Szczupakowe powierzchniowe killery Savage Gear.
utworzono: 2017/02/28 17:27
Fakt że te przynety nie są tanie (40-70 zł) ,ale niezwykle skuteczne w zarośniętych zbiornikach. ;) [2017-03-01 14:49]
Zakupię 3 takie przynęty na"zarosnięte zbiorniki" i wykonam 3 rzuty i pozbędę sie tych trzech przynęt i 150 zł :))) [2017-03-01 15:16]
Zakupię 3 takie przynęty na"zarosnięte zbiorniki" i wykonam 3 rzuty i pozbędę sie tych trzech przynęt i 150 zł :)))
na szczęście tak łatwo się ich nie pozbędziesz. W żabach masz haki od góry, dodatkowo są schowane. naprawdę trudno o zaczep, w zasadzie jedyną możliwością jest zarzucenie w jakieś trzciny czy krzaki gdzie żyłka pookręca się na przeszkodach. Ale mi i z takich problemów udało się ją wyciągnać. Przez standardowe przeszkody idzie bez najmniejszego problemu. Z kaczkami może być gorzej bo tu widze że hak jest wprawdzie od góry, ale jednak odsłonięty. Aha, no i można kupić te żaby sporo taniej innej firmy.
[2017-03-01 16:56]
Fakt że te przynety nie są tanie (40-70 zł) ,ale niezwykle skuteczne w zarośniętych zbiornikach. ;)A pewnie, że nie tanie, ja napisałbym, że są drogie ... Ale jak zawsze mamy alternatywy ;-) a mianowicie daiwa za 17 zeta i mistral za 14 zł. Dają radę choć nie mam bezpośredniego porównania z sg.
[2017-03-01 17:03]
Fakt że te przynety nie są tanie (40-70 zł) ,ale niezwykle skuteczne w zarośniętych zbiornikach. ;)
A może by Kolega napisał na jakiej podstawie tak twierdzi. Połowiłeś coś na te wabie, masz swoje zdjęcia? Bo oficjalne firmowe filmiki mnie i pewnie innych nie interesują. [2017-03-01 18:09]
Na filmach wszystko wygląda super.Cel jest tylko jeden-zaprezentować filmik z niby skuteczną przynętą i opchać jak najwięcej "wynalazków" Zdecydowanie zamiast wydać przykładowo te 150 zł na te super hiper wynalazki to wolę za tą kwotę kupić zdecydowanie dużo więcej gum i wiem że na tych gumkach zajadę dalej niż na tych wynalazkach :) [2017-03-01 19:45]
Ja bym chetnie sprawdził na swoich łowiskach ale jak zobaczylem, że za tą większą trzeba wyłożyć 75zł to mi przeszło... [2017-03-01 20:04]
Ja używam plecionki Dragona Invisible Braid 0,25 mm - 26 kg wytrzymałości, wiąże zestaw "Palomarem" - na zaczepach rozginam kotwiczki, jeszcze ani jednej nie urwałem. Wiadomo przyneta moze sie zaklinowac przodem , ale to jest problem bardziej przy gumach z duzymi głowkami , blachami , woblerami. Plecionka jest powiedzmy prawie niewidoczna w wodzie , grubość nie przeszkadza rybom ;) [2017-03-02 08:45]
A tak z innej beczki,czemu nie można dawć laika albo nie skoro jest taka opcja.Klikam a tu kicha coś portal chyba podupadł. [2017-03-02 11:42]
Fakt że te przynety nie są tanie (40-70 zł) ,ale niezwykle skuteczne w zarośniętych zbiornikach. ;)
Na takich filmach to napewno:) Bajer jednak polega na tym że one są kręcone przez dwa,trzy dni,na dobrych wodach-a po obróbce szary kowalski widzi że przez trzy minuty esoxy walą w nie raz za razem...i tu rodzi się skrót myślowy---skuteczność.
Szary kowalski wysupłuje więc ostatnie blaszaki ze swego portfela,pędzi do sklepu i z miną Tarzana zakłada je na agrafkę nad swym jeziorem...Weryfikacja skuteczności trwa krótko.
