiecznego buntownika mającego chęć niecenzuralnego pokrzykiwania bez dzeci na forum. Czy to się komuś (wam) podoba czy nie, SSR MA PEŁNE PRAWO używać jednostek motorowych na wszystkich wodach PZW,......... WSZYSTKICH, a par. 2 kwituje te wszystkie buntownicze wasze krzyki. Poplujcie się dalej, bo i tak tylko tyle możecie jak zawsze :) Natomiast ja wszystkim SSR-owcom na motorówkach życzę sprawnych silników i wysokich efektów pracy dzięki Waszym jednostkom motorowym, oraz tylu samo szczęśliwych wypłynięć co powrotów na brzegi :) Jurek, wierzę Ci w każde słowo o cierpliwym, bo Ty tylko potwierdzasz to co twierdzi inny jego "kolega" z forum :)))))))

P.S. Ja osobiście jak mam płynąć na silniku na patrol, to wolę elektryczny, bo mniej mam roboty ze sprzętem, jest ciszej, mniej zabawy z wodowaniem i jest bezpieczniej dla załogi. Spalinowy używamy jeśli musimy z kilku określonych względów i wiem, że tak samo robią inni strażnicy, bo spalinówka to wcale nie taka przyjemność na służbie, ale wręcz pracowity przymus w wielu przypadkach. Ale przeważnie bez jednostki z silnikiem spalinowym  straż rybacka jest bezsilna na wielu patrolach, a widok uciekających motorówkami, pontonami, łodziami na silnikach, kłusowników z przeciwnego brzegu łowiska jest przygnębiający dla każdego kto dba o wody, bezpieczeństwo na nich i ryby. Także koledzy strażnicy- jak macie to musztrować się na łajby, odpalać "pyrkawki" i do roboty, a takich krzykaczy olać ciepłą uryną, niech piszą skargi  :) AHOJ!

[2013-07-08 15:07]

MASTINO

Cyt.: ".......Roman Zieliński, jeśli wygra konkurs, chce wprowadzić ścisły rejestr złowionych ryb..."......Hmmmmmmm.........jeden z zaciekłych przeciwników rejestrów chciał wprowadzać rejestry....Dobre :)))))  [2013-07-08 15:24]

Grzesiek75

Panowie, jednak ja myślę że dla bezpieczeństwa i zdrowia dziadków strażników których wiek oscyluje się w granicach siedemdziesiątki najlepsze były by pagaje czyli wiosła, przy silniku różnie bywa niejeden z nich mógłby sobie zrobić krzywdę. [2013-07-08 15:39]

jurek



Grzesiek75 Panowie, jednak ja myślę że dla bezpieczeństwa i zdrowia dziadków strażników których wiek oscyluje się w granicach siedemdziesiątki najlepsze były by pagaje czyli wiosła, przy silniku różnie bywa niejeden z nich mógłby sobie zrobić krzywdę.






Niestety w powiecie płockim nie ma tak leciwych strażników , są o wiele , wiele młodsi .
[2013-07-08 15:54]

cierpliwy1

Cyt.: ".......Roman Zieliński, jeśli wygra konkurs, chce wprowadzić ścisły rejestr złowionych ryb..."......Hmmmmmmm.........jeden z zaciekłych przeciwników rejestrów chciał wprowadzać rejestry....Dobre :))))) 



Rejestry w PZW to wymóg unijny w stosunku do LGR w których PZW jest czynnikiem społecznym.Mój operat na to jezioro był powiązany ściśle z wędkarstwem inaczej wypełnieniem rybactwa było wędkarstwo  dlatego  prowadzenie szczegółowe rejestrów .PZW prowadzi grabież czyli rybactwo a i tak wprowadziło rejestry .Widzisz tu różnice? [2013-07-08 16:11]

cierpliwy1

Ty jak zwykle zamiast pomagać innym , to tylko poruszasz niewygodne dla ciebie tematy , jeżeli tak bardzo znasz się na spiningu , to pomóż młodym wędkarzom , a nie jesteś do wszystkiego nastawiony krytycznie . Zbanowali Cię z innych portali , bo próbowałeś rządzić wszystkimi .

