Możecie mi powiedzieć co jest z tym szczupakiem ? Jeżdżę już od jakiegoś tygodnia i nic zero nawet puknięcia. Jezioro te jest mętne głębokość ok. 3 m łapię z brzegu dno jest równe. A wiem że jest tam sporo szczupaka ponieważ było zarybiane proszę o odpowiedź.
specem od tego nie jestem ale jak u mnie z brzegu nie bierze to patrze i dopytuje sie innych wedkujacych czy im to samo. czasem z brzegu nie ma wyników, a są z łódki. nie wiem dokładnie jaka to przyczyna. (2008/11/09 18:37)
musisz chyba poszukac w głębszych miejscach, nie tylko Ty masz z tym problem ale i wiekszość wędkarzy zadaje to pytanie jak ich spotykam nad wodą, szczupaki prawdopodobnie wyszykowały sie juz na zimowanie i zakotwiły w głebszych miejscach. (2008/11/10 01:19)
Piotto to nie pełnia sezonu, to już listopad i ryby nie żerują tak intensywnie.A po drugie musisz kombinować na rybach, zmieniać przynęty,może na rippera, może twister, blaszka ew.nawet wobler.Skoro twierdzisz, że tam są "szczupłe" musisz je skusić swoją przynętą tą czy inną, techniką prowadzenia etc.Nie łam sie tylko eksperymentuj nad wodą.Może też tak być, że po prostu nie żeruje bo i tak bywa. Życzę połamania... (2008/11/10 16:53)
Kiedys oglądałem w internecie filmiki kręcone pod wodą i normalnie podsówali pod ryj szczupakom rożne przynety i nic nawet nie powąchały, tak już jest, jak nie zeruje to trzeba kombinowac. (2008/11/11 00:27)
:) w ciągu dwóch weekendów wyciągnąłem chyba z 5 sztuk (niestety większość ok 40 cm) kilka zerwałem. :) Jeziora Wałcza i rzeka Noteć :) Nad Notecią brały jak głupie :) z kolegami wyciągneliśmy 8 szt w jednym miejscu. jeden na wobler (30 cm) przy pierwszym rzucie, drugi na martwą ukleję znalezioną na brzegu (jakiś wędkarz ją tam zostawił :) a kolejne na żywe ukleje. Ten w Wałczu na żywą płoć z gruntu (na głębi). Te z Noteci na spławik (mały grunt) - trzeba próbować i tyle ;) pozdrawiam (2008/11/11 09:51)
moge dodać ze szczupaki złowione miesiac temu juz miały ikre więc to moze mieć jakis związek z zerowaniem . W tym roku najlepiej polowiłem szczupaki w lipcu co prawda jeden rocznik 50-60cm ale chociaz bra.ły , natomiast jesien okazala sie totalną klapą. (2008/11/11 09:54)
Nie załamuj się chłopie,u mnie tez lipa ze szczupakiem,ale się nie przejmuje, poczekam do maja to wtedy sobie połapię. A teraz chodzę z muchą na lipienia,ten bierze jak głupi,wczoraj w trzy godzinki wyciągałem 36 sztuk od 15-35 cm.To była zabawa. (2008/11/11 10:18)
Kolego to już chyba nie pora. Jekies 2 tyg temu łowiłem szczupaczki na wiśle na żywca. Branie co chwile. Aż widać było z brzegu jak uganiają sie za drobnicą. Dosłownie kilka dni później jak ręką odjoł. No nic! Nawet trącenia. Dziś z ojcem gyłem na starorzeczu u ujścia Pilicy, i staruszek nawet ładna sztuke wyciągnoł. Ja licze na ten następny sezon, bo ten to troche lichy był. I wiele osób mówi to samo. Powodzenia!!! (2008/11/19 09:39)