Szykujcie się na masowe pozwy...

/ 52 odpowiedzi
kazik


Nie bardzo rozumiem , czy to są twoje słowa czy tego gościa . jak napisał to musi znać twój email i swój powinien podać . (2009/09/30 19:08)

pisaq


On zacytował moje słowa, z tematu "PREZES KOŁA 62 - ŻENADA" czy coś takiego.
Niestety, nadal nie ma tam adresowania do danej osoby. Jest to komentarz i piętnowanie sytuacji czysto hipotetycznej z uwagi na to, że wedkuje.pl nie ma błogosławieństwa PZW i z uwagi na to, iż nikt z uczestników zdarzenia nie podjął dyskusji.
Napisał do mnie na gg, ma go z mojego bloga.
Jego numer wygląda na całkiem nowy, niestety nie przedstawił się ani nie uzupełnił danych na gg.
Z tego co wiem, osoba fizyczna wnosząca pozew o ukaranie występku z art. 212 § 1. K.k. musi posiadać dane osobowe osoby, która dokonała tegoż występku, a on moich nie ma na sto procent. Zatem ma dwa rozwiązania:
Pierwszym jest samodzielne "śledztwo" mające na celu ustalenie danych, niestety nie ma on mocy prawnej do wglądu do bazy danych wedkuje.pl a właściciele serwisu mogą podać moje dane osobowe tylko na wyraźne polecenie sądu bądź prokuratury, jeżeli zrobią to na żądanie "poszkodowanego" naruszą ustawę o ochronie danych osobowych. Informacja potwierdzona - sam ścigałem tak sprawcę kradzieży oprogramowania.
Drugim rozwiązaniem jest pozwanie...właściciela portalu. I tutaj niestety nie ma placu do manewru, bowiem każdy użytkownik odpowiada za swe słowa i jedyne co może właściciel to usunięcie treści o których mowa.
Niemniej jednak uważam, że jeżeli ktoś poczuł się obrażony to powinien skontaktować się ze mną w tej sprawie, jestem pewien, że moglibyśmy się dogadać. W przypadku braku moich chęci do dialogu powinien skierować się do Redakcji wedkuje.pl.
Ponadto jeżeli ten ktoś ma zamiar skarżyć wszystkich, którzy napietnowali sytuacje przedstawioną przez Kolegę GHOSTMIRa to powinien zaskarżyć minimum 20osób... (2009/09/30 19:43)

hubi


Niech się zajmą uczciwą pracą na rzecz PZW jak ich wybrali a nie szukają dziury w całym nikt nikogo nie obrażał tylko prawda boli pozdrawiam. (2009/09/30 19:57)

jurek


Witam , koledzy nie ma się co przejmować straszeniem przez Sąd Koleżeński przy Kole , czy Okręgu ( w zależności , jaką wędkarz pełni funkcję ), ..............SAM JESTEM SEKRETARZEM SĄDU I NIEBAWEM OPISZĘ DOKŁADNIE ....JAKIE SĄ PROCEDURY .................pozdrawiam wszystkich Jurek . (2009/09/30 20:10)

pisaq



Jestem pełnomocnikiem i nie potrzebuje pana danych ,bo
policja je już wyciągneła od administratora.
Bedzie pan musiał wstawić się na wezwanie,ale musi pan wiedzieć że odniusł się pan do pana prezesa koła 62 i wtym jest problem.Pozdrawiam.

Bedzie pozew i nie tylko pan lecz GOSTMIR też i udowodnimy całą prawdę .

a dane pana są i niech pan sobie przeczyta co wam wolno
pisać.
Marcin 20:18:16
Z racji tego, że nie przedstawił się pan z imienia i nazwiska, uważam, że jest pan osobą postronną i nie działa pan z ramienia prezesa w/w koła, a raczej ma pan na celu wprowadzenie zamieszania.
Marcin 20:18:40
Ot taka wędkarska solidarność....
Powód :D 20:19:07
nie zaraz się przedstawię
Marcin 20:19:56
ile czasu zajmuje znalezienie odpowiedniego nazwiska na stronie koła? heh
Powód :D 20:20:33
NIe jestem wędkarzem

