Ukleja

/ 1 odpowiedzi
Witam! Mam oto takie pytanie które mnie dręczy od dłuższego czasu. Mianowice na Kanale Gliwickim w zeszłym roku w okolicy Kędzierzyna remontowano śluzy. W związku z tym ruch ustał i woda też. W lato na przestrzeni wielu lat normalnie łowiono ukleje i inną rybę. W zeszłym roku tak nie było, ponieważ na skutek ustania wody zrobił się jeden wielki syf, mianowice pełno trawy, liści, gałęzi, śmieci co we wcześniejszych latach nie miało miejsca. Ryba ustała ale we wrześniu kiedy puszczono już ruch ryba ożyła. W listopadzie w okolicy remontowanej śluzy nagle znikąd zaczęło gromadzić się wiele uklei. praktycznie tylko ona tam była. Sam w ciągu paru godzin złowiłem jej tyle ile nawet czasem w lato się nie łowi. Wie ktoś co było może powodem zgromadzenia się tak licznych stad w tym miejscu?. Dodam, że łowiłem w odległości przepisowej 50 m od śluzy. Strach pomysleć ile jej było tuż pod śluzą. Ryba przebywała tam nawet pod koniec grudnia, poniewaz widziałem jej liczne stada z mostu w świąteczny spacer. Na początku stycznia pojawił sie lód ale po tygodniu stopniał i nie ma go do dzisiaj i tez zastanawiam się czy by tam nie pójść znowu tak jak w listopadzie tylko nie wiem czu jest jej tam dalej tak duzo
patryk-kociemba


Witam! Mam oto takie pytanie które mnie dręczy od dłuższego czasu. Mianowice na Kanale Gliwickim w zeszłym roku w okolicy Kędzierzyna remontowano śluzy. W związku z tym ruch ustał i woda też. W lato na przestrzeni wielu lat normalnie łowiono ukleje i inną rybę. W zeszłym roku tak nie było, ponieważ na skutek ustania wody zrobił się jeden wielki syf, mianowice pełno trawy, liści, gałęzi, śmieci co we wcześniejszych latach nie miało miejsca. Ryba ustała ale we wrześniu kiedy puszczono już ruch ryba ożyła. W listopadzie w okolicy remontowanej śluzy nagle znikąd zaczęło gromadzić się wiele uklei. praktycznie tylko ona tam była. Sam w ciągu paru godzin złowiłem jej tyle ile nawet czasem w lato się nie łowi. Wie ktoś co było może powodem zgromadzenia się tak licznych stad w tym miejscu?. Dodam, że łowiłem w odległości przepisowej 50 m od śluzy. Strach pomysleć ile jej było tuż pod śluzą. Ryba przebywała tam nawet pod koniec grudnia, poniewaz widziałem jej liczne stada z mostu w świąteczny spacer. Na początku stycznia pojawił sie lód ale po tygodniu stopniał i nie ma go do dzisiaj i tez zastanawiam się czy by tam nie pójść znowu tak jak w listopadzie tylko nie wiem czu jest jej tam dalej tak duzo



 witaj,
myśląc teoretycznie, to powód może być taki, że przy remoncie śluzy wzruszyli wielkie ilości mułu jaki zalega na kanale co spowodowało, że żyjątka takie jak ochotka i jokers wyszedł na powierzchnie. Te mające ogromem pokłady jedzenia po prostu tam się gromadzą. Taka moja teoria.
pozdrawiam (2015/01/16 19:21)