Zaloguj się do konta

Thrill - wobler boleniowy Salmo

utworzono: 2012/12/22 12:55
tripod

cześć,
napisałem kilka sów o tym woblerze: http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,thrill-boleniowy-salmo,56532
Zapraszam chętnych do przeczytania krótkiej charakterystyki i opinii - podstawowe informacje, może się przydadzą.
Łowię nim już kilka lat, wg mnie jest bardzo dobry.

Na zdjęciu - nowość kolorystyczna na 2013 r.

pozdrawiam
[2012-12-22 12:55]

wirefree

Powiedz prosze gdzie łowisz ze od lat masz ten sam wobler ? Ja na odrze nawet ostroznie prowadzac trace czasem 2-3 na jeden wypad, w sezonie to czasem 10-15 straconych + obrotowki. Zona ostatnio zaproponowala wpuszczenie kilku ryb do wanny ze podobno taniej wyjdzie bo bezzaczepowo.


:):):)



[2012-12-22 17:06]

tripod

Sprawa nie jest tajemnicą - łowię w Wiśle, Wisłoce, niekiedy w Sanie. W Wiśle wybieram rynny, przykosy i rozległe płycizny. W Wiśle jest inne łowienie, niż w Odrze, u mnie można wiele przynęt odzyskać. Przy opaskach łowię gumą.
Zaczepy także mam, z części zaczepów odzyskuję thrilla, część jest nie do odzyskania.
Gdy spodobał mi się wobler, to kupiłem 14 sztuk, utargowałem znaczny upust i opłaciło się. Potem, będąc w sklepie wędkarskim, raz na miesiąc-dwa coś dokupiłem, 1 lub 2 sztuki i tak zawsze miałem pełne pudełko.

Ja też się już przekonałem, że w wędkarstwie nie można być nastawionym na materialny zysk - to przygoda.
żony w wędkarstwie najczęściej widzą tylko wydatki i stratę czasu :)

pozdrawiam
[2012-12-22 17:16]