Szczupak w Nidzicy
2010-05-03 / 4 odpowiedzi
Witam
Nie jestem wstanie Ci powiedzieć co i jak, bo nie wiem, a głupot nie zwykłem mówić. Mam jednak prośbę do Ciebie. Jak wrócisz z wyprawy na Nidzicę to napisz co i jak. Ja noszę się z podobnym pomysłem od dłuższego czasu i jakoś nie znajduję czasu na realizację. Pozdrawiam. (2010/05/05 18:27)
Jak wrócę z wyprawy a będzie to prawdopodobnie niedziela to dam znać .Zebrałem ostatnio parę informacji od wędkarzy których tam spotkałem wszyscy mówili jednoznacznie że o tej porze szczupły grasuje w Kazimierzy za młynem .Wszyscy jednak okupowali swoje miejscówki i tylko czekali na jego atak ,ale zawsze warto sprawdzić . Połamania . (2010/05/05 19:50)
Witam.Moje efekty niedzielnego wypadu nad Nidzicę to ;dość znaczne straty w sprzęcie ,przemoczone ubranie ,przebyte kilometry i''''NIC.Pogoda była do bani woda niska i okropnie brudna ,chyba jakaś tama puściła bo płynęły non stop jakieś śmieci.Z rybą było gorzej nie udało mi się nic wyciągnąć a miałem nadzieję na jakiegoś szczupłego .Jeszcze jakiś się tam może ostał to po uzupełnieniu sprzętu znów na niego zapoluje może tym razem .Oprócz jeszcze innych widoków nad wodą utkwił mi szczególnie jeden a mianowicie ????? uwaga 80 kg. ŚWINIA dryfująca po wodzie .świetnie może wkrótce takie okazy będziemy spotykać w wodzie .CHAMSTWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. (2010/05/10 21:39)
Witam ja też byłem w niedzielę na NIDZICY okolice TOPOLI i niestety bezrybie.A śmieci wyrzucone przez okolicznych mieszkańców całe brzegi i jakaś rura ściekowa z gospodarstwa zamaskowana i odprowadzona do rzeki.Zgadzam się z kolegą że to CHAMSTWO. (2010/05/11 07:39)