Co do tych przynęt--nie znam ich,nie umniejszam ich zalet,nic nie mam do savaga-a wręcz przeciwnie,cenię firmę pomimo tego że dla "mojej" firmy stanowi konkurencję.
Biję jednak do tego że powinno się z rezerwą brać na klatę takie streszczenia,nie szukać rozwiązań w kolejnych klatkach filmu lecz poszukać ich nad wodą czy w swojej głowie.
Zarośnięte jezioro i połowy na wodzie kostek są moją ulubioną "dyscypliną",zazwyczaj ostatni dzień grudnia zdoła mnie z nich ściagnąć wraz z pontonem.
I wiecie co? w moich pudłach nie znajdziecie żadnego "powierzchniowca",już kilka lat temu od nich odszedłem,nigdy nie dały mi porządnej ryby,nigdy takowa nawet za nim nie pogoniła...
Widziałem w swoim zyciu x powierzchniowych ataków potężnych zębaczy na kilowe liny czy wzdręgi po 30cm,widziałem jak karasie wielkości paletek do pinponga wypryskają z wody jak stynki a w tym miejscu powstaje wielgachny wir...
Co je łączy? to że cel ataku był pod wodą a dopiero sam atak sprawił że zdobycz "poszła" górą.
Ataki na żabę,poperka,czy coś co "tnie" powierzchnię zaliczłem co rusz kiedy łowiłem na ten typ przynęt-jednak zawsze sprawcą były ryby małe i średnie a ilość pobić była taka sobie na tle innych wabików.
Ten poniżej dupy nie urywa,taki sobie szczupaczek,z wody do kolan,na percha po lifcie który idzie z 10cm pod powierzchnią. [2017-03-02 12:45]
Ten poniżej dupy nie urywa,taki sobie szczupaczek,z wody do kolan,na percha po lifcie który idzie z 10cm pod powierzchnią.
Witam, posiadasz takie przynęty, które schodzą do 10/15 lub 20 cm pod wodę i nie głębiej? [2017-03-02 13:09]
Ten poniżej dupy nie urywa,taki sobie szczupaczek,z wody do kolan,na percha po lifcie który idzie z 10cm pod powierzchnią.
Witam, posiadasz takie przynęty, które schodzą do 10/15 lub 20 cm pod wodę i nie głębiej?
Tak,poprzerabiane oryginały,na tych fotkach zerknij na woblera--ma ster w innym miejscu i pod innym kątem.Choćbyś chciał to nie zejdzie niżej,nie ma prawa....Podobnie "działa" soft savaga na systemiku-ściągany idzie prawie wierzchem,śruciną go podtapiam aby pracował na o,5m. [2017-03-02 13:49]
Bardzo dobry pomysł z tą kaczką! Zamontować dobre kotwice i do wody z nią! Jak nie wypłynie, zmartwienia nie będzie. Mamy na szczęście w zastępstwie parę szczurów. ;-)))) [2017-03-02 14:23]
Martwy szczur w Rosji to podstawowa przyneta na dużego suma, no ale kaczki to chyba nikt na hak nie zakladał hahahahaha ;p ;p ;p ;p [2017-03-03 09:21]
Może i fajne ale cena jak dla mnie nie do przyjęcia. Wolę swoje wynalazki a, że w "sadzawkach" łowię rzadko to i mi zbędne. Dla szukajacych killera poszedłbym w ślady Luxa i nie marnotrawiłbym grosza:) [2017-03-03 17:56]
Martwy szczur w Rosji to podstawowa przyneta na dużego suma, no ale kaczki to chyba nikt na hak nie zakladał hahahahaha ;p ;p ;p ;p
A moze odniesiesz się do tekstu kol Tomas81? [2017-03-03 19:25]
Trudno powiedzieć czy to skuteczna przynęta bo takiej nie używam. jednak pomimo ze łowię głównie na wodach płytkich typowych ataków powierzchniowych nie widziałem wiele ze strony szczupaków. O uderzeniu świadczy zazwyczaj "pryśnięcie" drobnicy tuż przy powierzchni a czasem nic. Jednak daje to wyraźny sygnał że ataki nawet na tej płytkiej wodzie odbywają się pod powierzchnią. Z powierzchni to klenie na rzece "zbierają" owady.:) [2017-03-03 19:40]