Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kol.@Mastiff jestem pod wrażeniem.Zawsze przygotowany,zawsze na temat i z humorem- o ile sytuacja oczywiście na to pozwala.Pozdro.
No cóż. Życie różne figle płata, raz nagana, raz wypłata :) Bez podejścia z humorem do wielu rzeczy, to już byśmy sobie gałęzi i mocnego sznura szukali.(2011/04/03 14:20)
Witam ! I dzięki za tzw.odzew
Nie, problem ze zwijaniem się żyłki nie dotyczy tego przypadku.Może źle się wyraziłem.Chodziło mi bardziej, jak to nazwałeś o żagiel tworzący się na wodzie. Stosując spławik stały gdzie wędzisko ma 4,20 a grunt na którym łowię dochodzi do 4 m nie za bardzo pozwala na dociążenie żyłki za spławikiem ze względu na bardzo małą przelotkę szczytową ,końcową , występuje przy zarzucaniu efekt małej blokady.( Wiesz o czym mowa) Rzeczywiście to nie odtłuściłem żyłeczki. Czy można to jeszcze wykonać w tej chwili ?
Nie no, kolego czerwcowy0520 ja sobie nie wyobrażam jak można przy gruncie 4m łowić spławikiem stałym.. ? Przynajmniej nie na wędkę 4,20 ;) Chodzi o to, że w odgległościówkach używając waglera stosuje się przeważnie stopery sznurkowe (a nie to gumowe dziadostwo, które przypomina stoper, a założenia nie spełnia wcale), które swobodnie przechodzą przez przelotki i pozwalają na normalny rzut i na ustawienie gruntu nawet i 15m jeśli potrzeba. Teraz jak dasz grunt 4m, to nawiniesz stoper przez przelotki - jak chcesz jeszcze za stoperem dołożyć choćby małą śrucinę? Zaczepi się ona o przelotki podczas rzutu!
Tak jak już ktoś pisał wyżej - potraktuj żyłkę płynem do mycia szyb lub naczyń, a problem powinien zniknąć. Moim zdaniem najprościej to zrobić nad wodą - wykonaj ciężkim waglerem jak najdalszy rzut, potem wysmaruj płynem żyłkę pozostałą na szpuli, następnie weź szmatkę i nawilż ją płynem, złap przez tą ścierkę żyłkę pomiędzy kołowrotkiem i pierwszą przelotką od dołu i zwiń zestaw. Można to powtórzyć 2-3 razy w razie potrzeby.
Stałym tzn? Wagglerem zamontowanym jednopunktowo czy normalnym spławikiem? Bo nie rozumiem...kij ma 4,20, zestaw wygruntowany na 4m...przestrzeń medzy przelotką a spławikiem (waggler zamontowany jednopunktowo) to 20cm. nie wiem o co CI chodzi kolego za bardzo, ja stosuje przelot tylko jeśli głebokość przewyższa długość kija. Z powodzeniem rzucam zestawami kijem 3,9 gdzie głebokość jest nieco mniejsza od długości kija...Kto wogóle mówi o małej śrucinie przed stoperem?! Nie wiem po co ona niby?! Rzut, szczytówka w wode pare obrotów, energiczne wyciągnięcie i po sprawie...