Treść i forma nienaruszona. Pominąłem tylko moje wypowiedzi, bo to wszystko macie wyżej. (2009/09/30 20:21)

pisaq


Kolego Jurku, nie chodzi o sąd koleżeński, ale o taki prawdziwy sąd jak w telewizji :D Policja już wyciągnęła nasze dane od administracji portalu i pozwy poszły!
Fakt, takie sprawy powinny kończyć się w sądzie koleżeńskim - aby pozostały w kręgu wędkarzy, ale niestety, beton jest betonem i nie nawiązuje dialogu. (2009/09/30 20:23)

pisaq


Marcin 20:18:16
Z racji tego, że nie przedstawił się pan z imienia i nazwiska, uważam, że jest pan osobą postronną i nie działa pan z ramienia prezesa w/w koła, a raczej ma pan na celu wprowadzenie zamieszania.
Marcin 20:18:40
Ot taka wędkarska solidarność....
Powód :D 20:19:07
nie zaraz się przedstawię
Marcin 20:19:56
ile czasu zajmuje znalezienie odpowiedniego nazwiska na stronie koła? heh
Powód :D 20:20:33
NIe jestem wędkarzem

Powód :D 20:23:13
Zostałem poproszony żeby wnieść pozew,polcja ustaliła pana dane , jesli pan nie wieży prosze zapytać cz jest to możliwe.
Powód :D 20:24:17
nazwisko panu nic nie powie sorki
Powód :D 20:25:35
ale jeśli pan chce niema sprawy
Marcin 20:27:52
Nie zna pan podstawowych zasad gramatyki - interpunkcja, ortografia, składnia. Szczerze powątpiewam, że prezes koła, zlecił komuś takiemu jak pan wniesienie pozwu do sądu.
Jak narazie to jawne gnębienie. Pozdrawiam serdecznie i żegnam. PS. Sprawy wędkarzy powinno załatwiać się w kregu wędkarzy - od tego są sądy koleżeńskie. Tak dla wiadomości. (2009/09/30 20:29)

kazik


W pierwszej kolejności policja powinna mieć pozwolenie podpisane przez prokuratora bo sama nie może takich czynności robić. Więc ta sprawa powinna być zgłoszona przez prokuratora bo jeżeli nie ,to jest naruszenie danych osobowych i sprawa robi się bardziej poważna niż jakieś tam obrażanie i to można wtedy zgłosić do prokuratury i co nie które osoby mogą stracić stanowiska. (2009/09/30 20:37)

u?ytkownik8030


Pisałem sama prawdę i tylko prawdę. Byłem tam, widziałem, słyszałem, opisałem. Nie zmyśliłem ani jednego słowa. Jest tylko jeden feler - ich 50-ciu, a ja sam.
Nazwiskami nie operowałem, bo i nie znam ich nazwisk. I tak jak Kolega pisaq, komentowałem buracką postawę. I nie uzywałem pod ich adresem jakichś specjalnie obraźliwych określeń. Tytuł " Buraki po Wodzisławsku", to taki ironiczny odskok od rzeczywistości - W Wodzisławiu kiedyś wytwarzano różne przetwory, takie w słoikach i były tam tez buraki produkowane. Zatem wydawało mi się, ze kulinarna przenośnia, będzie pasowała do materiału. Nie boję się jakoś specjalnie. Pisałem com widział i słyszał. (2009/09/30 20:37)

pisaq


Wiem o ochronie danych osobowych, jeżeli jakiekolwiek moje dane zostały udostępnione bez zezwolenia prokuratury to sam zgłoszę taką sprawę.
Ponadto, jeżeli pomówienia okażą się prawdziwe to nie ma mowy o popełnieniu występku!
Czyli: jeżeli GHOSTMIR opisał sytuację taką jaka była to nie ma mowy o ukaraniu!
Ponadto:
Tak jak napisałem, komentowałem wpis na bloga i czysto hipotetyczne zachowanie ludzi, celem napietnowania takich postaw i uczulenia społeczeństwa na takie zachowania. (2009/09/30 20:43)

pisaq


Dlatego w moich wypowiedziach zawarłem takie wyrazy jak "jeżeli" i "żeby", aby podkreślic hipotetyczność zdarzenia.
Czyli pokazać społeczeństwu, że w przypadku wybrania na prezesa osoby takiej a nie innej popełniają duży błąd.
Nie było mnie tam, nie znam tych ludzi, nie komentowałem zachowania ludzi, nie kierowałem swych słów pod adresem nikogo, nie wyrażałem się o konkretnej osobie, a jedynie o czysto hipotetycznej (założonej) postawie. (2009/09/30 20:46)

