Zaloguj się do konta

Sygnalizator inaczej feeder, picker - rzeka

utworzono: 2012/07/26 16:27
bazzo

Witam, wiem ze pewnie był jakis tego typu temat na naszym forum.

Łowie głównie na rzece Narew, gdzie uciag wody, hmm powiedzmy jest sredni jak na rzeki Polski.


Szukam jakiegos sprawdzonego sposobu na łowienie Feederem(chodzi mi o sygnalizacje) na tej właśnie rzece.

Metoda,która sprawdzi się i w nocy i dzień.

Bombki, czy małpki się nie sprawdzają, elektroniczny sygnalizator przy w miare pionowo postawionej wedce nie sprawdza się najlepiej. Dzwoneczki na cieniutkiej szczytówce albo się zsuwają albo żyłka się zaczepia.
 
Może ma ktoś jakiś pomysł ??


Dziekuje za odpowiedzi i polamania wszystkim

[2012-07-26 16:27]

sidorrr

najlepszym sposobem to jak sama nazwa wskazuje jest obserwacja szczytówki w dzien niema z tym żadnego problemu a jak bedziesz łowił w nocy to najprostszy sposób to weż świetlik owin taśmą na szczytówce i bedziesz widział każde branie jak świetlik zacznie drgać. świetny sprawdzony sposób [2012-07-26 16:15]

lysywedkowicz

Zauważyłem kiedyś u pewnego gościa stare dzwoneczki w postaci zabudowanego walca z jakiejś blachy (mosiężna ? Miedziana? - nie wiem) i zawieszone były w w połowie długości kija - na sygnalizowanie brań nie narzekał.Spróbowałem tego samego, tylko z innymi dzwonkami - również już wiekowe, ale innego rodzaju - wyglądają jak dzwon Zygmunta, tyle że duuuuużo mniejsze.Przymocowałem je do spinaczy na bieliznę i zawiesiłem w połowie kija - działa.Na feederku w Kongera do 150 gram c.w. zamocowany w ten sposób dzwonek słychać było branie leszczyka 30 cm.Więc myślę, że wieszanie dzwonków na samej szczytówce feederka nie ma sensu.A co ciekawsze, gdzieś czytałem, że ktoś zamocował własnie dzwonek na szczytówce i szlag ją trafił ... [2012-07-26 18:11]

bazzo

Kolego LYSYWEDKOWICZ, a jak delikatne brania ten dzwonek pokazywal? Dzwonek nie napina za mocno zylki.

Kolego SIGOR, chce postawic 2 feederki opcja dzien/noc, wiec cala noc patrzec raz na jedna raz 2 szczytowke to mozna dostac oczopląsów. Dlatego szukam innego rozwiazania..dzieki i czekam na dalsze pomysly..
[2012-07-26 18:46]

przemo1980

Zupełnie nie rozumiem twojego problemu !
Zwykły dzwonek ze sklepu za 2zł i nie ma bata żeby nie było go słychać przy braniu!
Wystarczy go założyć w odpowiednim miejscu na szczytówce i jest ok. Ja nie mam z tym najmniejszego problemu. Oczywiście przy każdym zarzucaniu zestawu dzwoneczek ściągam.
[2012-07-26 18:53]

przemo1980

Jeśli chodzi o noc to zwykły świetlik z nasadką na szczytówce sprawdza się w 100%. Są też takie że niby świeci jednym kolorem , a przy ruchu,szarpnięciu szczytówki  zaczyna migać inny kolor.
[2012-07-26 18:58]

przemo1980

 Dzwonek nie napina za mocno zylki.

co ma dzwonek do napinania żyłki ?


[2012-07-26 19:11]

Bernard51

Kolego LYSYWEDKOWICZ, a jak delikatne brania ten dzwonek pokazywal? Dzwonek nie napina za mocno zylki.

Cos tu nie trybisz metody z dzwoneczkiem lub ja nie rozumie twojego problemu, co ma wspólnego dzwonek z napieciem żylki  lub delikatnego brania przy srednim uciągu??
Jak pisze" przemo1980 "nie ma problemu z zamontowaniem nawet na najcienszej szczytówce przy federku, jest ostatecznie przelotka? Tez jakpisze LYSYWEDKOWICZ w polowie wedki i szczytówka zadrga dzwoneczek sie odezwie!!
[2012-07-26 19:29]