Tablice informacyjne na łowisku
2008-07-15 / 4 odpowiedzi
w takiej sprawie należałoby napisać pewna petycje jakies pismo zebrac okolo 50 podpisów wedkarzy wraz z nr kary wedkarskiej i nr dowodu osobistego i złożyc to w okręgu wtedy takie pismo nabiera mocy urzędowej i musza cos z tym zrobic ew isc z tym jeszcze wyzej bo faktycznie brak tablic na lowiskach to norma a jak przychodzi aby ukarac to odrazu znajduja sie straznicy i zacierają rece bo maja naiwnego zrzeszonego wedkarza. Łatwiej ukarać normalnego obywatela niz jakiegoś wała . Czasem przez pomylke popelnimy jakis mały bnłąd juz mandat a inni kłusują nocami , walą prądem . zaśmiecaja łowiska i jest OK bo do nich straznicy często boją sie podejść i nie zaczynać sprawy. Polskie prawo niby nowelizowane ale jest tak nieudolnie napisane ze szok :/ w Szwecji prawo jest z przed kilkuset lat a jakże praktyczne no co do polowu ryb czy tez biwakowania na prywatnym terenie jesli nie jest ogrodzony to mozna biwakowac ale nalezy pozostawić pożadek i takie tam . (2008/08/09 15:44)
Zgadzam sie z Tobą w 100 % tylko trzeba jeszcze kogos znaleść kto by chciał coś zmienić i miał do tego dobre chęci i troche znajomych. Ja powiem tak na dzień dzisiejszy po przyodach ze strażnikami i ogólnym bałaganie jaki zastałem w ,,naszym związku,, jestem zawiedziony i napewno nie wykupie karty za rok nie zamierzam z mojej kasy sponsorowac takiego porzadku rzeczy. Juz chyba wole wykupic pozwolenie na jakies 2/3 stawy prywatne z kasa wyjdzie na to samo a i rybe mozna złapac i takich cymbałów nie ma co spiszą za byle co żeby tylko sie wykazać. Tak więc dziekuje za współprace i zycze wszystkim powodzenia. (2008/08/31 13:27)
Jeśli nie wykupisz w przyszłym roku karty to nie będziesz jedyny bo ogólnie wielu ludzi rezygnuje z wykupowania karty bo w PZW robi sie syf . Widać gołym okiem ze dzieje sie coś niedobrego wystarczy jechać nad rzekę i zapolować na szczupa pol dnia ze spinem i nic ilośc ryb w wodach jest tragicznie mała a kłusoli nie brakuje. Mało kontroli syf na maxa , brak tablic i karanie zrzeszonych wędkarzy za pierdoły które są problemem podrzednym. Wedkarstwo w polsce będzie przyjemne dopiero jak ludzie zmienią mętalność przestaną traktować wędkarstwo jak myślistwo 800 lat temu jako sposób na pozyskanie jedzenia tylko jako hobby sposób na nudę . (2008/08/31 16:44)
Widze ze mamy te same poglądy w tych sprawach proponuje jednak napisac pismo i zebrać ludzi którzy tak jak my maja coś do powiedzenia w tej sprawie. Sytuacja w PZW chyba zaczyna przypominac w PZPN trzeba sie przyjzec dzialalności co niektórych członków. A co do pisania pism urzędowych to mam pewien dar wyrażania tego co mi nie odpowiada w sposób bardzo bespośredni i obrazowy więc moge takowe napisać. Proszę Cię teraz o pomoc bo sam napewno nie wiele zdzialam a kazdy kto chce pomóc proszony jest o zostawienie jakiś namiarów na siebie. Oto kontakt do mnie lenox137@interia.pl albo gg 10378550. Tel tez podaje 504438184. Tak więc koledzy jeśli coś chcecie zmienic to musimy zacząć drążyć ten temat. Żyjemy w wolnym kraju i kazdy może powiedzieć co myśli. Więc jak powiedzial wielki Romek w sprawie becikowego- Do Roboty!! :) czekam na kontakt (2008/09/04 14:22)
