ja ostatnio na ujściu Neru do Warty byłem z miesiąc temu , oprócz zawodów wędkarskich i leszczyka 0,5 kg nic ciekawego, może coś się zmieniło?
Byłem tam jakieś dwa i pół miesiąca temu. Oprócz drobnicy (leszcze, płocie) złowiłem karpika 38 cm, o dziwo na pinkę. Walczył i walczył i walczył, aż w końcu skapitulował. Kolega złowił na żywca dwa niewymiarowe szczupaczki. Wszystkie ryby wrócily do wody. Pozdrawiam.
Benelux
(2011/08/04 00:00)a tak spytam jaki to okręg jest?
odświeżam temat coś się dzieje na tej wodzie??