Zajrzyj do legitymacji członkowskiej , to będziesz wiedział odkąd nie jesteś strażnikiem SSR , lub ostatnia pieczątka w legitymacji społecznego strażnika , w 2009 r. byłeś na szkoleniu w siedzibie PSR.

Co do kłamstw , to ty kłamiesz lub mijasz się z prawdą ( dobrze wiesz , jak olbrzymie jest kłusownictwo na jeziorze Zdworskim ) , ile masz koni , to nie wiem ? , przy oznaczeniu silnika pisze się 2 litery .

Czyż nie możesz napisać czegoś ciekawego ?

A może to ta twoja porażka z jeziorem Łąckim , które to miałeś dzierżawić od RZGW ( a było i pozostało nadal leśników ) , w Tygodniku Płockim    " Apetyt na jezioro Łąckie "  z 23 października 2012 r , gazeta cytuje twoje słowa , że jak wygrasz przetarg , to zrobisz Obwód Rybacki ze ścisłym rejestrem złowionych ryb , nawet , jak wyjdziesz na zero .

Namiary : www.tp.com.pl


Jurek proszę przestań ,ponieważ znowu mijasz się z prawdą .Nigdy nie byłem na szkoleniu strażników za co ręczę ci własną głową .Oczywiście sprawdzę do kiedy byłem w straży ,ale powiem ci dlaczego odszedłem ,ponieważ do straży zaczęli przychodzić dziwni ludzie między innymi i ty .Do tematu wracając zobaczymy co odpowie pani dyr ochrony środowiska [2013-07-08 16:18]

JKarp

CześćA więc tak dla Kolegi co chwali się, że tak strasznie zna przepisy czyli Artur:Jeszcze raz:"  Paragraf drugi mówi o bezpieczeństwie publicznym i utrzymaniu cieków i zbiorników wodnych.Czy aby SSR " podpada " o zapisy dotyczące bezpieczeństwa publicznego to ja bym polemizował. A raczej inaczej - czy rutynowe kontrole SSR mają za zadanie zapewnić porządek publiczny ? Czy rutynowa kontrola dokumentów odbywa się bo ktoś kłusuje, kradnie ryby, niszczy przyrodę czy ma za zadanie sprawdzić czy delikwent posiada zezwolenie na amatorski połów ryb?Jaśniej i logiczniej tego chyba nie da się wytłumaczyć.Na tej stronie:http://www.ssr.wedkuje.pl/media/kolo,spoleczna-straz-rybacka,0,8449,831.htmlmamy zapisane że: "Uprawnienia i zadania Straży
uprawnienia strażników
Strażnik SSR ma uprawnienia do:
1.Kontroli dokumentów uprawniających do połowu ryb u osób dokonujących połowu oraz dokumentów stwierdzających pochodzenie ryb u osób przetwarzających lub wprowadzających ryby do obrotu.
2. Kontroli ilości, masy i gatunków odłowionych ryb przetwarzanych lub wprowadzanych do obrotu oraz przedmiotów służących do ich połowu.
3. Zabezpieczenia porzuconych ryb i przedmiotów służących do ich połowu w przypadku niemożności ustalenia ich posiadacza.
4. W wypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia - odbierania za pokwitowaniem ryb i przedmiotów służących do ich połowu w tym, że ryby należy przekazać za pokwitowaniem uprawnionemu do rybactwa, a przedmioty zabezpieczyć." I gdzie jest tu powiedziane, że Strażnik ma gonić kłusola i dlatego musi mieć silnik spalinowy ? Czy do kontroli dokumentów, ilości ryb, zabezpieczania porzuconych narzędzi musi być spalina? Owszem skoro ktoś łowi niezgodnie z przepisami lub kłusuje należy użyć tego silnika gdyby chciał uciekać lub powzięto informację o takich typach. Jest to przerost formy nad treścią jeśli do kontroli podpływa się na spalinie.
Za to jest powiedziane: "1.Współdziałanie z Państwową Strażą Rybacką i z Policją w zakresie przestrzegania przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym z dnia 18 kwietnia 1985 r. ( Dz. U. z 2009 r. 189, poz. 1471 z pózn. zm.) oraz przepisów wydanych na jej podstawie.