spokojny


No no tupecik mają.
Tylko pytanie retoryczne Dlaczego to tak długo trwało? Bo pewno myśleli że nikt tematu nie podejmie, a cala sprawa szybko przyschnie?
A tu patrzcie figa z makiem, nikt nie będzie tolerował chamstwa i łamania przepisów ale może nawet nie o to chodzi a o podstawy zachowania kultury.
Ludziska z tego koła najchętniej by chcieli linczować tych co źle o nich mówią ale przecież sami sobie taki los zgotowali swoim zachowaniem. Nie bylo nawet jednego sprawiedliwego jak w Sodomie. "koledzy" z koła 62 baliscie się swojego prezesa? Brak wam było odwagi by zwrócić mu uwagę a teraz do Sądu chcecie nas podać. Ale pamiętajcie słowa imć babki Pawlakowej " Sąd sądem a sprawiedliwość....."
Oby nam celę z dostępem do netu dali........ (2009/09/30 20:48)

pisaq


Jestem za ciężki, żeby spać na górze, zatem rezerwuję pryczę na dole!
Mam nadzieję, że nie chrapiecie :x
A tak poważnie, jeżeli coś takiego będzie miało miejsce to nie pozostanę dłużny.
Sprawy wędkarzy powinny być załatwiane w ich kręgu, od tego są sądy koleżeńskie itp
Ale jak ktoś nie potrafi się zachować, nie potrafi nawiązać dialogu, nie potrafi się obronić tylko straszyć sądem (jak za komuny! tylko zapomnieli, że sądy są dla ludzi!) to życze powodzenia - drapać, kopać, gryźć! Krzyczcie, parskajcie, kopcie - niech ludzie myślą, że pociąg jedzie nadal ;} (2009/09/30 20:54)

warun


Panowie bez paniki. Zlokalizowac delikwenta to nie problem i nie przestepstwo. Wystarczy adres IP przy zgloszeniu przestepstwa na policji albo bezposrednio w prokuraturze. A zglosic jest co:
Art. 115. § 1. Czynem zabronionym jest zachowanie o znamionach określonych w ustawie karnej.
§ 12. Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190, jak i groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej; nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem.
Mozna ze 100% pewnościa przyjąć, iż teksty skierowane do Ciebie kolego pisaq nie mają na celu ochrony prawa naruszonego przestępstwem. Facek jest prezesem koła, czyli osobą publiczną wybraną przez wędkarzy i podlega takiej samej krytyce jak polityk czy inna osoba publiczna. Nie piszesz "burak" o Panu Janku Kowalskim (tylko przyklad, bez obrazy prosze) tylko o "buraku" w osobie prezesa, jakkolwiek by sie nie nazywal, a to juz jest tzw. wolność słowa, prasy i wypowiedzi. Ale pan piszący o pozwach, moze odpowiedziec za groźby bezprawne. A jak pojda pozwy to dostanie dodatkowo za wykorzystywanie organó ścigania w celu osiągnięcia korzyści a to sa odrebne przepisy i tam jest minimum 3 lata bez grzywny z tego co pamietam. Spokojnie, żadnych pozwów nie bedzie a nawet jak poszly to je umożą, co wyjdie tylko na dobre ich tworcom, bo w przeciwnym razie odwroci sie sytuacja i to oni pojda na ławe oskarzonych. Spokojnie, nic z tego nie bedzie.
Pozdrawiam serdecznie. (2009/09/30 21:04)

pisaq


Właśnie zaciągnąłem porady u osób troszkę zorientowanych.
- Ponoć dużo takich spraw jest umarzanych.
- Jeżeli pomówienie jest prawdziwe to nie ma mowy o występku.
- Jak Kolega wspomniał grożenie postępowaniem karnym też jest karane.
- Mogę odnosić się do stanowiska, ale nie do osoby.
- Jeżeli łowisko było nieoznakowane (do czego ktoś się przyznał) to jest już ich błąd.

Mam nadzieję, że masz Kolego rację.
Tak czy siak, chamstwo wśród wędkarzy sukcesywnie odebrało mi chęci na wędkowanie :x
A miałem jutro jechać na łódkę... (2009/09/30 21:17)

kazik


Jedź spokojnie na ryby , trochę oderwiesz się od tych spraw i nie będziesz myślał , bo faktycznie ten ktoś co ci groził to wpłynie na twój stan zdrowia i będziesz go po sądach ciągał za uszczerbek na zdrowiu . Tylko wybierz inne miejsce bo mogą faktycznie ciebie namierzyć i w razie czego spróbuj to nagrać . Tak na serio to spokojnie jedź i wędkuj ż kalendarza wychodzi dobry dzień (2009/09/30 21:36)

pisaq


Może już oddział AT stoi pod moim blokiem? :x
Jak tak to chłopakom idę kawę zanieść, bo zimno :/
Biorę ojca, spinningi, echo, kawę i uderzam na łódkę, na wodzie mnie nie dopadną! ;p
Cholera, w totka nie wygrałem (moje 40 baniek!) to może jakieś odszkodowanie wydębię :p
Tak tak, ten kalendarz motywuje, choć przekonałem się, że jest wart tyle co nic :p
Pogoda na ryby jest dobra i bardzo dobra :p (2009/09/30 21:45)

pisaq


Nic to, spadam jeszcze ojcu spina przyszykować. 4 rano pobudka!
Trochę się odstresuję, a wierzcie mi - zestresowałem się konkretnie.
Jak coś to informujcie na bieżąco na priv i tu w temacie!

