W Irlandii zarybili karpiem a to ciekawe, może i tam sa jacyś karpiarze ....... :)
Tak wnioskuje po wielkości tych ryb.Co do karpiarzy to i w australi się trafiają :D (bo tam ta rybka też występuje) :)
W Irlandii zarybili karpiem a to ciekawe, może i tam sa jacyś karpiarze ....... :)
Tak wnioskuje po wielkości tych ryb.Co do karpiarzy to i w australi się trafiają :D (bo tam ta rybka też występuje) :)
W Irlandii zarybili karpiem a to ciekawe, może i tam sa jacyś karpiarze ....... :)
Tak wnioskuje po wielkości tych ryb.Co do karpiarzy to i w australi się trafiają :D (bo tam ta rybka też występuje) :)
Mógł ktoś zarybić dla siebie albo tak po prostu dla odmiany-całkiem możliwe że właśnie tak było :)
Zaś tego że jest to dziwne,Piotrze,nie śmiał bym podważać :)))))))))))))))))))))))))))
(2013/11/27 23:59)A może myśleli że karp to drapieżnik :)))
Motyw z kłusownikami. :)))
(2013/11/28 16:34)
Artur to Irlandia a wymiar jest DO 50 CM co nawet mówią na początku filmu.
JK
To w Irlandii można zabierać takie mikrusy, a duże wypuszczać?
Oj coś tu kręcisz. Wiem że mówił autor o tym na początku filmiku. Ale nie znaczy że czegoś nie pokręcił.
Kto wędkował w Irlandii? Jak to z tym jest?
Ja nie łowiłem bo karpi ni ma :) ale mieszkałem w tym kraju i co do szczupaka mogę tylko potwierdzić choć tak naprawdę te limity dla nich nie są potrzebne gdyż Irlandczycy wypuszczają wszystko jak leci, słyszałem również że jedzą tylko ryby morskie ale nie wiem czy to prawda, po za tym mają jobla na punkcie łowienia pstrągów na muchę, nawet prosili mnie koledzy z pracy żeby im przywieść polskie muchy :) Jest tam bardzo dużo pięknych jezior w których pływają ogromne szczupaki nawet po 30kg a ryba kilkunasto kilogramowa nie robi na nikim takiego wrażenia jak w Polsce. Szwagier z kolegą złowili szczupaka 16kg a żaden tak naprawdę nie ma o wędkowaniu za dużo pojęcia, obaj to niedzielni wędkarze :) To co jest napisane w powyższym artykule to moim zdaniem wszystko prawda i tak się składa że mieszkałem w tych okolicach. Słyszałem jak Polacy (często laicy, nie łowiący wcześniej w Polsce ryb) łowili bez problemu szczupaki w przedziale 5-7 kg.
Artur to Irlandia a wymiar jest DO 50 CM co nawet mówią na początku filmu.
JK
To w Irlandii można zabierać takie mikrusy, a duże wypuszczać?
Oj coś tu kręcisz. Wiem że mówił autor o tym na początku filmiku. Ale nie znaczy że czegoś nie pokręcił.
Kto wędkował w Irlandii? Jak to z tym jest?
Ja nie łowiłem bo karpi ni ma :) ale mieszkałem w tym kraju i co do szczupaka mogę tylko potwierdzić choć tak naprawdę te limity dla nich nie są potrzebne gdyż Irlandczycy wypuszczają wszystko jak leci, słyszałem również że jedzą tylko ryby morskie ale nie wiem czy to prawda, po za tym mają jobla na punkcie łowienia pstrągów na muchę, nawet prosili mnie koledzy z pracy żeby im przywieść polskie muchy :) Jest tam bardzo dużo pięknych jezior w których pływają ogromne szczupaki nawet po 30kg a ryba kilkunasto kilogramowa nie robi na nikim takiego wrażenia jak w Polsce. Szwagier z kolegą złowili szczupaka 16kg a żaden tak naprawdę nie ma o wędkowaniu za dużo pojęcia, obaj to niedzielni wędkarze :) To co jest napisane w powyższym artykule to moim zdaniem wszystko prawda i tak się składa że mieszkałem w tych okolicach. Słyszałem jak Polacy (często laicy, nie łowiący wcześniej w Polsce ryb) łowili bez problemu szczupaki w przedziale 5-7 kg.
Jęli dużych ryb nie wolno zabierać tylko te maluchy. To normalne że jest wtedy więcej dużej niż małej.
To że oni nie lubują się w rybach słodkowodnych, to ich sprawa. I to nie pierwszy kraj o takim guście...