2. Samodzielne kontrole w zakresie przestrzegania w/w/ ustawy oraz przepisów wydanych na jej podstawie."
Samodzielne kontrole itd - nie gonienie kłusola . Do tego spalina być nie musi. Stwierdzenie, że nawet jak podpłyną na wiosłach to nie będzie pasować - zależy jak podpłyną. Jest to insynuacja z Twojej strony skierowana w moim kierunku ( podświadomie bo siebie uważasz za prawego wędkarza a mnie za prawie bandytę co się czepia ).
Jurek nie zapomniałem a celowo nie wkleiłem bo to jak dla mnie nie jest czymś niezwykłym :-) " Dbając o bezpieczeństwo strażników patrole powinny składać się co najmniej z 2 strażników. Podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych strażnik korzysta z ochrony przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu."
MASTINO jesteś buńczucznym człowiekiem. Posuwasz się do stwierdzeń, za które oczywiście zgłoszę naruszenie bo " pluć się, ,Poplujcie się dalej  i protestów drugiego wiecznego buntownika mającego chęć niecenzuralnego pokrzykiwania bez dzeci na forum." możesz używać w gronie swoich kolegów a nie na forum. Ja powiedziałem kiedyś i jeszcze raz powtórzę - mam za dużo lat, za dużo doświadczenia i też znam przepisy więc nie pozwolę nikomu na użycie w polemice ze mną takich stwierdzeń. Nie umiesz kulturalnie zabrać głosu - to ja zrobię wszystko, żeby Ciebie tego nauczyć.  Owszem - nie napiszę Ci wprost co ja myślę o takich ludziach bo mnie nauczono rozmawiać kulturalnie i bez inwektyw ale Ty sam wiesz co ja myślę ;-)
JK






[2013-07-08 16:20]

cierpliwy1

Temat uważam za ważny i wymagający dyskusji ,ale niestety głos zabrali strażnicy i zaczęły się przepychanki zupełnie nie potrzebne ,więc bardzo proszę dajmy spokój i czekajmy aż się sprawa wyjaśni .Oczywiście zapraszam do pisania na temat [2013-07-08 16:36]

MASTINO

Temat uważam za zamknięty, bo dyskutować to ja mogę z osobami kompetentnymi, a nie wiecznymi burzycielami płaczącymi wciąż na fakt samego istnienia SSR, które w działaniach SSR widzą jedynie same uchybienia tam gdzie ich nie ma, a same się uważają za stanowiących zakazy i nakazy kto co może, a wręcz MUSI, a kto czego nie może nie patrząc na samych siebie. I obaj za jedyną formę obrony stosują już tylko straszenie i obrażanie na forum wobec każdego strażnika. Jeden już były, bo wyleciał z SSR, a drugi bo ma alergię na SSR. Wasz problem.  JKarp, chłopie, ogarnij ty się i przestań mi wygrażać na forum, bo jesteś za cieńki w uszach i masz za krótkie łapki do kiwania komukolwiek palcem. Nie strasz nie strasz, bo się...... SSR pływało na patrole motorówkami i będzie pływało a ty się pultaj, pluj, burz, pokrzykuj tu ile chcesz, tyle ci zostało :) [2013-07-08 17:05]

MASTINO

Temat uważam za ważny i wymagający dyskusji ,ale niestety głos zabrali strażnicy i zaczęły się przepychanki zupełnie nie potrzebne ,więc bardzo proszę dajmy spokój i czekajmy aż się sprawa wyjaśni .Oczywiście zapraszam do pisania na temat