Beton jeszcze twardy, ale wędkarze to twarda skała!
Na pohybel!
Dobranoc wszystkim! (2009/09/30 21:59)

hellboy


JAK DLA MNIE TO BEŁKOT SŁOWA TZN ŻE BYŁ POD WPŁYWEM ALKOHOLU JA GO PODAM DO SĄDU ŻE ŁAMIE I KALECZY JĘZYK POLSKI..CO WY NA TO.... (2009/10/01 11:31)

Kernit


nie no to juz choroba:P zaraz cisnie sie na jezyk slowo państwo policyjne no ale co zrobic?? pozostaje sie tylko smiać... i jestem ciekaw jaki sad weżmie to na powaznie.... chore troche przecież komentarz to komentarz (2009/10/01 12:34)

u?ytkownik8030


Ja też się troche pokręciłem i..... mam świadka. A to juz jest woda na mój młyn!
Okazało się, że drzewa i krzaczory nad wodą nr.008 mają uszy. No i dobrze. (2009/10/01 16:33)

Norbert Stolarczyk


Widzę koledzy że dostaliście żaru w dupę i robicie pod siebie, tylko nie wiem jakich powodów. Bo jak do tej pory banialuki które czytam to żadne argumenty i mam tu na myśli popleczników czy jak tam ich zwal z Wodzisławia. Nad czym tu się rozwodzić przecież de durne buraki mają z nas tylko niezłą polewkę. Panowie więcej luzu na Boga.
pozdr. (2009/10/01 19:06)

u?ytkownik6876


Zgadzam się z norbiko1 w 100%.Pozwy , sądy ? Ha ha ha ha nieźle się uśmiałem . Bez obaw . W jakiejś ( pewnie) pijanej głowie narodził się pomysł żeby Was nastraszyc , a Wy w te bzdury wierzycie ? Ludzie ostygnijcie . Pozdrawiam . (2009/10/01 20:30)

u?ytkownik8030


Niedawno wpadł mi w ręce ciekawy dokument.

Było w nim zawartych 16 stron maszynopisu.

Dotyczył on pewnego uzytkownika naszego portalu, który juz dawno zrezygnował z uczestnictwa w naszej społeczności.

Powodem jego rezygnacji był właśnie ów dokument.

Jego treść powaliła mnie na kolana!

DONOS DO PREZESA KOŁA PZW, Z WSZYSTKOMI DANYMI UZYTKOWNIKA, SKOPIOWANYMI I POUKŁADANYMI WEDŁUG WŁASNEGO WIDZIMISIĘ WYRWANYMI Z KONTEKSTU FRAGMENTAMI WYPOWIEDZI NA FORUM, PEŁEN FAŁSZYWYCH INTERPRETACJI I POMÓWIEŃ, WŁĄCZNIE Z OSKARŻENIAMI I WYMAGANIAMI POSTAWIENIA PRZED SĄDEM KOLEŻEŃSKIM!

Niestety, nie dostałem pozwolenia na opublikowanie tego wszawego donosu, więc nie mogę go Wam udostępnić.

NA TYM PORTALU JEST PEŁNO GNOI I BURAKÓW I OSZOŁOMÓW, KTÓRYCH STAĆ NA KAZDY KROK!

I wcale sie nie boję Kol. norbiko1, tylko dyskutuję na temat, bo mnie krew zalewa!

Uwierzcie, że jeśli bym te papierzyska opublikował, to by Wam koparki poopadały na amen. Sam nie zdawałem sobie sprawy, jakie gnoje tu węszą.

Dokument ów dotyczy wedkarza z pobliskiego koła i mojego wieloletniego Kolegi.

Dlatego wiem, co piszę. (2009/10/02 07:54)

kazik


Kolego ,,GHOSTMIR” że ORMO nie rozwiązali to wiem i że wielu się ukrywa i donosi to też wiem , bo inaczej władza nie mogła by rządzić naszym krajem. Wśród wędkarzy też jest wielu i to niezależnie od wieku. Ciekawe jak oni tych donosicieli werbują po cichu? (2009/10/02 14:18)