Termin ważności karty wędkarskiej.

/ 13 odpowiedzi
Witam.Chcę napisać na temat naszego dokumentu jakim jest karta wędkarska.Zastanawiałem się kiedyś czy karta jest ważna bezterminowo,ponieważ prawie każdy dokument ma swoją ważność i podlega wymianie.Na jednym z portali przeczytałem,że tak jest.Jednak nie do końca.Wędkarze ,którzy do PZW należą już ładnych parę lat powinni sprawdzić kiedy została wydana ich karta.A to dlatego,że na mocy art.28 ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 roku o rybactwie śródlądowym ważnymi kartami wędkarskimi są wszystkie karty wydane po dniu 1 lipca 1985 natomiast wydane przed tym dniem utraciły swoją ważność w dniu 31 grudnia 1987 roku.W związku z powyższym ważnymi kartami wędkarskimi są te, które zostały wydane:1.przez PZW od lipca 1985r. do 31 stycznia 1997r.2.przez Wojewodów od 1 lutego 1997r. do 31 grudnia 1998r.3.przez Starostów od 1 styczna 1999r. do chwili obecnej.Chcę też poinformować o obowiązku wymiany kart wędkarskich,które są nieczytelne lub posiadają nieaktualne dane.Myślę,że warto sprawdzić swoją kartę,żeby nie mieć problemów nad wodą w razie kontroli.

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

ryukon1975


"Karta wędkarska jest dokumentem uprawniającym do uprawiania amatorskiego połowu ryb wędką."


Całkowicie się z tym nie zgadzam do połowu ryb uprawnia corocznie wykupywane zezwolenie. Karta wędkarska to relikt komuny. (2016/02/04 16:39)

Artur z Ketrzyna


"Karta wędkarska jest dokumentem uprawniającym do uprawiania amatorskiego połowu ryb wędką."


Całkowicie się z tym nie zgadzam do połowu ryb uprawnia corocznie wykupywane zezwolenie. Karta wędkarska to relikt komuny.

Nie musisz, są jeszcze nie użytkowanie wody publiczne, i tam łowisz na sama kartę wędkarską bez opłaty zezwolenia.
Co fakt jest to ledwie odsetek, ale jest.
(2016/02/04 17:33)

wirefree


Obawiam sie ze ten relikt jak ty nazywasz komuny obowiazuje w wiekszosci europejskich krajow. A juz w szczegolnosci w komunistycznych niemcach nie polowisz nawet na prywatnym stawie bez karty. (2016/02/04 17:55)

ryukon1975


Szczerze powiem że jestem głęboko niepewny czy Polacy jadący na ryby do najbardziej popularnych pod tym względem krajów jak np. Szwecja i spędzający tam tydzień wyrabiają jakiekolwiek papiery. :) (2016/02/04 18:02)

pstrag222


"Karta wędkarska jest dokumentem uprawniającym do uprawiania amatorskiego połowu ryb wędką."


Całkowicie się z tym nie zgadzam do połowu ryb uprawnia corocznie wykupywane zezwolenie. Karta wędkarska to relikt komuny.

I tu masz racje otrzymujemy zezwolenie, oraz wszelkie znaczki sa przeciez w legitymacji, wiec na co nam karta?
Taka pozostałośc


(2016/02/04 18:11)

ryukon1975


https://wedkarskiswiat.pl/karta-wedkarska-relikt-przeszlosci,n,349 (2016/02/04 18:16)

ogtw


Karta wędkarska była już za czasów Władysława Gomułki, razem z legitymacją członkowską. (2016/02/04 18:27)

wirefree


"Analiza obowiązującego w naszym kraju systemu nabywania uprawnień do amatorskiego połowu ryb prowadzi do wniosku, że dalsze funkcjonowanie karty wędkarskiej jest nieuzasadnione i społecznie szkodliwe. Ta karta jest reliktem przeszłości, który dość skutecznie opiera się kolejnym nowelizacjom prawa rybackiego i jest całkowicie bezużyteczny, co pozwolę sobie wykazać w dalszej części mojego artykułu."


Analiza paniusi ktora w d.... bylai   g..... widziala i konczyla szkolke przykoscielna w pcimiu.   Karta wedkarska jest jak najbardziej potrzebna z tym ze trzeba zaczac od szkolenia ktore zdajacy musi zdac. W szkoplandii zeby zdac na karte trzeba zapisac sie do kola brac udzial w czynach na wodach kola zdac egzamin z ichtiologii i wiedzy wedkarskiej i dopiero wtedy adept jest dopuszczony do wedkowania. I dlatego nie ma problemu z rybami w wodach.  U nas byle ciul ma karte i klusuje jak chce i kiedy chce bo ciezko to nazwac lowieniem. (2016/02/04 18:32)

ryukon1975


Zacznijmy od tego ze u nas nie ma egzaminów tylko pobranie opłaty za kartę, nawet był tu niedawno wątek na ten temat. 118 zarzutów dla komisji egzaminacyjnej, normalnie jakby mój "egzamin" opisywali. :) Druga sprawa to że od cudzoziemców nie wymaga się karty czyli tu wielcy "działacze" wiedzą że liczy się kasa ( na gospodarkę i ochronę wód oczywiście a nie imprezki i wypłaty dla zarządów) a nie wielka i sztuczna idea. Zaś co do kłusownictwa to nic poza ochroną wód i karami które u nas nie istnieją nie obroni rybostanu. (2016/02/04 18:47)

wirefree


Niestety nic dodac nic ujac. Ale karta wedkarska jest jak najbardziej potrzebna. Teoretycznie poswiadcza ze delikwent zna podstawy ichtioogii ochrony srodowiska i wedkarstwa.    Tak to funkcjonuje w wiekszosci krajow europy.  Oplaty za lowienie na wybranych wodach to osobna sprawa.   (2016/02/04 19:02)

pstrag222


Tak bardzo potrzebna tylko do czego.

Egzaminy jakie egzaminy może w innych wiekszych kołach jakoś to idzie , ale w mniejszych
wątpie?

 dawaj kasę i łów
(2016/02/04 19:06)

wirefree


Patologie trzeba tępic.  Faktem jest ze ostatnie nierzady wszelkiej masci wykolejencow zrobily z Polski jeden wielki burdel ale to nie znaczy ze kazdy jest Qr........ (2016/02/04 19:58)

Jakub Woś


wirefree
Wędkarz każdorazowo łowiąc musi mieć zezwolenie uprawnionego do rybactwa. Uprawniony do rybactwa ma prawo zmieniać wymiary, okresy limity. Czy mamy kartę czy nie musimy uczyć się nowych regulaminów. Po co więc robić dwa razy to samo? Chcesz odebrać zezwolenie masz znać regulamin. Karta wtedy całkowicie zbędna (2016/02/04 22:02)