cześć wszystkim koledzy Powiedzcie jak tam wygląda sytuacja na wiśle na odcinku Puławy- Dęblin.W sobote mam zamiar zaliczyć nocke przy kiju i małym co nie co hehe ;) i chce sie dowiedzieć czy biorą sumy bo ostatnio jak byłem w Puławach to bardziej mnie głowa bolała od imprezowania niż od łapania.Zero brań woda na przyborze wtedy była i tylko jeden sumik taki koło 40cm na heh federka i pęczek białych robaczków.Jak byście mogli podrzucic jak teraz sytuacja wygląda był bym wdzięczny .Pozdrawiam :))
h..nia z grzybnią. Woda niska, ale... ewentualnie na klatce, którą znam, na wysokości odstojników, gdzie tubylcy w syfie (tak mi się wydaje) łowią ładne karpie. Woda tam głęboka, spokojna, bez większych zaczepów, można podnęcić padliną... Jadę rano na spinning, zobaczymy.
do puław mam mały kawałeczek drogi ale jesli mam jechac na wisłe wole pojechac na wieprz tam ryba zawsze bierze:) a sumiki takie od 40 do 60cm całyczas podchodza tydzień temu w nocy 7sztuk w tym przedziale złowiłem:) (2012/09/02 10:34)