Turawa - brania
utworzono: 2013/08/27 19:08
Witam ! W weekend wybieram sie do Turawy na nockę i chciał bym sie spytać czy ktoś w ostatnim czasie był w Turawie ? Głownie mi chodzi o duże jezioro... I czy były jakieś efekty ( Leszcze/sandacz) ? Z góry dziekuje :)
[2013-08-27 19:08]
Byłem tydzień temu przejazdem zielona woda(kwitnie) nie widziałem żeby ktoś łowił z brzegu parę łodzi na jeziorze,nie wiem jak teraz. [2013-08-28 14:03]
Witam.Odnawiam temat.Był ktoś ostatnimi czasami z szanownych kolegów i koleżanek na tym zbiorniku w pogoni za sandaczem?Mam trochę wolnego i zamierzam wybrać się na cały dzionek na połów z łodzi.Szczerze powiedziawszy nigdy tam nie łowiłem ale w tym roku powiedziałem że nie odpuszczę choćbym sam miał cały zbiornik przewiosłować:)Bardzo będę wdzięczny za wskazanie jakiś miejscówek na tę porę roku no i najważniejsze czy już w miarę żeruje czy jeszcze trzeba trochę poczekać żeby się nie zniechęcić;)Bardzo proszę o informację.Pozdrawiam serdecznie.
[2013-09-10 19:18]
Witam.Odnawiam temat.Był ktoś ostatnimi czasami z szanownych kolegów i koleżanek na tym zbiorniku w pogoni za sandaczem?Mam trochę wolnego i zamierzam wybrać się na cały dzionek na połów z łodzi.Szczerze powiedziawszy nigdy tam nie łowiłem ale w tym roku powiedziałem że nie odpuszczę choćbym sam miał cały zbiornik przewiosłować:)Bardzo będę wdzięczny za wskazanie jakiś miejscówek na tę porę roku no i najważniejsze czy już w miarę żeruje czy jeszcze trzeba trochę poczekać żeby się nie zniechęcić;)Bardzo proszę o informację.Pozdrawiam serdecznie.
Dla mnie łowienie na Jez. Turawskim jest równoznaczne z łowieniem w szambie. Smród, syf, zielona breja.
Do Turawy mam 15km...ostatni raz łowiłem tam 5 lat temu, przejazdem bywam kilkanaście razy w roku. Często smród czuć już w odległości 300m od wody.
Z tego co wiem - ryb a nie bierze
[2013-09-10 22:06]
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź.
Co do tego szamba, to mam nadzieje że to tylko chwilowe i w końcu woda się wyklaruje, przynajmniej jak przyjdą ochłodzenia (z jednej strony chciałbym już delikatne nocne przymrozki i... trochę wyższy stan Odry, przynajmniej u mnie w Brzegu:).
Jeszcze raz dzięki za info.
Pozdrawiam.
[2013-09-10 22:47]
Witam.
W niedziele z wału od strony Niwek nie dalo się łapać- zielone zakwity( ok 50 m od brzegu) ,smród nie do opisania....
[2013-09-11 11:06]Dziękuję za info.
W takim razie odpuszczam tam wyjazd.Poczekam aż zrobi się chłodniej.
Może na jeź.nyskim coś gryzie, bo odległość z Brzegu podobna więc tam się wybiorę.
Pozdrawiam serdecznie.
[2013-09-11 19:54]
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź.
Co do tego szamba, to mam nadzieje że to tylko chwilowe i w końcu woda się wyklaruje, przynajmniej jak przyjdą ochłodzenia (z jednej strony chciałbym już delikatne nocne przymrozki i... trochę wyższy stan Odry, przynajmniej u mnie w Brzegu:).
Jeszcze raz dzięki za info.
Pozdrawiam.
A jak na Odrze u Ciebie, tj. ok. Brzegu? Taka sama lipa jak i w Opolu???
[2013-09-12 14:39]
Witam
koledzy a jak stan wody bo doszły mnie słuchy że cały czas spuszczają wode
[2013-09-13 03:08]http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130810/POWIAT01/130809524 [2013-09-13 03:11]
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź.
Co do tego szamba, to mam nadzieje że to tylko chwilowe i w końcu woda się wyklaruje, przynajmniej jak przyjdą ochłodzenia (z jednej strony chciałbym już delikatne nocne przymrozki i... trochę wyższy stan Odry, przynajmniej u mnie w Brzegu:).
Jeszcze raz dzięki za info.
Pozdrawiam.
A jak na Odrze u Ciebie, tj. ok. Brzegu? Taka sama lipa jak i w Opolu???
Lipa straszna.Woda niska i jeszcze ta zmienna pogoda.
Ponoć na stawach można poganiać za szczupakiem, bo parę znajomych było i coś tam złowili ale sam jeszcze nie byłem.
Wczoraj na Odrze byłem typowo za sandaczem i miałem kilka pstryknięć nie do zacięcia ale możliwe że to okonie skubały.
Trzeba raczej czekać na większą wodę.
Pozdrawiam.
[2013-09-13 09:01]