(2017/10/01 21:21)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Coś chyba ja źle robię, bo ryba żeruje słabiej ale widać wyskoki za rybą. Najgorsze kiedy wydaje ci się, że masz zajebistą przynętę, wcześniej działało prowadzisz najlepiej jak umiesz a ta płetwiasta menda wyskakuje 1m od ciebie! szyderca level ekspert :).
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Atomboy-fajne deski zamówiłeś,dadzą radę,bo te z fotki to raczej na rozpałkę się nadają :) Trzeci i ostatni to jeszcze jeszcze...ale pozostałe to tylko smalcem posmarować i psom na wioskę cisnąć do zabawy ( bez kotwic oczywiście).
Mam nadzieję że nie walnałeś babola i zamówiłeś wabiki pod swoje łowisko bo na płyciznach tonącej 10-tki nie poprowadzisz za bardzo i odwrotnie-pływająca nie zejdzie do 5m głeboczka...
Dodatkowo wagę też uwzględniłeś? slider waży 46g-tonący,to już pocisk co potrafi drugi segment kija wyrwać i posłać w jezioro.
Krzysztof B to ciekawe co napisałeś...... chciałbym to zobaczyc na własne oczy jak starszy pan na żywca z jednego miejsca wyciąga o tej porze roku tyle ryb, to jakis fenomen przyrodniczy.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Przemas, z jednego miejsca wyciągnął 8szt. Później byliśmy jeszcze w dwóch.
Dzisiaj byłem tam na godzinkę (fatalna pogoda) i wpadły cztery szczupaczki i dwa okonie. Z jednego stanowiska.
Jeżeli nie masz daleko do Sieradza to zapraszam. Nie mam powodu by koloryzować.
Ale rozumiem o co Ci chodzi. Tak duże zagęszczenie drapieżników, zarówno szczupaków jak i okoni, jest co najmniej dziwne. Jeden powinien tłuc drugiego.
Napisałem szczupaczki nie bez kozery - wszystkie w okolicach 35-50cm. Gdyby krążyła tam jakaś mamuśka to z pewnością nie byłoby takiego tłoku w jednym miejscu.
Panowie tragedia się stała! pozbyłem się przynęty KENART DANCER 10cm RGS. Pięknie na to biły i w końcu uderzył jedena z większych sztuk. Zapięta fajno i pyk.. ! WTF.
Plecionka się urwała, wróciłem do domu i zrobiłem test plecionki (kongera) miała mieć 20kg a nie podniosła nawet 10kg ba! nawet 5kg! ledwo 4kg o szarpnięciu nie wspomnę. Plecionka miała ledwie 2 tygodnie. Zleżała na magazynie? źle przechowywana? kumpel ciśnie na kongerze i zadowolony jest z plecionek.
Zmieniłem teraz na mikado 0,18 / 14,4kg i zrobiłem najpierw test wytrzymała bez problemu te 14kg no na zrywanie wiadomo sporo mniej :).
Szkoda, kawał bydlęcia się zapięło aż mnie przysunęło do jeziora.
Ważne, że sprawdziły się slidery. A! te co miałem oddać psom na wsi ze zdjęcia powyżej, nie jes tak znowu źle na tą imitację szczupaka Jaxona latały ale nie pewnie jakby skubały ale zapiąć się nie chciały.