Głos zabrali strażnicy, bo strażników temat dotyczy! Czy nie? Strażnicy przedstawili konkretne argumenty ZA, nartomiast argumentów PRZECIW jakoś nie wyczytałem, a jedynie same domysły, interpretacje z palucha wyssawane, insynuacje i szukanie poparcia w czymś co nie ma zupełnie racjonalnych powodów do oburzenia, oczywiście z odpowiednimi inwektywami i groźbami z bezsilności w zdziałaniu czegokolwiek w tej kwestii i bez najmniejszego argumentu. I powtórzę tobie szczególnie JKarp- WOPR, Policja, STRAŻE RYBACKIE (SSR, PSR), PZW ma prawo używać silników spalinowych na swoich jednostkach pływających podczas pełnienia obowiązków służbowych na WSZYSTKICH wodach PZW w świetle obowiązującego prawa. I ty tego prawa nie zmienisz nawet jakbyś chciał mi grozić na forum do listopada :) Ja temat zakończyłem :) Pa :)


[2013-07-08 17:18]

MASTINO

A niech tam, jeszcze dodam do bredni, tak więc cytuję: 

"Cześć
A więc tak dla Kolegi co chwali się, że tak strasznie zna przepisy czyli Artur:
Jeszcze raz:
" Paragraf drugi mówi o bezpieczeństwie publicznym i utrzymaniu cieków i zbiorników wodnych.
Czy aby SSR " podpada " o zapisy dotyczące bezpieczeństwa publicznego to ja bym polemizował.
A raczej inaczej - czy rutynowe kontrole SSR mają za zadanie zapewnić porządek publiczny ?
Czy rutynowa kontrola dokumentów odbywa się bo ktoś kłusuje, kradnie ryby, niszczy przyrodę czy ma za zadanie sprawdzić czy delikwent posiada zezwolenie na amatorski połów ryb?



Logika nigdy nie była twoim konikiem. Więc pokazuje i opisuję. Zapewnienie bezpieczeństwa a zapewnianie porządku publicznego to dwie różne rzeczy wyobraź sobie. Usuwanie narzędzi kłusowniczych, ot np. w pobliżu kąpieliska jest zapewnianiem bezpieczeństwa, a zapewnianie porządku publicznego zostaw ty człowieku firmom ochroniarskim, Policji, wojsku itp, nie jest to działka dla Straży Rybackich, no chyba że zaistnieje realne zagrożenie życia lub zdrowia obywateli i nie mieszaj tych dwóch pojęć. Rutynowa kontrola również ma za zadanie ujawnianie wykroczeń w postaci nieprzepisowych zestawów (szarpaki), nieprzepisowych ryb w siatkach (limity, okresy ochronne) i dziesiątki innych rzeczy mających wiele wspólnego z wędkowaniem i ewentualnym kłusowaniem, a nie tylko wgląd w papiery wędkarza. Podczas zwykłej kontroli dokumentów wędkarzy bardzo często ujawniane są nie tylko wykroczenia, ale również przestępstwa kłusownicze popełniane przez nich samych lub osoby trzecie w pobliżu ich stanowiska wędkarskiego, czego nawet nie byli świadomi. Wcześniejsza obserwacja przez lornetki, noktowizory, informacje od świadków, skutkują podpływaniem właśnie na silnikach spalinowych do takich "wedkarzy" (liczy się czas i zaskoczenie) żeby był efekt, a przedzieranie się pieszo przez krzaki, błota, zatoczki, dostawanie się na wysepki (bo wędkarz przepłynął swoją łódką) itp, jest czaso i pracochłonne i często niemożliwe, a nie na spacerkach off roudowych ma polegać praca SSR czy PSR, BO NA WIELU TERENACH NAWET 5 WĘDKARZY W CIAGU PATROLU BY NIE BYŁO SKONTROLOWANYCH, a wiele łowisk skutecznie można dopilnować antykłusowniczo tylko z wody i nie na wiosłach... No to teraz dalej sobie popluj i pisz skargi.

