W brew opiniom sprzęt na morskie trocie nie musi być mocny. Kijek dobierasz taki by można było wyrzucić przynętę do 30g na odległość 70-100m. Nie może być za długi bo ci ręka ,,odpadnie'' przy machaniu, moim zdaniem 3,2m to max. więc dobrze wyważony zestaw to podstawa, ciężko jest wyważyć trzymetrowego kija a co mówić o dłuższym. Ja używam shoguna 3.20m cw10-50(wartość cw jest trochę zawyżona) . Fajne kije to też te nowe exceler 3.15m cw 15-45 oraz dużo dobrych opinii słyszałem o konger world champion 3.05m. Kołowrotek o dużym przełożeniu i dobrze układającym plecionkę, nie ma co przesadzać z tą słoną wodą, to nie może północne, każdy zwykły kołowrotek o przełożeniu większym niż 1:5 się nada jeśli budżet jest napięty, co jakiś czas go tam przesmarować i tyle (morskie trocie lubią w miarę szybko prowadzone przynęty). Plecionka i tylko plecionka. Ja używam 0,14 grubszej nie polecam, bo nie ma takiej potrzeby, potworów przy brzegu raczej nie ma. Odpowiednia byłaby nawet dobra plecionka 0,10 lecz lekko uszkodzona szybko traci swoją wytrzymałość. Zwróć uwagę na to co napisał kolega -aldente-. To tyle w dużym skrócie.
(2013/09/08 20:22)nada sie na 2 wyjazd na dorsza czy cos innego w podobnej cenie by było ??
(2013/10/03 13:57)