Szczupaki woj. kujawsko-pomorskie

Witam wszystkich
Czy tylko mi się wydaję, czy w tym województwie a konkretniej w okolicach Bydgoszczy jest tak bardzo słabo ze szczupakiem? Ostatnio jeżdżę po okolicznych wodach dość często i od 1 maja udało mi się złapać jednego szczupaka ok. 35cm. Spininguje już prawie 2 lata, wcześniej mieszkałem w Irlandii i łowiłem na tamtych rzekach, więc teraz mam tzw. "zderzenie ze ścianą". Oczywiście nie oczekiwałem że będzie choć w 50% tak dobrze na naszych wodach jak tam, ale nie sądziłem że jest tak źle. W zeszłym roku w sezonie jesiennym również wędkowałem w Polsce w moich lokalnych wodach więc to nie jest tak że dopiero teraz zacząłem od tego sezonu (żeby nie było)... Być może jest to kwestia odcinków rzek na których łowie lub jezior że są po prostu wyeksploatowane już lub przekłusowane... Dlatego zastanawiam się czy wszędzie w moich okolicach tak jest, czy ja jeżdżę w złe miejsca...? W ostatnim czasie łowiłem na jeziorach: Wąsosz, skrzynka (Łysinin) i j.Smerzyn (tutaj bardzo rzadko). Do tego łowiłem też na Noteci w miejscowości Tur, na kanale górnonoteckim (Dębinek i Antoniewo). Czy ktoś zna wody na których jest trochę więcej szczupaka i warto jest tam jeździć? Mieszkam w Szubinie, 20km od Bydgoszczy. Dodam też że wyznaje zasadę "no kill" więc wszystkie rybki zawsze wracają do wody. Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam. [2021-05-11 13:22]