[2013-07-08 17:47]

JKarp

Miałem zamiar coś napisać ale jak widzę jesteś następnym  cwaniakiem zza szybki. Lubisz obrażać, jesteś chamski i arogancki. Nie potrafisz i nie umiesz dyskutować z zachowaniem kultury. 
W związku z powyższym proszę o potraktowanie tego jako oficjalne zgłoszenie naruszenia.Nie pozwolę, żeby ktoś oceniał czy logiczne myślenie jest czy nie jest moją dobrą stroną.Jest atak ma moją osobę który narusza :" c. Zabrania się publikacji wątków stanowiących personalne ataki i wyzwiska pomiędzy użytkownikami portalu. d. Zabrania się używania słów wulgarnych słów, wyzwisk naruszających czyjąś godność osobistą."
" Logika nigdy nie była twoim konikiem "" No to teraz dalej sobie popluj i pisz skargi"

Myślę, że Moderator nie zbagatelizuje takiego zachowania.Dość chamstwa w sieci !!!
Rutynowo SSR ma za zadanie : Strażnik SSR ma uprawnienia do:
1.Kontroli dokumentów uprawniających do połowu ryb u osób dokonujących połowu oraz dokumentów stwierdzających pochodzenie ryb u osób przetwarzających lub wprowadzających ryby do obrotu.
2. Kontroli ilości, masy i gatunków odłowionych ryb przetwarzanych lub wprowadzanych do obrotu oraz przedmiotów służących do ich połowu.
3. Zabezpieczenia porzuconych ryb i przedmiotów służących do ich połowu w przypadku niemożności ustalenia ich posiadacza.
4. W wypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia - odbierania za pokwitowaniem ryb i przedmiotów służących do ich połowu w tym, że ryby należy przekazać za pokwitowaniem uprawnionemu do rybactwa, a przedmioty zabezpieczyć." Kilka razy pisałem, że jeśli jest jakiś "delikwent" oczywiście w celu szybkiego ujęcia należy użyć silnika. Polecam do zapamiętania i stosowania 
JK

[2013-07-08 18:27]

MASTINO

Hahahaha.....no nie wierzę :) A nie "popchłem" cie przypadkiem? Gdzieś tam jeszcze w jakimś temacie napisałem "cholera" i "dupa". Koniecznie to odnajdź i załóż mi sprawę, o zgłoszeniu naruszenia nawet nie wspomnę. Ty oceniasz moje kompetencje, moją wiedzę, a ja twoją zerową logikę :) Tobie wolno wobec innych używać poniżających określeń, tak? A "poplucie" to według ciebie jest co? Przekleństwo, naruszenie godności, czy już przestępstwo z KK? Jesteś żałosny człowieku już nie pierwszy raz i nie w pierwszym wątku. Nie masz argumentów w sporze, wypisujesz brednie, które każdy podważa z dziecięcą łatwością, to czepiasz się takich już pierdół poza wątkiem, że tylko płakać. I żebyś chcociaż miał w tym rację. Ale nawet to dmuchasz do rozmiarów przestępstwa :) Jesteś mistrzem w konfabulacji i robieniu z igły wideł. Cholera. Koniecznie to zgłoś. Ale nawet jak to zgłosisz, to SSR będzie patrolować łowiska na jednostkach z silnikami spalinowymi :) Aha, cierpliwego zgłoś też, bo napisał (naruszył godność według twojej płytkiej teorii, albo jak wolisz- ocenił jego rozumowanie) że Artur czegoś nie rozumie :)))))))))  [2013-07-08 18:53]

JKarp

No właśnie ...Bez komentarza.
JK [2013-07-08 19:05]

spines21

Niestety kolejny raz się okazuje ,ze Panowie nie potraficie rozmawiać ,dyskutować ze sobą.Zamiast wymiany argumentów są osobiste wycieczki.Wątek zamykam  [2013-07-08 19:15]