Wystawiam na prośbę kolegi: "Mam wielką prośbę roześlijcie to do jak największej liczby osób z wa-wy - potem oni do jak największej liczby itd. Może znacie kogoś w jakiejś redakcji gazety, TV gdziekolwiek, bo policja strasznie kręci w tej sprawie. W takim miejscu o t.........akiej godzinie oni nie znaleźli świadków.Takie sprawy oglądałem dotychczas w Uwadze lub innych podobnych programach. Teraz dotyka to mnie bezpośrednio...Wypadek na Płaskowickiej/Cynamonowej w dniu 26.10.2010 - szukam świadków! W dniu 26.10.2010 ok. godz.18:00, na przejściu dla pieszych na ulicy Płaskowickiej została potrącona moja żona. Żona jest w stanie krytycznym i nadal leży w śpiączce w szpitalu na Szaserów. Mamy 2 małych dzieci 3 i 5 latek. Wszystkich mogących pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzenia proszę o kontakt pod numerami 501161804; 513034001 lub mailem na adres qlpi74@gmail.com -- Pozdrawiam, Piotr Kulpanowski
Kolego, może spróbuj jeszcze o podanie podobnego komunikatu w Waszym lokalnym radiu i telewizji, jesli jeszcze tego nie zrobiłeś. To trafi do większej grupy ludzi, a nuż........... Pozdrawiam i walcz z powodzeniem. (2010/11/10 08:28)
Do tego komunikatu radiowego przydałaby się kilka stówek nagrody za informacje .
Może podziała ?
W takim przypadku to raczej nie wskazane bo mogą sie znaleźć fałszywi świadkowie dla kasy -w takiej sytuacji robi sie to bezinteresownie info w takim radyjku lub też na forach społecznościowych Warszawy-powodzenia (2010/11/11 12:20)