Kiedyś łowiłem w stawie gdzie sytuacja była identyczna - filce na żywca targali szczupaki za szczupakiem a ja na spina NICC . Stosowałem rózne techniki opad , wznos , kombinacje alpejskie , z powierzchni , z dna z toni na wobki , gumy wahadła , obrotówki .Lekkie gumy juz przerabialiśmy ^^ ogolnie z gumami temat jest skonczony - nie biorą i koniec. Może w grudniu będą brały na gumy, ale wątpie w to. Trzeba będzie przerobić taktyke i spróbować na te wahadła. Pewnie minie kilka dni za nim przemucę wodę wahadłami, wyciągne jakieś wnioski i napiszę tutaj co się działo, ale temat wciąż jest otwarty... :) jak ktoś miał podobny przypadek to pisać :)
Widziałem gościa który miał wyniki na obrotówkę Balzer modelu nie pamietam ale srebrna , ciężka .
Co bylo przyczyną takiego stanu nie wiem do dziś czy duża ilośc naturalnego pokarmu czy co ? wg mnie żywiec zawsze jest skuteczniejszy bo co lepiej naśladuje rybę od ryby ? znajomy twierdzi ze alga3 :| heh.
Wy na swoim łowisku popróbujcie jeszcze na lekki wagadła alga 2 - 12g z cienkiej blachy , na lekkie gumy prowadzone w wolnym opadzie przykladowo predator 3 z glowka 5-7g .
W przypadku szczupaka spinning nigdy nie wygra z żywcem. Szczupak głównie żywi się chorymi i rannymi rybkami. Nic nie imituje lepiej rannej rybki niż żywiec na haku.Bzdura-bez urazy,dobry spinningista bez trudu wymłóci obsadę dwóch łodzi z żywczarzami.Spinning wielu postrzega jako wrzucenie czegoś tam do wody i monotonne kręcenie korbą---to wersja "niedzielna",wersja de lux to praca nad wabikiem,kij w górze,dobieranie po raz setny przynęty,po raz setny tworzenie kombinacji pracy,wagi i techniki,po raz setny postawienie diagnozy którą wieści terkot hamulca.
pakul1206 : to co robią gumofilce to potrafi każdy... nas nie rajcuje łowienie na żywca . my łowimy drapieżniki na spine (próbujemy łowić).Żadna z tych gum nie jest wierną imitacją pokarmu,więc może w ten deseń? dokładnie tak samo zachowują się moje esoxy po zmasowanym ataku na początku jesieni-dosłownie,łowią sporadycznie żywczarze a spinningiści od biedy.Wyczaiłem więc swój patent na nie---idealna podróba pokarmu---s4p roach o8 bodajże,zbrojona na systemiku,powolutku ciagana daje mi raz za razem tyle że zawstydzam wszystkie pozostałe łajby.Jednak wystarczy minimalne odstępstwo od techniki---o 20procent szybsze ściąganie i rzut spalony...Ostatnio widziałem jak moja guma dopływa do pontonu i skręca w bok bez żadnej wzmianki na kiju czy plećce-nic,zero,okazało się że szczupły miał ją w mordzie,"zassał" i podążał dalej...Ta woda to niewielki 30h zbiornik,codziennie patrolowany przez 10-15 łódek,ryby są nieufne,walone do wody kotwice płoszą je co rusz,widziały już wszystko co można zrobić z silikonu ale "podróbę" rybki real plus praca na leniucha nie są w stanie olać.Milion razy już to p[ołączenie pracy i koloru dało mi przewagę na resztą świata...Poniżej masz kolor s4p,sposób uzbrojenia,skopiuj w każdym detalu bez zmiany najmniejszej,załóż długi 40cm wolfram spinwala albo dragonowski surfrand,zarzuć,i powoli ściagaj na lekkim kiju rzędu 20g czując jak faluje wabik.Wpierw jednak zobacz na płytkiej wodzie jak chodzi-musi iść bezwzględnie równiutko,żadnego kolebotania czy cuś.tak zbrojona sucz poleci na 40 m,w powolnej pracy zejdzie do metra-jeśli trzeba więcej dołóż śrucinę na kotwicę albo na kółku powieś np 2 d krętliki.Ni ma ch...a we wsi,musi siąść .
luxxxis - tak przerabiałem gumy w różnych patętach, rozmiary od 5 cm cienkich kaitechów , do 15 cm banditów z dragona. gramatury od 2 do 20 gram, prowadzenie od agresywnego pukania i podbijania, przez leniwe szoranie po dnie, poprzez wysokie skoki na 2 m i powolny opad do dna, powierzchniowe prowadzenie, waliłem nawet popperami i obrotówkami SG i nic. LUNATIKI , CANNIBALLE OD 8 DO 12,5CM FIRETIGERY, PERCHE ITP, MANS PREDATOR MAXIMUS 12,5CM... MNIEJSZE PREDATORKI, FATTY, RENO KILLERY I WIELE WIELE INNYCH I NIC. JA RZUCAM I NIC SIE NIE DZIEJE, PRZYCHODZI STARY DZIADEK I W 5 MIN WYCIAGA 3 SZCZUPAKI : JEDEN NIE WYMIAROWY, POTEM 3,5KG I TAKI 1,5KG ... W 5 MIN!!! NAJCIEKAWSZE JEST TO, ŻE 3 SZCZUPAKI WZIEŁY W TYM SAMYM MIEJSCU, BO DZIADEK 3 RAZY ZARZUCAŁ W TO SAMO MIEJSCE.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.