Team Dragon podkładki i szumienie
2014-01-20 / 8 odpowiedzi
Podkładki służą do korygowania nawoju linki na szpuli.Dokładasz lub odejmujesz jesli widzisz że nawija w lekki stożek.Co dokladnie szumi w kołowrotku?Mam taki 6 lat więc może pomoge. (2014/01/20 17:50)
Nie jestem pewien ale to chyba coś pod szpulą bo rolke już sprawdzałem . (2014/01/20 18:57)
Nie jestem pewien ale to chyba coś pod szpulą bo rolke już sprawdzałem .
Pod szpulą?Szpula sie przeciez nie obraca...Chyba że masz na mysli jakiś szum w rotorze?Może to leciutki dźwiek spowodowany tym że mechanizm jest jeszcze niedotarty (rozumiem że kupiłes nówke).Szumiaca rolka jest do namierzenia tylko kiedy zwijasz linkę.
Tak nówka i nawet gdy plecionka jest zaczepiona o klips to szumi więc rotor napewno nie ;) (2014/01/20 20:15)
i jeszcze mam pytanie gdzie te podkładki umieścić ? (2014/01/20 20:26)
Podkładki nie musisz zakładać chyba że stwierdzisz niewłasciwy nawój tzn. jak bedzie nawijał w stożek skierowany podstawa do góry (wtedy dokadasz podkładke) lub odwrotnie (wówczas nalezy załozona podkładke zdjac).Mozliwe że nawija ci prosto i wtedy nie trzeba ingerowac.Podkładke nakładasz pod lub nad (ja dałem u siebie nad) kółeczko zebate na osi głównej pod szpulą.Wtedy szpula znajduje sie wyzej i zmienia się charakter nawoju.Prosty zabieg.Producent daje te podkładki profilaktycznie.Co do szumu to jak pokręcisz może zniknie.Jesli nie ma oporów ruchu moze jest to tylko kwestia dotarcia.Oprócz szumiacej rolki nie powinien sprawiac problemów.Chyba że teraz od razu daja lepsze łozysko.Mnie po roku szumiało i serwis wymienił na inne,chyba lepsze bo od kilku lat nic nie słychac.Bardzo sobie cenie ten model bo mój cały czas pod srednim wielkorzecznym spinem orze juz szósty sezon i nawet luzów nie dostał a łowie często.Powinienes byc z niego zadowolony. (2014/01/20 20:47)
dzięki za wyczerpującą wypowiedź ale pierwsze wrażenie o kołowrotku super (2014/01/20 21:02)
Mam nadzieje że ten szum zniknie ale oczywiście musisz sie temu bacznie przysłuchiwac.Gdzies juz na tym forum pisałem i potwierdze raz jeszcze że dla mnie team dragon z serii iz to były najlepiej wydane 3 stówy w zyciu.Nigdy nie zawiódł i jeszcze wiele wypraw przed nami:-)Uzytkuje tez wyższe modele shimano i choc to nie ta półka cenowa to dragonek niezawodnością i praca wcale nie odstaje.Może dlatego że go regularnie smaruje i czyszcze.Raz na pół roku warto wyczyscic i delikatnie naoliwic łozysko na rolce.Czasem trzeba czesciej jesli łowisz w brudnej wodzie.Wody sie nie boi - korpus zabezpieczony jakims silikonem.Serwis dragona w razie odpukac problemów działa sprawnie i szybko, no i 5 lat gwarancji...Powinienies miec pocieche z niego.Pozdrawiam. (2014/01/20 21:59)
